- Znak P-21 należy do kategorii "znaków poziomych"
- Nie wolno na nim parkować, nie wolno na niego wjeżdżać – ani na chwilę
- Wbrew pozorom wjazd na znak P-21 to nie tylko wykroczenie "kosmetyczne" – to może utrudnić jazdę innym kierowcom, może też bezpośrednio stać się przyczyną wypadku
Znak P-21 "powierzchnia wyłączona" oznacza powierzchnię drogi, na którą wjazd i zatrzymanie są zabronione. Niemniej – jak tłumaczy katowicka straż miejska, wielu kierowców znak P-21 traktuje jako idealne miejsce do zatrzymania, wyprzedzania itp. Gdy strażnicy miejscy widzą auto zaparkowane na tym znaku, od razu sięgają po blokadę koła.
Czemu służy znak P-21?
Najczęściej za pomocą znaku P-21 wyłącza się z ruchu jakiś fragment jezdni dlatego, że obecne na nim samochody fizycznie utrudniają innym ruch albo ograniczają widoczność. Czasem ukośne równoległe linie maluje się na asfalcie po to, by odsunąć samochody i inne pojazdy od jakiejś przeszkody.
Bywa i tak, że znak P-21 służy do odseparowania pojazdów, które w przeciwnym razie znajdowałyby się na torze kolizyjnym. Znak P-21 "odsuwa" od siebie samochody np. w obrębie skrzyżowania, dzięki czemu łatwiej się skręca, łatwiej włącza do ruchu itp. Łatwiej i bezpieczniej, chyba że... chyba że ktoś zignoruje znak P-21 – jak np. na poniższym nagraniu:
- Czytaj także: Ciężarówka staranowała Citroena. Policja: kierująca autem osobowym uderzyła w ciężarówkę.
Takie zachowanie może mieć bardzo poważne następstwa. Jednak i zwykły najazd na znak P-21 może skończyć się mandatem.
Co grozi za zignorowanie znaku P-21?
Mandaty za zignorowanie tego i podobnych znaków drogowych nie zostały zmienione podczas ostatniej "podwyżki" – podstawowa kara to jedynie 100 zł i jeden punkt karny. Jeśli jednak straż założy nam blokadę na koło, stracimy sporo czasu, czekając na uwolnienie samochodu, I najemy się wstydu, wysłuchując pouczenia ze strony strażnika miejskiego.
Zdarza się jednak, że samochód zaparkowany na znaku P-21 musi zostać odholowany na parking, ponieważ jego obecność na wyłączonej z ruchu powierzchni utrudnia ruch innym kierującym. Wówczas koszty związane z popełnieniem wykroczenia drastycznie rosną – podobnie jak związane z nim kłopoty.