km udałem się do serwisu VW w Lublinie. Umawiając się na wizytę, specjalista poinformował mnie, że zapewne trzeba będzie wyregulować cięgła. W serwisie mechanicy stwierdzili, że w skrzyni nic się nie reguluje. Pracownik serwisu poradził mi, abym pojeździł autem do pierwszego przeglądu (15 tys. km) i jeśli przypadłość skrzyni nie ustąpiłaby, to wówczas ASO zajęłoby się moim samochodedm. Do dzisiaj pomimo wielokrotnych wizyt w serwisie i po przeprowadzeniu już drugiego przeglądu nie naprawiono tej usterki. Skrzynia biegów pracuje nieprawidłowo do tego stopnia, że po zatrzymaniu auta niejednokrotnie, aby włączyć pierwszy bieg, muszę kilkakrotnie przekładać dźwignię pomiędzy innymi biegami lub używać dużej siły nacisku.Waldemar Malec, Tomaszów Lubelski Po interwencji "Auto Świata":n Opisywany problem wyniknął prawdopodobnie za sprawą niezbyt precyzyjnych wyjaśnień ze strony pracowników serwisu. W samochodzie klienta nie znaleziono żadnych usterek, czego najlepszym potwierdzeniem jest brak jakichkolwiek czynności naprawczych. Samochód jest na gwarancji, więc serwis nie miał żadnych przesłanek, aby nie dokonać ewentualnej naprawy. W celu wyjaśnienia całej sytuacji pracownicy serwisu zaproponowali właścicielowi Golfa skorzystanie z jazdy testowej identycznym modelem i porównanie pracy skrzyń biegów w obydwu samochodach.Leszek Kempiński, Kulczyk Tradex0d redakcjiZ listu Czytelnika wynika, że skrzynia biegów pracuje bardzo nieprecyzyjnie. Volkswagen temu nie zaprzecza. Czy to oznacza, że ta przypadłość eliminuje użytkowanie Golfów przez filigranowe kobiety? Raczej nie. Importer uznał, że serwis dokonałby naprawy skrzyni będącej na gwarancji. Serwis mógł przecież uznać, że drobna naprawa w ramach gwarancji jest nieopłacalna. Czekamy na uwagi właścicieli Golfów IV dotyczące pracy skrzyń biegów w ich samochodach.Trzeszczący dach w ClioW kwietniu 2003 roku kupiłem w salonie Renault Tor Terlecki w Szczecinie Clio II. Na początku użytkowania samochodu (z otwartym szyberdachem) słychać było ciche stuki. Prawdziwy problem zaczął się po okresie zimowym. Stuki zamieniły się w głośny hałas. Serwis przeprowadził konserwację prowadnic. Smarowanie i wymiana podsufitki nie przyniosły oczekiwanych efektów - po zaledwie czterech miesiącach hałas ponownie się pojawił (był jeszcze głośniejszy i tym razem występował tylko przy zamkniętym dachu). Ponownie zgłosiłem się do serwisu. W zimie dach nie był otwierany, więc nie miałem problemu z hałasem. Zgrzyty dachu powróciły wiosną. Serwis odmówił powtórnej naprawy. Ponadto kierownik warsztatu dodał, że takie zgrzyty są normalne, ponieważ na nierównej nawierzchni pracuje nadwozie samochodu wraz z konstrukcją dachu.Sebastian Romanowski, SzczecinPo interwencji "Auto Świata":Według informacji uzyskanej od przedstawiciela firmy Tor Terlecki ostatnia wizyta klienta w serwisie oraz zgłoszenie dotyczące nieprawidłowości związanych z pracą szyberdachu odbyły się 4 maja 2005 roku. Prace naprawcze polegały na przesmarowaniu prowadnic szyberdachu. 19 maja dział obsługi klienta Renault ustalił z właścicielem Clio, iż umówi się na ponowną weryfikację dachu w serwisie firmy DaKo w Gorzowie Wielkopolskim. Na czas naprawy klient otrzyma samochód zastępczy na koszt Renault Polska.Eliza Kruszewska, biuro prasowe RenaultJesteście skuteczni!Dziękuję bardzo za pomoc w rozwiązaniu mojego problemu związanego z Nissanem Micrą. Przypomnę tylko, że w mojej 2-letniej Micrze nieustannie zapalała się czerwona kontrolka układu SRS oznaczająca nieprawidłowe działanie m.in. poduszek powietrznych.W sobotę 4 czerwca w ASO Odyssey Białołęka szybko i sprawnie dokonano wymiany wiązek elektycznych odpowiedzialnych za pojawianie się usterki. Mam nadzieję, że się ona już nie powtórzy. Piotr Omielaszko
Interwencje
Skrzynia biegów Golfa dla siłacza?W moim rocznym Volkswagenie Golfie od początku użytkowania mam problem ze skrzynią biegów - bardzo ciężko wchodzą biegi 1, 2 i 3. Po przejechaniu około 3 tys.