- Siadasz za kierownicą i czujesz, że masz do czynienia samochodem z high-endowej półki
- Luksusowe kombi definiują też małe ale finezyjne rozwiązania: roleta odsuwa się elektrycznie wraz z klapą bagażnika
- A6 to technicznie bajeranckie, szlachetnie wykonane i stylowe kombi, które niestety jest za ciężkie
Nowe Audi A6 rozgrzewa zmysły, emanując chłodem. Audi zawsze miało smykałkę do eleganckich kombi o atletycznej linii, z detalami podkreślającymi wysokie techniczne zaawansowanie. Mamy tu więc znakomite reflektory HD Matrix LED, a na ogromnym grillu – laser i radar, które laik może pomylić ze światłami sygnalizacyjnymi nieoznakowanego radiowozu, a tu służą one systemom asystującym do obserwacji otoczenia. Po zajęciu miejsca za kierownicą też czuć zimny powiew hi-endu. Dopóki nie włączy się silnika i nie obudzi wirtualnych interfejsów, siedzi się w otoczeniu „czarnych luster”. Pedanci każdą podróż będą zaczynać od przetarcia odcisków palców i kurzu.
Jeżeli lubicie dotykowe ekrany, będziecie tym systemem obsługi zachwyceni – w żadnym samochodzie nie działają one tak dobrze, jak w Audi. Mają fantastyczną grafikę, wysoki kontrast, haptycznie reagują na nacisk. Niestety, pewne funkcje niepotrzebnie poukrywano w czeluściach menu, ale w zasadzie każda operacja na jednym z dwóch ekranów odrywa uwagę od drogi. Wiele rzeczy da się zrobić przyciskami na kierownicy, natomiast sterowanie głosowe, choć jest rozbudowane i nie wymaga twardo zdefiniowanych komend, jeszcze wymaga dopieszczenia.
Gdy rusza się z miejsca, negatywnie zaskakuje wiele drobiazgów: mała zwłoka w reakcji silnika na gaz, turbodziura poniżej 2000 obr./min i lekka ospałość 8-stopniowego Tiptronica, któremu czasem zdarzają się szarpnięcia. Właściwie od razu ma się ochotę przejść w tryb Dynamic, by poczuć falę 620 Nm, generowanych przez 3-litrowe TDI. A gdy się to zrobi, można przyspieszać 0-100 km/h w 5,8 s przy rewelacyjnej trakcji stałego napędu 4x4.
Audi A6 - co daje miękka hybryda?
Jednak inżynierowie Audi musieli też zatroszczyć się o rozwiązania ograniczające zużycie paliwa. Stąd w układzie napędowym elektryczny rozrusznik-generator, który potrafi odzyskiwać energię kinetyczną, ładując dodatkowy, 48-woltowy akumulator. Dzięki temu przy niskim obciążeniu silnik wyłącza się w zakresie 55-160 km/h na maksymalnie 40 sekund. Przewidujący system rozpoznający nadchodzące ograniczenia prędkości podpowiada kierowcy przez stuknięcie w pedał gazu, kiedy warto zdjąć nogę i pozwolić układowi tzw. miękkiej hybrydy zaoszczędzić kilka kropli paliwa. A6 przez to jednak rekordowo oszczędne nie jest. Minimalnie poza miastem udało się osiągnąć 6,5 l/100 km, na autostradzie było to 7,1 l, a w mieście zużycie wahało się od 7,8 do 11,3 l. Średnia ze 160-kilometrowej pętli: 7,4 l/100 km. Porównywalne BMW 530d xDrive Touring potrzebowało na tej samej trasie 6,8 l.
Gdy przeprowadzaliśmy test wersja 50 TDI była jedynym wówczas dostępnym V6 w ofercie Audi A6, bowiem TFSI (jeszcze) nie spełniało nowej normy emisji spalin. Jeśli ktoś celuje w ten kaliber napędu i ceni sobie wysoką kulturę pracy silnika, to powinien rozważyć benzyniaka 55 TFSI (które w międzyczasie uzupełnił ofertę). Diesel jest bowiem podczas przyspieszania słyszalny. To niestety też uboczny efekt znakomitego wygłuszenia innych hałasów – w tak luksusowym kombi nic jednak nie powinno zakłócać spokoju.
Podobnie jest z komfortem amortyzacji. Pneumatyczne zawieszenie fantastycznie wygładza pofalowania jezdni, jednak to przyjemne wrażenie płynięcia zakłócają trochę za mocno odczuwalne uskoki jezdni, ubytki asfaltu i progi. No niestety – przy zważonej przez nas masie 2114 kg i oponach w rozmiarze 255/35 ZR 21 trzeba się liczyć z kompromisami.
Audi A6 - zwinniejsze, ale czuć masę
Testowy egzemplarz był wyposażony w opcjonalny układ kierowniczy ze zmiennym przełożeniem i w skrętne tylne koła – patent, który także ciężkiemu A6 Avantowi nadaje niespotykane dotąd w tym modelu zwinność i zwrotność. Niestety, znów jest tak, że ma się ochotę z miejsca przejść w tryb Dynamic, by poczuć większą kontrolę nad autem – w Comforcie wspomaganie układu kierowniczego jest dość silne. Ale mamy i dobrą wiadomość: Audi A6 jest bliższe kierowcy niż jego poprzednik, ma nam więcej do powiedzenia w każdej sytuacji. I między wierszami nigdy nie daje zapomnieć o wysokiej masie własnej.
Tak obficie doposażone Audi A6 Avant, jak w naszym teście, wybija cenę z wyjściowych 321 700 zł do 531 170 zł. BMW 530d xDrive, choć w podstawie równie drogie, w porównywalnej konfiguracji wychodzi o ok. 80 000 zł taniej. Kalkulując to leasingowo, za różnicę w racie można finansować np. BMW serii 1. Audi jest za drogie.
Audi A6 Avant Sport 50 TDI quattro - to nam się podoba
- Jakość wykończenia
- Funkcjonalny bagażnik
- Wyciszenie szumów powietrza i toczenia
Audi A6 Avant Sport 50 TDI quattro - to nam się nie podoba
- Stosunkowo wysoka cena
- Niezbyt cichy silnik
- Ciężki układ miękkiej hybrydy nie daje dużych korzyści
Audi A6 Avant Sport 50 TDI quattro - nasza opinia
Technicznie bajeranckie, szlachetnie wykonane i stylowe kombi, które niestety jest za ciężkie. Do perfekcji brakuje lepszego zestrojenia układów napędowego i jezdnego.
Audi A6 Avant Sport 50 TDI quattro - wyniki testu
0-50 km/h | 2,1 s |
0-100 km/h | 5,8 s |
0-130 km/h | 9,4 s |
0-160 km/h | 14,9 s |
60-100 km/h | 3,2 s (aut.) |
80-120 km/h | 4,0 s (aut.) |
Masa rzeczywista | 2114 kg |
Ładowność | 446 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 53/47 proc. |
Średnica zawracania (lewo/prawo) | 11,3/11,4 m |
Hamowanie ze 100 km/h (hamulce zimne, opony letnie) | 35,5 m |
Hamowanie ze 100 km/h (hamulce gorące, opony letnie) | 34,9 m |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 53 dB (A) |
Hałas w kabinie przy 100 km/h | 61 dB (A) |
Hałas w kabinie przy 130 km/h | 65 dB (A) |
Spalanie testowe (ON) | 7,4 l/100 km |
Zasięg | 985 km |
Audi A6 Avant Sport 50 TDI quattro - dane techniczne
Silnik: typ/cylindry/zawory | t.diesel/V6/24 |
Ustawienie silnika | wzdłużnie z przodu |
Zasilanie | common rail |
Napęd rozrządu | łańcuch |
Pojemność skokowa (cm3) | 2967 |
Moc maks. (KM/obr./min) | 286/3500 |
Maks. mom. (Nm/obr./min) | 620/2250 |
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) | 5,7 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 250 |
Śr. spalanie wg WLTP (l/100 km) | 7,5 |
Emisja CO2 (g/km)/norma | 155/Euro 6d-Temp |
Skrzynia biegów | aut. 8 |
Napęd | 4x4 |
Pojemność bagażnika | 565-1680 |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 73 |
Marka i model opon test. auta | Pirelli PZero |
Rozmiar opon | 255/35 ZR 21 |
Audi A6 Avant Sport 50 TDI quattro - wyposażenie
Wersja | A6 Avant 50 TDI Sport |
Reflektory HD Matrix LED | 10 950 zł |
MMI Navigation plus z touch response | 10 160 zł |
Bang & Olufsen Premium Sound | 4310 zł |
Skórzana tapicerka i obszycia kabiny | 22 130 zł |
Układ skrętnej tylnej osi | 10 610 zł |
Adaptacyjne zawieszenie pneumatyczne | 11 170 zł |
Lakier metalik | 5590 zł |
21-cal. alufelgi | 12 850 zł |
Audi A6 Avant Sport 50 TDI quattro - gwarancja i ceny
Cena podst. tej wersji silnikowej | 321 700 zł |
Gwarancja mechaniczna | 3 lata lub 90 tys. km |
Gwarancja perforacyjna | 12 lat |
Przeglądy | co 30 tys. km lub 2 lata |
Cena testowanego egzemplarza | 531 170 zł |