Auto Świat Wiadomości Aktualności Audi doprowadziło do zatrzymania swojego kierowcy. Grożą mu 3 lata więzienia

Audi doprowadziło do zatrzymania swojego kierowcy. Grożą mu 3 lata więzienia

To Audi samodzielnie "poprosiło" o pomoc przez system eCall po tym, jak jego kierowca wjechał do rowu. W ten sposób wsypało niebezpiecznego kierowcę, który przez dłuższy czas nie wsiądzie za kierownicę. Za to może pójść do więzienia na 3 lata.

Audi przez system eCall doprowadziło do zatrzymania swojego pijanego kierowcy
Zobacz galerię (3)
Policja
Audi przez system eCall doprowadziło do zatrzymania swojego pijanego kierowcy

W niedzielę 23 czerwca na ulicach Mietkowa doszło do zdarzenia drogowego, które mogło skończyć się tragicznie. W wyniku wypadku Audi A6 wylądowało w rowie i zostało mocno uszkodzone. Na tyle, że dalsza jazda nie była możliwa. Nowoczesne auto wezwało więc na miejsce służby ratunkowe poprzez obowiązkowy od kilku lat w nowych autach system eCall.

Audi przez system eCall doprowadziło do zatrzymania swojego pijanego kierowcy
Audi przez system eCall doprowadziło do zatrzymania swojego pijanego kierowcyPolicja

Wpadł przez swoje Audi i rodzinę

Po przyjechaniu policji na miejsce okazało się jednak, że pasażer auta został już przewieziony do szpitala, a 48-letniego kierowcy nie ma przy Audi. Niedługo potem zgłosił on kradzież rozbitego auta. Ta wersja jednak szybko została zdementowana zarówno przez pasażera samochodu, żonę, jak i innych świadków. Wszyscy zgodnie powiedzieli, że to pijany 48-latek siedział za kierownicą.

Sam podejrzany kilka razy zmieniał wersję wydarzeń, ale policjanci nie uwierzyli w jego historię. Teraz kierowcy grozi do 3 lat więzienia za prowadzenie samochodu po pijanemu. Policjanci nie podali stężenia alkoholu u kierowcy.

Audi przez system eCall doprowadziło do zatrzymania swojego pijanego kierowcy
Audi przez system eCall doprowadziło do zatrzymania swojego pijanego kierowcyPolicja

System eCall już nie pierwszy raz pomógł w złapaniu pijanego kierowcy

Mężczyzna został więc zdemaskowany nie tylko przez rodzinę, ale nawet przez swój własny samochód. To nie pierwsza sytuacja, gdy pijany kierowca "wpadł" z pomocą systemu eCall. Okazuje się więc, że nowoczesne pojazdy nie tylko starają się ratować życie, ale także pomagają w respektowaniu prawa i łapaniu tych, którzy mają z tym problem.

Autor Mateusz Pokorzyński
Mateusz Pokorzyński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków