- Na łóżku samochodowym śpi się wygodniej niż na tylnej kanapie. Trochę wygodniej
- Zestaw mieści się w worku wielkości laptopa, można go wozić w bagażniku
- Łóżko samochodowe nie nadaje się na dłuższe wypady
- Rozkładanie łóżka samochodowego trwa niecałe pięć minut
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Na początku radzę wszystkim krytycznie potraktować zdjęcia reklamowe łóżek samochodowych. Niektórzy producenci próbują nam wmówić, że na łóżku samochodowym zmieszczą się dwie dorosłe osoby (i będzie im wygodnie). Sprawdziłem. Nie ma szans! Dlatego nie sugerujcie się zdjęciami. Są one po to, żeby pokazać, jak wygląda łóżko/materac – przy wyborze kierujcie się wyłącznie wymiarami.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Łóżko samochodowe ma sens, ale…
A jeśli chodzi o wymiary (136 × 86 cm), niejednemu kierowcy zapali się w głowie ostrzegawcza lampka. Przecież ja się na tym nie zmieszczę… I słusznie. Czy jest więc sens kupować ten gadżet? Jest, bo łóżko/materac, w sprytny sposób, pozwala zagospodarować niewykorzystaną przestrzeń między siedziskiem tylnej kanapy i oparciami przednich foteli.
Łóżko samochodowe składa się bowiem z dwóch części: właściwego materaca (na którym się leży) oraz dmuchanej podłużnej poduszki, którą umieszcza się na tylnych dywanikach. Poduszka pełni rolę podpórki zapobiegającej zapadaniu się materaca i pozwala utrzymać go w poziomie. Przy odrobinie ekwilibrystyki – układając się wzdłuż przekątnej, opierając głowę o tylne drzwi, podkulając nogi – można uzyskać zadowalający efekt.
- Przeczytaj także: N126, czyli kultowa przyczepa kempingowa z czasów PRL-u. Wciąż dobry sposób na tanie wakacje?
Łóżko samochodowe – pompka w zestawie
Do zestawu, którego cena zaczyna się od nieco ponad 100 zł do grubo ponad 200 zł, dołączona jest elektryczna pompka, zasilana z gniazda zapalniczki. Nadmuchanie łóżka samochodowego trwa nie więcej niż pięć minut. Może się zdarzyć, że po napompowaniu zestawu, materac będzie przechylony.
Przechył w stronę oparcia tylnej kanapy oznacza, że jest za dużo powietrza w poduszce podpierającej. Jeśli materac przechyla się w stronę kierownicy, to znaczy, że jest w niej za mało powietrza. Żeby wypoziomować materac, należy spuścić lub dopompować podpórkę. W komplecie są także dwie dmuchane poduszki pod głowę. Tak wygodne, że lepiej zostawić je w bagażniku…
Łóżko samochodowe — naszym zdaniem
"Nie martwię się już, że noc zaskoczy mnie gdzieś na bezdrożach. Łóżko, kompresor i śpię jak w hotelu" – tak myślałem, zanim kupiłem ten gadżet. Teraz kiedy już go mam, wiem, że jest inaczej. Bez wątpienia na materacu samochodowym można się wyspać lepiej niż na tylnej kanapie albo na przednim fotelu. Dlatego w sytuacji awaryjnej jest on jak znalazł. Ale jeśli ktoś planuje dłuższy, np. weekendowy wypad, to lepiej niech najpierw wypróbuje łóżko samochodowe pod domem.