• Polestar 3 to szczytowe osiągnięcie młodej firmy produkującej elektryki i powód do dumy jego szefa
  • Ambicją Thomasa Ingenlatha jest, by marka Polestar stała się prawdziwą gwiazdą przewodnią – trendsetterem branży samochodowej
  • Problemem dla Polestara nie jest według jej szefa chiński udziałowiec Geely, lecz zagrożenie wolności rynkowej
  • SUV Polestar 3 trafi do klientów za rok – w Polsce nie jest oferowany

Jeśli ktoś pozostanie zamknięty w Polestarze 3, a na dworze gorąco, klimatyzacja włączy się automatycznie. Gdy kierowca straci koncentrację, samochód zjedzie na prawo. O to, co nowy SUV jeszcze potrafi i co oznacza dla marki, pytamy jej szefa Thomasa Ingenlatha.

Co Pana właśnie teraz uszczęśliwia?