- Niektóre zupełnie podstawowe zaniedbania związane z autem sprawiają, że spadają osiągi silnika, za to wzrasta zużycie paliwa
- Na zużycie paliwa duży wpływ ma styl jazdy – chodzi o to, że wielu kierowców ignoruje proste sposoby na zaoszczędzenie paliwa czy energii elektrycznej
- Rozsądne korzystanie z samochodu to klucz do oszczędzania, ale i do komfortu jazdy
- Zachęcamy do oddawania głosów w ankiecie, która znajduje się na końcu artykułu
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Sekret tkwi, po pierwsze, w odpowiednim utrzymaniu samochodu, co ma bezpośredni wpływ na jego osiągi i zużycie paliwa. Po drugie, liczy się styl jazdy. Żeby było jasne: nie namawiamy ani na żadne kosztowne inwestycje w samochód, ani nie zachęcamy do umartwiania się podczas codziennych dojazdów do pracy.
Poznaj kontekst z AI
Chodzi wyłącznie o eliminację złych nawyków, zaniedbań i o odrobinę porządku. To naprawdę działa. Potwierdzają to mechanicy, których poprosiliśmy o pomysły na mądre oszczędzanie paliwa. Przy okazji poznaliśmy typowe zaniedbania, które mechanicy odkrywają w samochodach swoich klientów. Oto, skąd się bierze drastycznie wysokie zużycie paliwa.
Sprawdź ciśnienie w kołach
Ciśnienie w oponach niższe o 20 proc. oznacza wzrost zużycia paliwa o 3-4 proc. od wiosny do jesieni sprawdzaj ciśnienie powietrza w oponach raz w miesiącu, a zimą co 2-3 tygodnie. Dlaczego zimą częściej? Dlatego, że spadek temperatury powietrza o 10°C wiąże się ze spadkiem ciśnienia powietrza w oponach o 0,07-0,14 bar. Jeśli napompowałeś koła miesiąc temu, ale teraz jest dużo zimniej, to jeździsz na "półkapciu". Niszczysz opony i tracisz paliwo.
Pamiętaj, aby dopompować koła, jeśli wybierasz się w dalszą drogę z pełnym obciążeniem – informacje, jakie powinno być ciśnienie powietrza w oponach załadowanego samochodu, znajdziesz na specjalnie wlepce umieszczonej na słupku albo na klapce wlewu paliwa.
Wymieniaj filtr powietrza. Nawet nie wiesz, jak jest ważny
Warto zadbać o regularną wymianę części eksploatacyjnych – chodzi o banalne filtr powietrza oraz świece zapłonowe w samochodach benzynowych. Zużyty filtr powietrza zmniejsza osiągi samochodu – silnik działa, ale tak jakby miał słabą kondycję – po prostu dusi się. Zatkany filtr powietrza i zużyte świece zapłonowe szczególnie pogarszają osiągi silnika, jeśli jeździmy na gazie. Co do świec zapłonowych, to w silnikach jeżdżących na LPG zachodzi sprzężenie: jazda na gazie przyspiesza zużycie świec zapłonowych, a zużycie świec zapłonowych zwiększa zużycie z paliwa i powoduje wypadanie zapłonów oraz wzrost spalania.
Zdemontuj bagażnik, jeśli go masz
Niektórzy kierowcy, jeśli raz już założyli poprzeczne belki dachowe, to już z nimi jeżdżą, nawet jeśli akurat ich nie używają. Tymczasem bagażnik bazowy zwiększa zużycie paliwa nawet o kilkanaście procent – im szybciej jedziesz, tym większe ma to znaczenie. Powinna obowiązywać zasada: zdjąłeś z dachu uchwyt rowerowy czy boks bagażowy – zdejmij też belki.
Opróżnij bagażnik z ciężkich rzeczy
Dodatkowe 25 kg masy może zwiększać zużycie paliwa o 1 proc. Jeśli zatem masz w bagażniku bałagan i mnóstwo rzeczy, wyjmij je. Skorzystasz podwójnie: po pierwsze, choćby minimalnie zmniejszysz zużycie paliwa, po drugie, zaczniesz jeździć w ciszy – nagle zniknie sto grzechoczących elementów.
Zamknij okna, by zużyć mniej paliwa
To porada na lato: nie jeździj z otwartymi oknami. Otwarte okno w samochodzie rujnuje jego aerodynamikę. Włącz klimatyzację, ale pamiętaj, że ona też zużywa paliwo – korzystaj z umiarem. Gdy na zewnątrz panuje upał, nie musisz mieć w samochodzie jak w lodówce – to nie tylko kosztowne, lecz także niebezpieczne dla zdrowia.
Styl jazdy to podstawa w oszczędzaniu paliwa: jak jeździć hybrydą i elektrykiem, a jak autem spalinowym?
Płynna jazda pozwala zmniejszyć zużycie paliwa w każdym samochodzie, ale poszczególne napędy mają też swoją specyfikę:
W samochodach elektrycznych:
- hamuj tak, aby minimalizować użycie mechanicznych hamulców; rozpoczynając hamowanie z wyprzedzeniem i robiąc to płynnie, sprawiasz, że kilkadziesiąt procent energii kinetycznej samochodu zamieniane jest w energię elektryczną, która wraca do akumulatora;
- pamiętaj, że największym oporem, jaki ma do pokonania samochód, jest opór aerodynamiczny, ten zaś rośnie wraz z prędkością. Jeśli wyjedziesz pięć minut wcześniej i zamiast jechać po autostradzie 130 km na godz., zredukujesz prędkość do 120 km na godz., znacząco zmniejszysz zużycie energii i wydłużysz zasięg samochodu – czasem w ten sposób da się uniknąć "międzylądowania" na doładowanie baterii.
W samochodach hybrydowych:
- obowiązuje ta sama zasada dotycząca hamowania co w samochodach elektrycznych: płynne hamowanie pozwala zamienić znaczną część energii kinetycznej na energię elektryczną, którą potem można wykorzystać do napędzania kół. Tyle że w hybrydach zdolności układu napędowego do odzyskiwania energii są zazwyczaj znacznie mniejsze niż w samochodach w pełni elektrycznych, a więc popłaca jeszcze bardziej płynne hamowanie. Większość hybryd ma różne wskaźniki odzyskiwania energii, które ułatwiają naukę i nabranie odpowiednich nawyków.
W samochodach spalinowych:
- Płynna jazda, unikanie wkręcania silnika na wysokie obroty (ale też nie należy przesadzać!) to w zasadzie wszystko, co można zrobić. Ważne: w korkach nie wyłączaj systemu start-stop, jeśli działa on dobrze. Na wyłączaniu systemu start-stop samochód nie za wiele skorzysta, natomiast oszczędności płynące z użycia tego systemu podczas jazdy w korkach mogą być istotne.
Planuj trasy, nie jeździj "do sklepu za rogiem"
- Zwłaszcza zimą jazda na krótkich odcinkach wyklucza niskie spalanie. Jazda z niedogrzanym napędem ma potężny wpływ na zużycie paliwa.
Ciekawostka: każdy samochód eksploatowany na krótkich trasach zużywa dużo paliwa, ale szczególnie... samochód elektryczny. Samochód elektryczny podczas pierwszych kilometrów jazdy nie tylko zużywa energię na ogrzanie wnętrza samochodu, lecz także na ogrzanie akumulatora. Jeśli ignorujemy tę zasadę, możemy nawet podwoić zużycie energii.
W przypadku samochodów spalinowych jazda na krótkich odcinkach powoduje także rozrzedzenie oleju paliwem i bardzo nie służy silnikowi.
A może warto połączyć trzy podróże w jedną?
- Nie pchaj się w największe korki, jeśli nie musisz. Czasami wystarczy wyjechać kilkanaście minut wcześniej lub później, by uniknąć najgorszych warunków drogowych. Spróbuj, a być może przekonasz się, że twój samochód nie musi być tak paliwożerny, jak był dotychczas.
Co dwa lata sprawdź geometrię zawieszenia
Przy okazji rutynowych przeglądów samochodu warto zlecieć kontrolę geometrii zawieszenia. Nieprawidłowa zbieżność radykalnie przyspiesza zużycie opon; podwyższone opory w pływają na zwiększenie zużycia paliwa. Tymczasem prawidłowa geometria podwozia nie jest dana raz na zawsze – ciągle jeździmy po dziurach, po garbach, różnych spowalniaczach – to wszystko ma swój wpływ na zawieszenie.