Auto Świat Klasyki Oldtimer Ceny samochodów klasycznych znowu idą w górę. Czy to początek zmiany rynkowego trendu?

Ceny samochodów klasycznych znowu idą w górę. Czy to początek zmiany rynkowego trendu?

Na aukcji RM Sotheby’s w Arizonie za Mercedesa 300 SL Roadster z 1958 r. zapłacono 1 820 000 dolarów, a za Lamborghini Miurę P 400 SV z 1971 r. 3 580 000 dolarów. To znacznie więcej niż wyceniają te auta europejskie cenniki klasyków – w przypadku 300 SL aukcyjna cena była wyższa o pół miliona, a przy Lamborghini Miurze aż o półtora miliona dolarów.

Porsche 911 Turbo S X85 z 1994 r. na aukcji w Arizonie
RM Sotheby’s / Auto Świat
Porsche 911 Turbo S X85 z 1994 r. na aukcji w Arizonie
  • Od kilku lat auta klasyczne nie zyskiwały na wartości, a wręcz taniały
  • Ostatnie aukcje klasycznych aut pokazują, że trend z ostatnich lat się odwraca
  • Czy to już czas na ponowne inwestycje w klasyczne auta?

Pięć czy dziesięć lat temu inwestycja w auto klasyczne była przysłowiowym strzałem w środek tarczy. Ceny klasyków rosły jak na drożdżach, zabytkowe auta rocznie drożały nawet o 8-10 proc. Najszybciej drożały Porsche, Mercedesy, Ferrari. W takiej sytuacji musiało dojść do przegrzania koniunktury i korekty cen.