Gorąca linia

Kupiłem okazyjnie na aukcji internetowej turbosprężarkę pochodzącą z nowszego modelu tej samej marki. Co muszę przerobić, żeby zamontować ją w moim samochodzie? Czy da się to zrobić samodzielnie?Andrzej AmbrozikPrzekonanie, że wystarczy po prostu zamontować w silniku atmosferycznym turbinę, żeby uzyskać o połowę większą moc, jest popularne, ale całkowicie błędne. Poprawny montaż turbodoładowania jest bardzo skomplikowanym przedsięwzięciem wymagającym dużej wiedzy i zaplecza warsztatowego. Żeby silnik bez kłopotów zniósł taką przeróbkę, należy go bardzo poważnie zmodyfikować. Konstrukcje fabryczne mają zmieniony układ smarowania, m.in. dołożonądodatkową instalację natryskującą pod ciśnieniem olej na spód denka tłoka, chłodzącą ten wrażliwy element. Bez tego tłok może się nawet stopić. Inny (zmniejszony) jest też stopień sprężania, modyfikacji wymaga cały układ sterowania silnikiem. Potrzebne będą również: inny kolektor wydechowy, intercooler, przewody doprowadzające powietrze i mnóstwo innych elementów. Generalnie, samodzielne wykonanie planowanej przez Pana przeróbki silnika jest problematyczne. Z kolei powierzenie tego zadania profesjonalnemu warsztatowi wiązałoby się z kosztami przekraczającymi wartość tego samochodu. Jeżeli jednak uprze się Pan i postanowi zamontować w aucie turbospężarkę, radzę pamiętać o dostosowaniu uk-ładu przeniesienia napędu, czyli skrzyni biegów, sprzęgła, półosi napędowych i przegubów. W przypadku radykalnego tuningu silnika trzeba też zadbać o układ hamulcowy. Warto zwiększyć skuteczność hamowania poprzez wymianę zacisków i tarcz na mocniejsze, o większej średnicy, co zazwyczaj wymaga zastosowania większych kół.PSJaka to klima?Kupiłem 20-letnie auto z klimatyzacją, która zgodnie z instrukcją powinna być napełniona czynnikiem R3 (freonem). Pod maską jest nalepka informująca o zastosowaniu czynnika R134a. Czy przy wymianie warto wrócić do czynnika zalecanego przez instrukcję?Jacek AndrzejewskiPrawdopodobnie Pana auto zostało przez poprzedniego właściciela dostosowane do nowego chłodziwa, bo od lat już nie stosuje się freonu. Specjalistyczny warsztat bez problemu rozpozna np. po zaworkach instalacji, czym powinien być napełniony układ klimatyzacji w tym aucie.PS Fotelik dla maluchaDlaczego foteliki dla małych dzieci muszą być montowane tyłem do kierunku jazdy?Od jakiego wieku dzieci można przewozić w fotelikach montowanych normalnie, tzn. przodem do kierunku jazdy?Jacek AndrzejewskiNoworodki i niemowlęta rzeczywiście powinny być przewożone w fotelikach zamontowanych tyłem do kierunku jazdy. Wynika to z uwarunkowań fizjologicznych. Mięśnie małego dziecka nie są na tyle rozwinięte, żeby mogły poradzić sobie z przeciążeniami występującymi nawet w czasie zwykłego hamowania, o ewentualnym wypadku nawet nie wspominając. W przypadku nieprawidłowego zamontowania fotelika, nawet mimo zapiętych pasów, w momencie wystąpienia przeciążenia główka dziecka gwałtownie przechyliłaby się do przodu. Grozi to bardzo poważnymi obrażeniami, m.in. usz-kodzeniem kręgosłupa. Specjaliści zalecają, żeby możliwie jak najdłużej wozić dzieci tyłem do kierunku jazdy. Taka pozycja fotelika jest po prostu bezpieczniejsza. Na stosowanie fotelika montowanego przodem do kierunku jazdy można się zdecydowaćwtedy, kiedy dziecko potrafi samodzielnie długo siedzieć i utrzymywać podniesioną główkę. Masa dziecka powinna przekraczać 9 kg.PSBardzo ważny prógW moim samochodzie pojawiły się wyraźne wykwity korozji na progach. W jednym miejscu element tej przerdzewiał na wylot. Czy można prowizorycznie naprawić takie uszkodzenie przy pomocy maty szklanej i żywicy? Czy można jeździć z dziurawym progiem?Markus z MalborkaJeżeli korozja jest już widoczna na zewnątrz progu, to znaczy, że wewnątrz profili zamkniętych sytuacja wygląda naprawdę źle. Zaklejanie ubytków matą szklaną, żywicą czy szpachlą to tylko maskowanie rzeczywistych uszkodzeń. Ten sposób naprawy jest niedopuszczalny w przypadku elementów nośnych, a do takich należą właśnie progi. Jazda samochodem z przerdzewiałymi progami jest niebezpieczna - sztywność nadwoziaznacznie wtedyspada, co ma wpływ nie tylko na bezpieczeństwo pasażerów w czasie wypadku, lecz także na prowadzenie auta w czasie normalnej jazdy. Jedyny dobry sposób to wymiana progów nadwozia.PSPlamka na szybieZ powodu niewielkiego odprysku na przedniej szybie diagnosta nie "podbił" mi dowodu rejestracyjnego. Czy rzeczywiście nie mógł tego zrobić? Jak ewentualnie usprawnić do następnego przeglądu taką szybę? Dodam tylko, że mam nietypowy samochód, do którego trudno jest znaleźć dobrą szybę w rozsądnej cenie. Jacek z WarszawyUszkodzenie przedniej szyby to powód wystarczający do odrzucenia samochodu przy obowiązkowym badaniu technicznym. Jeżeli jest to tylko mały odprysk, to szybę da się naprawić. W specjalistycznych serwisach oferowana jest usługa polegająca na zasklepianiu otworu specjalną, przezroczystą, światłoutwardzalną żywicą. Koszt naprawy to kilkadziesiąt zł. Jeżeli zostanie ona wykonana starannie, efekt może być zadowalający, chociaż pozostanie po niej ślad. Jak uszczelnić wyciek oleju?Zauważyłem spory wyciek oleju na spodzie silnika. Czy da się coś takiego uszczelnić od zewnątrz bez rozbierania silnika, np. przy pomocy sylikonu? Czy warto wlać jeden z "cudownych" preparatów uszczelniających sprzedawanych np. na stacjach benzynowych?Kazimierz z WarszawySą różne przyczyny wycieków oleju - od błahostek wynikających np. z niedokręconych korków lub uszkodzonych uszczelek, przez zużycie uszczelniaczy półosi, wału korbowego lub wałka rozrządu, kończąc na poważnych uszkodzeniach mechanicznych, takich jak pęknięcia głowicy. Czasami olej cieknie, bo z powodu zużycia silnika w skrzyni korbowej rośnie ciśnienie gazów i wypycha olej. Generalnie jednak żadnej z tych przyczyn wycieków nie da się usunąć poprzez zwykłe zaklejanie elementu od zewnątrz masą uszczelniającą. Z dużą rezerwą radzimy traktować również preparaty uszczelniające wlewane do oleju. Ich działanie polega zazwyczaj na zagęszczaniu oleju, dzięki czemu znacznie wolniej wypływa on przez popsute uszczelki. Są jednak groźne efekty uboczne - zbyt gęsty olej nie zapewnia odpowiedniego smarowania elementów silnika. Może w końcu dojść do zatarcia. Jedynie niektóre środki, które przywracają elastyczność uszczelek, są przynajmniej w pewnym stopniu godne polecenia, chociaż nie warto spodziewać się cudów.PS