Przez ten czas kierowca jedzie na ślepo! A warto dodać, że jeśli od zewnątrz na szybie jest lód, od wewnątrz na szkle osiada para wodna. Na skuteczne oczyszczenie przedniej szyby wycieraczką lepiej nie liczyć! Odśnieżając auto z zewnątrz, nie wolno zapominać o lusterkach - lód i śnieg można usunąć z nich skrobaczką. 2. Jak najszybciej włącz ogrzewanieNatychmiast po uruchomieniu silnika! Główny strumień powietrza kierujemy przy tym od razu na szyby, aby je odmrozić. To prawda, że włączenie ogrzewania spowalnia nagrzewanie się silnika, ale w tym momencie trzeba myśleć przede wszystkim o odmrożeniu i odparowaniu szyb. Uwaga: jeśli będziemy czekać z włączeniem ogrzewania i w końcu skierujemy gorący strumień powietrza na przednią, zmrożoną szybę, możemy spowodować powstanie wzdłużnego pęknięcia na niej z powodu szoku termicznego!3. Uważaj na wycieraczkiOdmrażanie szyb za pomocą pracujących wycieraczek i płynu do spryskiwaczy jest bardzo nieskuteczne - wystarczy zdać sobie sprawę, że płyn (nawet zimowy) sam może zamarznąć w chwilę po tym, jak trafi na bardzo zmrożone szkło. A ponadto wycieraczka szorująca po lodzie szybko się niszczy oraz rysuje szybę. Lepiej skropić oblodzone miejsca odmrażaczem w spreju i dopiero włączyć wycieraczki. 4. Nie skrob szyby czym popadnieSzyby samochodowe są wrażliwe na niewłaściwe traktowanie. Nawet jeżeli są wyjątkowo mocno oblodzone, nie wolno traktować ich zbyt brutalnie. Skrobanie twardymi skrobaczkami lub byle czym grozi porysowaniem powierzchni. Efekty mogą być bardzo groźne - przede wszystkim pogarsza się widoczność. W wielu przypadkach pomaga wtedy tylko wymiana szyby! Odpowiednia skrobaczka powinna mieć gumową krawędź. Nie wolno stosować żadnych przedmiotów metalowych. Nawet właściwa skrobaczka nie gwarantuje sukcesu - szybę podczas skrobania łatwo uszkodzić np. obrączką, pierścionkiem lub bransoletką zegarka. Jak bezpiecznie odmrozić szybę? Polecamy preparaty odmrażające w sprejach lub atomizerach (przy dużym mrozie spreje sprawdzają się nieco gorzej) - działają szybko, bez wysiłku i nie rysują szkła. Skrobaczki można stosować do odladzania szyb bocznych i tylnych - porysowanie ich nie jest aż tak uciążliwe.5. Pamiętaj o klimatyzacjiTak! Zimą należy włączać klimatyzację. Po pierwsze, jest to najlepszy sposób na odparowanie szyb - klimatyzacja "wysysa" wodę z wnętrza samochodu. Po drugie "klima" nie znosi bezczynności - po 3-4 miesiącach nieużywania może nie dać się już ponownie uruchomić. W czynniku chłodzącym znajduje się m.in. substancja uszczelniająca i konserwująca cały układ. Aby zapewnić sprawne działanie urządzenia, substancja ta musi być co jakiś czas rozprowadzona po wszystkich elementach. Dlatego klimatyzację należy włączać nie rzadziej niż co 2 tygodnie na kilka-kilkanaście minut. Uwaga: włączenie klimatyzacji nie musi wiązać się z wychładzaniem wnętrza - temperatura powietrza tłoczonego do kabiny zależy wyłącznie od ustawienia pokrętła. 6. Tankuj zawsze do pełna!Ciągła jazda z resztkami benzyny w baku to szczególnie wśród właścicieli aut z instalacją gazową niemal nagminnie występujący zły zwyczaj. Czym to grozi? Na skutek różnicy temperatur na zewnątrz i wewnątrz zbiornika na jego ściankach skrapla się woda, która potem zostaje w zbiorniku. Im więcej wolnej przestrzeni w baku, tym więcej wody może się skroplić. W baku może się w końcu zgromadzić tyle wody, że w mroźny dzień zamarzając zablokuje ona cały układ paliwowy. Nieprzyjemny efekt uboczny - bak koroduje od wewnątrz, chyba że jest plastikowy. Woda w paliwie to również zmora diesli - wystarczy jej niewielka ilość, aby zatkał się filtr paliwa, a jeżeli dotrze ona dalej, to może zagrozić wrażliwym elementom układu wtryskowego. W pozbyciu się nadmiaru wody z baku pomoże dawka specjalnego preparatu dodawanego do paliwa.7. Nie grzej silnika na postojuPrzyjemnie jest wejść do nagrzanego samochodu, ale cierpią na tym środowisko oraz silnik. Pracując bez obciążenia, potrzebuje on znacznie więcej czasu, aby osiągnąć optymalną temperaturę roboczą. Do tego momentu silnik nadmiernie zużywa się, bo do oleju dostają się resztki niespalonego paliwa (zimny silnik pracuje na wzbogaconej mieszance) i rozrzedzają go, psując właściwości smarne. Auto emituje też dużo zanieczyszczeń, bo do czasu osiągnięcia właściwej temperatury katalizator nie działa. Znacznie wzrasta zużycie paliwa. Silnik samochodu uruchamiamy dopiero bezpośrednio przed jazdą!8. Unikaj włączania wszystkich odbiorników prądu na krótkich trasachDo uruchomienia silnika zimą potrzeba znacznie więcej prądu. To nic dziwnego - zimny olej silnikowy jest gęstszy i stawia większe opory. W dodatku przy niskich temperaturach wydajność akumulatora gwałtownie spada. Jeżeli więc korzystamy z samochodu, żeby jechać po przysłowiową gazetę do kiosku za rogiem, włączając przy tym dmuchawę, ogrzewanie tylnej szyby, radio i obowiązkowe oświetlenie, to nie dajemy akumulatorowi szans na złapanie oddechu. Akumulator zużywa się przedwcześnie i auto w końcu nie da się uruchomić. Kilkusetmetrowe trasy lepiej pokonywać pieszo.9. W porę zmień opony"Jestem dobrym kierowcą, zimą jeżdżę ostrożnie - jakoś dam sobie radę na oponach letnich. Zimówki to spory wydatek, przez całe lata ludzie jeździli przez cały rok na jednych oponach, i było dobrze" - tak myśli wielu kierowców. Niestety jednak każda stłuczka niweczy oszczędność. A o wypadek spowodowany przez niewłaściwe ogumienie łatwo, bo do zatrzymania się na śniegu na oponach letnich potrzeba przy 50 km/h ponad 50 metrów, a na "zimówkach" wystarczy nieco więcej niż 25 m. Dlaczego kiedyś ludzie dawali sobie radę przez cały rok na jednych oponach? Po pierwsze, ruch i osiągane prędkości były znacznie mniejsze. Po drugie, zmieniła się konstrukcja opon letnich - te stosowane obecnie są mniej uniwersalne (zimowe przeciwnie - są coraz bardziej wszechstronne, choć wciąż m.in. na suchej nawierzchni sprawdzają się gorzej niż opony letnie).10. Naucz się hamowaćTypowe (niewłaściwe!) zachowanie kierowcy podczas awaryjnego hamowania autem wyposażonym w ABS: w chwili, gdy układ zaczyna działać, kierowca z reguły natychmiast zmniejsza nacisk na pedał hamulca. To błąd! Jeśli chcemy zatrzymać się najskuteczniej, jak to możliwe, szybko naciskamy pedał hamulca i trzymamy go "wciśniętego w podłogę" aż do momentu zatrzymania. W chwili rozpoczęcia manewru hamowania trzeba włączyć też sprzęgło, aby nie zgasić silnika. O ile samo awaryjne hamowanie wymaga od kierowcy brutalnego postępowania z pedałem hamulca, to już wszelkie manewry kierownicą podczas hamowania na śliskiej nawierzchni odniosą skutek tylko wtedy, gdy są wykonywane spokojnie i delikatnie. Uwaga: skręcanie podczas awaryjnego hamowania nawet autem wyposażonym w ABS wymaga ćwiczeń pod okiem instruktora. Sama wiedza teoretyczna może nie wystarczyć!A jeśli nie mamy w samochodzie układu ABS? Wtedy trzeba absolutnie unikać gwałtownego hamowania na łukach (zwalniamy przed zakrętem!) i wiedzieć, że zablokowane koło niezależnie od położenia nie pozwala na zmianę kierunku. W przypadku zablokowania kół należy zwolnić na krótką chwilę nacisk na pedał hamulca, aby odzyskały one przyczepność, i nacisnąć hamulec ponownie.
10 zimowych przykazań
1. Zawsze odśnieżaj cały samochódPośpiech bywa zgubny! Gruba warstwa śniegu lub lodu roztopi się nie wcześniej, niż po kilkunastu kilometrach jazdy.
Auto Świat
10 zimowych przykazań