Bogate wyposażenie, materiały wykończeniowe wysokiej jakości, mocne silniki i świetne prowadzenie – te cechy nie są niczym nowym wśród kombi klasy średniej segmentu premium. Ale przecież nadwozia kombi buduje się po to, by zwiększyć praktyczność modelu! Historia pokazuje, że w tej klasie – niekoniecznie.

BMW w nowym kombi zmienia gruntownie dotychczasowe założenia dotyczące funkcjonalności. Wydłużenie o 97 mm nadwozia i zwiększenie o 50 mm rozstawu osi poprawiły przestronność przedziału pasażerskiego i bagażowego. Wzrosła o 35 l pojemność kufra (obecnie 495 l), dzięki obniżeniu krawędzi załadunku (teraz tylko 62 cm od podłoża) łatwiejsze jest pakowanie bagaży, a automatycznie sterowana pokrywa (standard) z niezależnie otwieraną szybą polepsza znacznie praktyczność serii 3 Touring.

To jednak nie wszystko – w opcji dostępny jest Comfort Access, zawierający: adaptacyjne zaczepy z ruchomymi uchwytami w podłodze, bezdotykowe otwieranie pokrywy bagażnika czy elektrycznie sterowany hak holowniczy.

Tak się nim jeździ

Debiutujący model ma na razie skromną paletę silnikową. Do wyboru są: jeden benzyniak 328i (245 KM) i dwa turbodiesle – 320d (184 KM) i 330d (258 KM). Silniki wykonane w technice BMW TwinPower Turbo mają funkcję Auto Start-Stop oraz tryb ECO PRO. Testowaliśmy najmocniejszy wariant wysokoprężny, seryjnie współpracujący z 8-stopniową skrzynią automatyczną.

To doskonałe połączenie napędu gwarantuje znakomitą dynamikę jazdy przy umiarkowanym spalaniu. Dodatkowe oszczędności przynieść może system Driving Experience Control z trybem ECO PRO, uruchamiany przyciskiem w kabinie. Przyjemność z podróżowania serią 3 Touring została zwiększona dzięki nowemu zawieszeniu zapewniającemu wyższy komfort jazdy. Nowościami są opcjonalne zawieszenie sportowe M (od 1700 zł) oraz adaptacyjne zawieszenie Adaptive M Sport (od 4800 zł).

Czy warto kupić?

Jak przystało na auto segmentu premium, cena auta jest wysoka. Najtańsza w ofercie wersja 320d kosztuje 155 300 zł, nieco droższa odmiana benzynowa 328i – 161 300 zł, a topowy diesel 330d aż 220 300 zł. Wysoka cena wynika nie tylko z mocniejszego silnika, ale także z bogatszego standardu wyposażenia. Touringa można nabyć w znanych z sedana trzech liniach stylistycznych: Sport Line, Luxury Line i Modern Line. W momencie debiutu rynkowego dostępny będzie też opcjonalny pakiet M Sport (od 17 900 zł).

Za i przeciw

Dynamiczny i oszczędny silnik, praktyczny i pojemny kufer, doskonałe prowadzenie. Wysoka cena testowanej wersji, skromna paleta silnikowa, kosztowna lista opcji.