Choć czasy, gdy czteroosobowy Fiat 126p pełnił rolę auta rodzinnego, bezpowrotnie minęły, to do dziś małym autom nadal stawia się duże wymagania. Chcemy, by były tanie (czytaj: w cenie poniżej 30 tys. zł) i mimo swoich niedużych gabarytów wygodnie zmieściły cztery osoby oraz weekendowe zakupy. Muszą się także dobrze prowadzić, być oszczędne i bezpieczne. Niemożliwe?

Skoda udowadnia, że wcale nie! Wspólnie z Volkswagenem i Seatem zbudowała małe auto, które z dużym zapasem spełnia oczekiwania stawiane miejskim pojazdom. Jednym z głównych atutów samochodu są walory użytkowe. Mimo niedużych wymiarów (długość 3,56 m) bez trudu zmieszczą się w nim cztery dorosłe osoby oraz 251 l bagażu – to najlepszy wynik wśród samochodów segmentu A. Wnętrze jest nie tylko przestronne, ale i praktyczne, co potwierdza m.in. duża liczba schowków.

Pod maską Citigo zamontowano jednolitrowy silnik benzynowy, dostępny w dwóch wersjach mocy: 60 i 75 KM. Słabszy przyspiesza od 0 do 100 km/h w 14,4 s, a jego prędkość maksymalna to 160 km/h. Z mocniejszym silnikiem (większą moc uzyskano dzięki modyfikacjom układu sterowania) rozpędzić się można do 171 km/h i osiągnąć „setkę” w 13,2 s. Mała pojemność jednostek i ich trzycylindrowe konstrukcje przyczyniły się do niskiego spalania – średnio odpowiednio 4,5 i 4,7 l/100 km.Dla kierowców, którym zależy na dodatkowym obniżeniu kosztów, Skoda przewidziała wersję z instalacją gazową LPG (tylko w 1.0/60 KM, dopłata od 2500 zł) oraz dostępne od czerwca bieżącego roku ekologiczne odmiany Green Tec, wyposażone m.in. w system start-stop (dostępne w obydwu wariantach mocy) i zużywające mniej paliwa – średnio o ok. 0,5 l/100 km.