• W tym roku testujemy opony w popularnym rozmiarze stosowanym m.in. w wielu autach kompaktowych
  • Do testu wybraliśmy 55 modeli opon – to większość modeli w tym rozmiarze dostępnych na rynku
  • Nie ograniczamy się do ogumienia znanych marek – każdy producent, nawet zupełnie nieznany w Europie, ma u nas szansę
  • Nie wszystkie modele opon przeszły kompletną procedurę testową – te, które nie radzą sobie w próbach hamowania na mokrej i suchej nawierzchni, odrzucamy po pierwszym etapie testu

Jeśli wpiszecie w pasku wyszukiwarki internetowe hasło "opony letnie w rozmiarze 205/55 R 16", wyniki was przytłoczą. Jest ich mnóstwo! Opony w tym rozmiarze od wielu lat są absolutnym bestsellerem na europejskim rynku ogumienia, bo większość popularnych aut kompaktowych, takich jak choćby Volkswagen Golf, Audi A3, Opel Astra czy Seat Leon, takie właśnie opony ma standardowo na kołach.

Nawet ktoś, kto uważa się za motoryzacyjnego eksperta i interesuje się ogumieniem od lat, w dzisiejszych, ciekawych czasach z łatwością może stracić orientację – bo rynek opon w ciągu ostatniej dekady zmienił się nie do poznania. Nie chcemy dopuścić do takiej sytuacji. Dlatego nasz wielki test opon letnich niezawodnie oddziela ziarno od plew – i to już począwszy od rundy eliminacyjnej, czyli wstępnej kontroli bezpieczeństwa.

Ranking opon letnich 2024: od A (jak Apollo) do Z (jak Zeta) – to największy test na rynku

Na specjalnych torach do pomiarów dróg hamowania, które znajdują się w renomowanym w centrum testowym ATP w Papenburgu, sprawdzamy możliwości opon na suchej i mokrej nawierzchni. Różnice pomiędzy poszczególnymi modelami opon, które przecież wyglądają niemal tak samo, są często szokujące. Dwie długości samochodu dzielą najlepsze i najgorsze hamulce podczas gwałtownego hamowania z prędkości 100 km/h na suchej nawierzchni! Na mokrym asfalcie różnica między oponami z początku stawki a tymi z jej końca wzrasta nawet do ponad 16 m. W przypadku manewru awaryjnego hamowania ze 100 km/h oznacza to, że kiedy samochód na dobrych oponach już stoi w miejscu, to ten wyposażony w marne gumy, pędzi z prędkością ponad 50 km/h. To dlatego tych fatalnych opon nie warto polecać nawet najgorszemu wrogowi, w końcu może się zdarzyć, że będzie kiedyś jechał za nami.