Ponadczasowo piękne – tak w skrócie można podsumować linie nadwozia Fiata 124 Spider, które wyszły spod ręki Pininfariny. Dwumiejscowe auto pojawiło się na rynku w 1966 roku. Bazę dla niego stanowił Fiat 124 – grzeczna limuzyna klasy średniej. Spider tak się spodobał i przypadł do gustu klientom, że pozostawał w cenniku przez 20 lat.
Dopiero mniej więcej w 1982 roku Fiat stracił ochotę na Spidera, którego przekazano Pininfarinie. Od tej pory samochód nazywał się Spidereuropa i Spider Azzura (w Stanach Zjednoczonych), ale samochód nadal był oficjalnie sprzedawany przez Fiata – tak, wiemy, tego się nie da zrozumieć. Późniejsze wersje z lat 80. otrzymały nawet katalizator. Do 1985 roku wyprodukowano łącznie 198 tys. egzemplarzy.
Duże, amerykańskie zderzaki popsuły wygląd Spidera i wymagają przyzwyczajenia
Nasz zdjęciowy samochód został wyprodukowany w 1983 roku. Fiat 124 DS w kolorze azzurro (czyli błękitny metalik), połączonym z beżową skórą tapicerki naprawdę robi wrażenie. Trzeba jednak powiedzieć jasno, że wnętrze nie jest najmocniejszą stroną Spidera – odstępy między elementami kokpitu grubości palca, tania imitacja drewna i słabej jakości plastiki to cios w serce każdego estety.
Takie wykończenie późnych egzemplarzy jest spowodowane specyficznym gustem klientów rynku amerykańskiego – 85 procent wszystkich Spiderów było sprzedawanych właśnie tam. Dopiero później kiepsko serwisowane, słabo polakierowane albo na sztukę odrestaurowane egzemplarze wracały do Europy. Ten zalew pojazdów został skwitowany przez rynek niskimi cenami.
Od 1978 roku klasyczne chromowane zderzaki zostały zastąpione olbrzymimi czarnymi, by auto mogło spełniać wymagania amerykańskich norm zderzeniowych. Podczas gdy wcześniejsze egzemplarze robią wrażenie filigranowych i spójnych, te późniejsze irytują zmodyfikowanymi detalami i wymagają przyzwyczajenia. Jednak przy dużych, umieszczonych przy trójkątnych szybkach plastikowych lusterkach nawet osoby będące w stanie na wiele się zgodzić kapitulują. Najlepsze jest to, że są one oryginalne, a nie pochodzą z katalogu jakiejś firmy tuningowej z lat 90.
Fiat 124 Spider — jego największym wrogiem jest korozja
Ale każdy kij ma dwa końce: samochody z wczesnych roczników może rzeczywiście wyglądały dużo lepiej, to jednak pod względem zabezpieczenia antykorozyjnego nie były na najwyższym poziomie, a do jakości montażu również zgłaszano zastrzeżenia. Dlatego też początkujący fani klasyków i osoby z niewielkim budżetem powinny zastanowić się jednak nad kupnem późniejszych egzemplarzy. One także cierpią na problemy z korozją, ale nie tak dramatyczne, jak to miała w zwyczaju włoska marka w latach 70. czy 80. Rdza pojawia się tam, gdzie blacha ma kontakt z wodą wydostającą się spod kół, na ramie przedniej szyby, miejscach mocowania zawieszenia, progach i końcówkach drzwi.
Za to pod maską nie czekają nas raczej niemiłe niespodzianki, a już na pewno nie wtedy, gdy pod auto napędza 2-litrowy silnik (z dwoma wałkami rozrządu i wtryskiem L-Jetronic). Wykonany z żeliwa silnik rozwija 105 KM (z katalizatorem 103 KM, a wersja amerykańska 96 KM). Silnik nie ma raczej sportowego usposobienia, ale jest elastyczny i przyjemny w jeździe na co dzień – sięganie po drążek nieco haczącej skrzyni nie jest więc częstą powinnością.
Mimo swojego wyglądu Fiat 124 Spider nie jest autem sportowym. Co prawda kierowca i pasażer siedzą nisko, ale fotele nie oferują bocznego trzymania. Sztywna tylna oś najlepiej nadaje się do spokojnej jazdy.
Fiat 124 Spider — podczas oględzin, decydujący jest stan nadwozia
Wśród fanów wcześniejsze Fiaty 124 Spider z chromowanymi dodatkami (produkowane do 1978 roku) cenione są bardziej niż te z grubymi, czarnymi zderzakami. Ale to właśnie późne egzemplarze są znacznie trwalsze. Ponieważ ich blacha była lepiej zakonserwowana, problemy z korozją nie są już tak poważne (choć oczywiście się zdarzają). Technika jest solidna, a większość części dostępna i wcale nie taka droga (np. w spider-point.de). Uwaga na pojazdy importowane ze Stanów – ze strajkującą elektryką można sobie poradzić, ale ze szpachlą zamiast blachy będzie już trudniej.
Fiat 124 Spider — naszym zdaniem
Wczesne egzemplarze Fiata 124 Spider z chromowanymi dodatkami bardzo trudno znaleźć, a jeśli nawet – są drogie. Fiat 124 Spidereuropa z dwulitrówką pod maską nie jest może najpiękniejszym autem, ale z pewnością rozsądnym wyborem.