• Zachowaj umowę, choćby na wypadek, gdyby nabywca nie przerejestrował samochodu
  • Upewnij się, że osoba, z którą podpisujesz umowę, jest właścicielem auta lub ma pełnomocnictwo do jego sprzedaży
  • Nawet jeśli auto ma polisę AC, to gdy w czasie jazdy próbnej dojdzie do kolizji, właściciel może domagać się rekompensaty od kierowcy, który ją spowodował

Niestety, zarówno kupno, jak i sprzedaż auta używanego to sytuacja, która wiąże się z niemałym ryzykiem dla obu stron. Nabywca jest narażony na to, że np. trafi na samochód z ukrytymi usterkami, z przebiegiem wyższym od deklarowanego lub z wadami prawnymi, które mogą później uniemożliwić przerejestrowanie auta.

To, że nabywca zapłacił pełną kwotę, nie gwarantuje wcale sprzedawcy tego, że w przyszłości nie grożą mu już żadne kłopoty w związku z transakcją.

Typowy problem: nowy właściciel nie przerejestrowuje na siebie samochodu i przez lata jeździ z tablicami poprzednika. Problemy mogą się ujawnić nawet dopiero po kilku latach, dlatego olbrzymie znaczenie ma to, żeby przechowywać umowę i żeby zawierała ona prawdziwe i kompletne dane pozwalające zidentyfikować nabywcę. Żeby uniknąć problemów, należy też zgłosić w porę sprzedaż samochodu ubezpieczycielowi oraz w wydziale komunikacji, w którym pojazd był zarejestrowany.

Lista kontrolna dla osoby kupującej używane auto

1. Przed wizytą u sprzedawcy postaraj się jak najwięcej dowiedzieć o samochodzie. Poproś o numer VIN i dane z dowodu rejestracyjnego, żeby sprawdzić auto, np. w internetowych bazach danych.

2. Stosuj wobec sprzedawcy zasadę ograniczonego zaufania, sprawdź wszelkie dokumenty i faktury, nie wierz w obietnice, że np. sprzedawca dośle papiery, kiedy już kupisz od niego samochód.

3. Sprawdź dokumenty samochodu, starannie porównaj je z numerami wybitymi na nadwoziu i na tabliczkach znamionowych.

4. Skontroluj dokumenty sprzedawcy, nigdy nie zgadzaj się na podpisanie umowy „na niemca” – umowę może podpisać właściciel samochodu lub upoważniona przez niego osoba.

5. Nie zaniżaj ceny na umowie! Nie dość, że to nielegalne, to na dodatek, jeśli auto okaże się wadliwe, nie będziesz miał szans na odzyskanie pełnej kwoty.

6. Po zakupie auta masz 14 dni na zgłoszenie tego w urzędzie skarbowym i opłacenie podatku (jeśli kupujesz auto od osoby fizycznej), w ciągu 30 dni powinieneś też przerejestrować auto na siebie. Jeżeli nie miało ono ważnego OC, musisz je kupić w dniu podpisania umowy, koniecznie, zanim wyjedziesz nim na drogę publiczną.

Lista kontrolna dla osoby sprzedającej używane auto

1. Nie kłam w ogłoszeniu, może cię to później drogo kosztować! Nie warto nadużywać takich określeń, jak „bezwypadkowy”, „bez wkładu własnego” – jeśli auto w rzeczywistości nie jest tak idealne, jak w anonsie, po zakupie nabywca może wystąpić z roszczeniem, np. z tytułu rękojmi, lub próbować odstąpić od umowy. W takich sytuacjach sądy często stają po stronie kupujących.

2. Jeśli auto ma wady (uszkodzenia, jego stan odbiega od normy), zadbaj o to, żeby informacja o nich znalazła się w umowie – wtedy nabywca nie będzie mógł wystąpić z roszczeniami z tytułu niezgodności rzeczy sprzedanej (auta) z umową.

3. Przed podpisaniem umowy poproś nabywcę o pokazanie dokumentów i upewnij się, że masz do czynienia z osobą, której dane będą w umowie wpisane. W żadnym wypadku nie zgadzaj się na podpisanie umowy in blanco, bez danych nabywcy – musisz wiedzieć, komu sprzedałeś samochód!

4. W umowie zaznacz wyraźnie datę i godzinę przekazania samochodu – to ważne dlatego, żeby ewentualne wykroczenia czy szkody spowodowane przez nabywcę nie szły na twoje konto.

5. Po sprzedaży auta zgłoś ten fakt ubezpieczycielowi (masz na to 14 dni), a także poinformuj urząd, w którym pojazd był zarejestrowany (w ciągu 30 dni).

O tym musisz pamiętać podczas jazdy próbnej

Właściciel auta powinien się upewnić, że osoba, którą wpuszcza za kierownicę, ma ważne prawo jazdy. Z kolei potencjalny nabywca zainteresowany jazdą próbną po drodze publicznej powinien się upewnić, że samochód ma ważny dowód rejestracyjny oraz polisę OC. Wykonywanie jazd próbnych np. z tablicami przełożonymi z innego samochodu to olbrzymie ryzyko zarówno dla właściciela auta, jak i dla kierowcy!