Gorąca linia

Problemy z gazem w LagunieKupiłam moje pierwsze autko, jest nim Renault Twingo 1.2 z 1995, które ma przejechane 122 tys. km. To autko ma pasek rozrządu czy łańcuch? Martwię się tym, ile jeszcze pojeżdżę i czy może dla spokoju wymienić pasek, o ile jest. Kasia (libra82) W celu jednoznacznego określenia parametrów pojazdu potrzebny jest numer vin. Bez tego można jedynie przypuszczać, że w aucie tym występuje najprawdopodobniej silnik o oznaczeniu C3G. Jest on wyposażony w łańcuchowy napęd rozrządu, którego maksymalny przebieg nie powinien przekroczyć 150 tys. km. W przypadku trudnych warunków eksploatacji serwis może zalecić wcześniejszą wymianę, dlatego radzę już teraz odwiedzić odpowiedni warsztat. W moim Renault Mégane 1,4 sedan dochodzi do ząbkowania i nadmiernego zużywania się zewnętrznej strony tylnej, prawej opony. W tym modelu nie da się ustawić zbieżności z tyłu - co więc może być przyczyną takiej uciążliwej usterki?Adam Producent dopuszcza niewielką niesymetryczność zużycia opon wynikającą z charakterystyki zawieszenia w tym pojeździe. Wszystko zależy od prawidłowej oceny wielkości zużycia i przebiegu omawianego pojazdu. Radzę zlecić sprawdzenie auta autoryzowanemu serwisowi.Mam Renault Lagunę z instalacją LPG. Samochód na ogół zachowuje się prawidłowo do momentu wyprzedzania. Gdy wcisnę szybko pedał gazu, auto nie reaguje. Na benzynie przyspiesza lepiej. Wymieniłem ostatnio silnik, ale efekt jest ten sam. Czy to była wina sondy lambda?RombetNa podstawie przysłanych informacji trudno jest określić przyczynę dolegliwości. Jeżeli problem dotyczy niefabrycznej instalacji gazowej, najlepiej odwiedzić zakład trudniący się montażem i naprawą tych podzespołów. Ocena pracy sondy lambda wymaga specjalistycznego sprzętu lub chociaż miernika i odpowiedniej wiedzy. Krzysztof Kotarbadoradca techniczny Renault PolskaJazda bez termostatuMiałem problem z przegrzewaniem się silnika. Mechanik wymontował skorodowany termostat. Wprawdzie silnik się nie przegrzewa, ale teraz ogrzewanie wnętrza działa zbyt słabo. Jak długo można jeździć bez termostatu?MichałPopławskiJazda bez termostatu, szczególnie zimą, to kiepski pomysł. Silnik przez cały czas będzie niedogrzany. Poza problemami z ogrzewaniem trzeba się liczyć m.in. ze zwiększonym zużyciem paliwa, większą emisją toksycznych związków w spalinach. Silnik też się wtedy szybciej zużywa.PSBadanie komputeroweMam kilkunastoletniego Poloneza. Czy warto jechać takim autem na komputerowe badanie amortyzatorów? Czy ten nowy sprzęt nadaje się do badania samochodów, które nie majążadnej elektroniki? Janusz MaczyńskiOczywiście, że warto. Stanowisko do komputerowego badania zawieszenia jest przystosowane również do testowania starszych aut. Szoktester, bo tak zazwyczaj nazywane jest to urządzenie, wprowadza auto w drgania o określonej częstotliwości, a następnie mierzy siłę tłumienia amortyzatorów oraz sprawdza ewentualne luzy w zawieszeniu. Dobre szoktestery dopasowują test do modelu auta - przed rozpoczęciem badania należy wprowadzić do komputera dane samochodu. W pamięci urządzenia znajdują się charakterystyki pracy amortyzatorów większości aut. Z uproszczonym badaniem na komputerowym stanowisku do badania amortyzatorów spotyka się Pan na corocznym badaniu technicznym.PSGaśnica czy atrapa? Słyszałem ostatnio opinię, że zwykłe gaśnice samochodowe nie nadają się właściwie do gaszenia płonących aut, można je traktować jako atrapy. Czy to prawda? Jakiego typu gaśnicę Państwo polecacie? matraszekW rękach osoby niewprawnej zwykła, kilogramowa gaśnica rzeczywiście na niewiele się zda. Mało który kierowca wie, że jej zawartość wystarczy zaledwie na kilka sekund gaszenia - na duży pożar to za mało. W niektórych sytuacjach nawet mała gaśnica może się przydać. W jednym z najbliższych numerów "Auto Świata" pokażemy, jak używać gaśnic. Osobom ceniącym sobie bezpieczeństwo polecamy gaśnice proszkowe, tyle że o pojemności większej niż 2 kg.PSWybrzuszenia i wgłębienia na oponachWielokrotnie widziałem na bokach opon autobusów miejskich wgłębienia wyglądające na ślady nawiercania. Czy to jakiś sposób znakowania opon? Czy może to mieć wpływ na bezpieczeństwo? Kazimierz z WarszawyWgłębienia na bokach opon to nie żaden sposób na ich znakowanie - to wskaźniki zużycia bocznego. Stosuje się je w oponach autobusów poruszających się w ruchu miejskim, które ze względu na swoje przeznaczenie regularnie ocierają się o krawężniki. Jeżeli widać zagłębienie, wszystko jest w porządku, bo oznacza to, że warstwa gumy na boku opony jest wystarczająco gruba. W momencie, gdy wskaźniki zanikają, oponę należy wymienić lub zregenerować.PSNa przedniej oponie mojego samochodu zauważyłem niewielką gulę (wystającą na ok. 1 cm, o średnicy ok. 5 cm). Nie wystają druty, z opony nie schodzi powietrze, tylko jak się bardzo zwraca uwagę, czuć minimalne drżenie na kierownicy, które w niczym nie przeszkadza. Czy muszę wymienić tę oponę, czy wystarczy ją tylko wyważyć?pugiTakie zgrubienie na oponie świadczy o uszkodzeniu jej konstrukcji nośnej. Prawdopodobnie doszło do przerwania warstw kordu - oponaw tym miejscu trzyma się na samej gumie. Przy większym obciążeniu może dojść do jej rozerwania. Wyważenie na pewno nie wystarczy, oponę trzeba wymienić. Uwaga! Na jednej osi mogą być zamontowane tylko opony jednego typu, które w dodatku nie mogą odbiegać od siebie stopniem zużycia.PS