- Skoda Epiq to część priorytetowego przedsięwzięcia koncernu VW
- Epiq jest aż o ok. 15 cm krótszy od Skody Kamiq, ale ma znacznie większy bagażnik
- Na zewnątrz logo ze skrzydlatą strzałą uchowało się jedynie na obręczach kół. Jest za to więcej napisów "Skoda"
To jedno z priorytetowych i kluczowych przedsięwzięć koncernu Volkswagena. Projekt nosi skrót EUCF i zaowocuje całą gamą niedrogich miejskich samochodów — zarówno hatchbacków, jak i SUV-ów. Skoda zdecydowała się na tę drugą formę. Oto jak wyszło.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPrzeczytaj także: Chińskie auta ratują polski rynek. Jedno z nich to najpopularniejszy SUV klasy średniej
Nowy tani SUV Skody: jaką ma długość i bagażnik?
Skoda na dobre odchodzi od eksponowania na zewnątrz logo ze skrzydlatą strzałą. W prototypowym SUV-ie Epiq jego obecność ogranicza się jedynie do obręczy kół. Między przednimi i tylnymi światłami umieszczono duży napis "Skoda" — powtórzono go również na obu tylnych słupkach dachowych. A te mają zaskakującą dla czeskiej marki formę.
Przeczytaj także: Przerażający widok na najbardziej ruchliwej drodze we Włoszech. To nagranie ma miliony odsłon
Skoda wraca bowiem do masywnych słupków C. To część nowej estetyki o nazwie Modern Solid — Epiq to pierwszy model w całości zaprojektowany zgodnie z jej założeniami. Innym charakterystycznym elementem Modern Solid są światła do jazdy dziennej układające się w literę "T".
Skoda Epiq w prototypowej wersji ma ok. 410 cm — wygląda na to, że produkcyjny SUV będzie miał bardzo zbliżoną długość. Choć to o prawie 15 cm mniej od Skody Kamiq (mierzącej 424,9 cm długości), to Epiq ma wyraźnie większy bagażnik. Aż o 1/5.
O ile jego bazowa pojemność w Skodzie Kamiq wynosi i tak spore 400 l, o tyle w Skodzie Epiq sięga aż 475 l. Skąd taki wynik? Tajemnica tkwi w napędzie nowego czeskiego SUV-a.
Ile będzie kosztował nowy tani SUV Skody?
Od kogo jak od kogo, ale to m.in. właśnie ze strony Skody powinniśmy się spodziewać niedużych i przystępnych cenowo aut elektrycznych. Tymczasem firma zaczęła od modeli klasy średniej. Nic dziwnego: są one bardziej dochodowe niż małe samochody, co pozwala na szybszy zwrot z potężnej inwestycji, jaką jest przejście na elektromobilność. Bo tak, Skoda Epiq to elektryczny SUV. Ale za to w jakiej cenie.
Przeczytaj także: Kolor i zużycie energii to dopiero początek niespodzianek. Tak minął mi tydzień z jednym z najmocniejszych aut w Polsce
Skoda Epiq to jeden z kilku modeli koncernu Volkswagena z nowej rodziny EUCF, czyli Electric Urban Car Family. Każdy z nich powstał na nowej platformie MEB Entry przeznaczonej wyłącznie dla samochodów elektrycznych. Auta z Electric Urban Car Family trafią do gam Cupry, Volkswagena i właśnie Skody.
Jak wynika z moich informacji, w ofercie Skody Epiq mogą się znaleźć dwa akumulatory trakcyjne o pojemności 38 i 56 kWh. Producent podaje, że SUV będzie mieć nawet 425 km zasięgu. A cena?
Skoda Epiq zostanie najtańszym samochodem elektrycznym tej marki. Producent deklaruje, że bazowa wersja Skody Epiq będzie porównywalna cenowo ze spalinową Skodą Kamiq, która w Polsce startuje od 89900 zł (obecnie ceny obniżono; wyjściowa wynosi 85900 zł).
Nowy tani SUV Skody: kiedy w Polsce?
Światowa premiera Skody Epiq jest planowana w połowie 2026 r. Można więc założyć, że nowy SUV Skody trafi na polski rynek za rok.
Wbrew pozorom Skoda Epiq nie dotrze do nas z Czech. Samochód będzie bowiem produkowany w hiszpańskiej Navarrze.