Choć w chwili prezentacji pod koniec 1985 roku był to najmniejszy samochód w ofercie szwedzkiego koncernu, odegrał kluczową rolę w rozwoju firmy i wytyczył kierunek na następne lata. Mimo to specjalnej popularności nigdy nie zdobył.
Kompaktowe coupé z przednim napędem, silnikami z wtryskiem paliwa, komputerem pokładowym z 27 różnymi funkcjami (pokazującym m.in. chwilowe i średnie zużycie paliwa). Do tego z bezpiecznym i przestronnym jak na wymiary nadwoziem. Przypominamy, że mówimy o samochodzie kompaktowym z połowy lat 80. W tym czasie w bielskim FSM-ie do produkcji wchodzi właśnie 126p FL, a na Żeraniu Polonez dostał właśnie elektroniczny zapłon i nosek z wersji coupé.
Volvo 480 — rewolucyjne i niezbyt popularne
Volvo 480 miało wszelkie atrybuty ku temu, by stać się autem powszechnie rozpoznawalnym, ale mimo swoich zalet i przełomowych rozwiązań tak się nie stało. Co poszło nie tak? W filmie poniżej znajdziecie więcej informacji o tym aucie, a w najnowszym wydaniu Auto Świata Classica przybliżamy ciekawą historię tego modelu i przyglądamy się bliżej, dlaczego samochód nie zdobył popularności za czasów swojej młodości. W artykule znajdziecie również dane techniczne, informacje o obecnej sytuacji rynkowej i nasze przewidywania co do zwyżki się cen w niedalekiej przyszłości.
Zapraszamy do lektury. Najnowsze wydanie Auto Świata Classica znajdziecie m.in. w salonach prasowych i na stacjach paliw.
