"Jedziemy na miejsce każdej tragedii". Szczera rozmowa z ratownikiem o wypadkach
Kiedy my czytamy o kolejnym tragicznym wypadku drogowym, oni jadą już nieść pomoc następnym poszkodowanym. Chcąc nie chcąc, ratownicy medyczni obserwują czarną serię wypadków w Polsce z pierwszego rzędu. Zapytaliśmy Marcina "Borkosia" Borkowskiego, czy zawsze najtragiczniejsze w skutkach są zdarzenia spowodowane zbyt wysoką prędkością i czy można przyzwyczaić się do tak drastycznych widoków, jak wrak, w którym spłonęła cała rodzina.