Auto Świat Testy Testy nowych samochodów BMW X1 xDrive25d – pozytywne zaskoczenie

BMW X1 xDrive25d – pozytywne zaskoczenie

Autor Janusz Borkowski
Janusz Borkowski

Najmniejszy SUV z Bawarii przeszedł niedawno modernizację. Testując BMW X1 z najmocniejszym wariantem wysokoprężnym 2.0/231 KM sprawdzamy jak się nim jeździ oraz co niemieckim inżynierom podczas face liftingu udało się poprawić.

BMW X1 xDrive25dŻródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki
  • BMW serii X1 wiosną 2019 roku przeszło modernizację
  • Topowy diesel o mocy 231 KM potrafi rozpędzić X1 od 0 do 100 km/h w 6,4 s
  • Pakiet M Sport w X1 uwalania wszystkie sportowe cechy za jakie cenimy modele BMW

H asło „najmniejszy SUV BMW” może budzić skojarzenia z niewielkim miejskim crossoverem. Tymczasem X1 ma typowo kompaktowe wymiary (długość prawie 4,5 m). Jego druga generacja, dostępna od 2015 r., bazuje na tej samej platformie, co seria 2 Active Tourer, nie powinno więc nikogo dziwić, że ma rozwiązania znane z vanów (np. przesuwaną tylną kanapę), a bazowe wersje silnikowe przekazują moment obrotowy na przednie koła (mocniejsze – z 4x4). Ta ostatnia cecha jest z jednej strony zaletą, a z drugiej wadą, ale o tym za chwilę.

BMW X1 po liftingu – coraz większe „nerki”

X1 po wiosennej modernizacji rozpoznacie z zewnątrz za sprawą: nowych lamp, zmienionych zderzaków, innych wzorów obręczy kół i kolorów nadwozia. Dzięki pakietowi aerodynamicznemu M (seryjny w linii modelowej M Sport) oraz opcjonalnym 19-calowym kołom zmodernizowane X1 prezentuje się jeszcze bardziej atletycznie. Także we wnętrzu pojawiło się trochę nowości. Oprócz takich detali, jak kontrastujące szwy na desce rozdzielczej, modyfikacje objęły multimedia (większy ekran 10,25 cala, nowy system operacyjny) oraz wzory tapicerek.

Schemat wymiarów – BMW X1
Schemat wymiarów – BMW X1Żródło: Auto Świat

Nadwozie mające rozstaw osi 2670 mm zaskakuje ilością miejsca dla podróżnych i na bagaż. Osoby siedzące z przodu mają pełną swobodę ruchów i podróżują na doskonale podpierających ciało sportowych fotelach (element M Sport). Pasażerowie z tyłu mają mnóstwo miejsca na nogi i nad głową, a w dodatku za sprawą przesuwanej kanapy (opcja za 1570 zł) mogą zarządzać przestrzenią oraz regulować kąt jej oparcia. Nie rozczarowuje także pojemny bagażnik. Standardowo do dyspozycji mamy 505 l dosNadwozie z rozstawem osi 2670 mm zaskakuje ilością miejsca dla podróżnych i na bagaż. Osoby siedzące z przodu mają pełną swobodę ruchów i podróżują na doskonale podpierających ciało sportowych fotelach (element M Sport). Pasażerowie z tyłu cieszą się mnóstwem miejsca na nogi i nad głową, a w dodatku za sprawą przesuwanej kanapy (opcja za 1570 zł) mogą zarządzać przestrzenią, w tym regulować kąt oparcia. Nie rozczarowuje także pojemny bagażnik. Standardowo do dyspozycji jest 505 l, dostępne na dwóch poziomach, a po rozłożeniu foteli – dodatkowe 1045 l. Dzięki węższemu środkowemu fotelowi można we wnętrzu transportować narty, a dopłata niespełna 900 zł pozwoli korzystać z możliwości złożenia fotela przedniego pasażera i przewożenia ponaddwumetrowych przedmiotów. Jedyne, co w X1 nieco zawodzi, to dość niska rzeczywista ładowność, wynosząca 445 kg.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

BWM X1 – duży zapas mocy

Przy okazji face liftingu X1 zmodernizowano paletę silników. Największą nowością jest odmiana xDrive25e, czyli hybryda typu plug-in z zasięgiem elektrycznym ok. 50 km. Testowana przez nas wersja xDrive25d była dostępna także przed liftingiem, po modernizacji została jednak zoptymalizowana pod kątem nowych norm emisji spalin. Ten topowy diesel nadal dysponuje mocą 231 KM i maksymalnym momentem 450 Nm. Te parametry gwarantują znakomite osiągi auta (zmierzone przyspieszenie 0-100 km/h: 6,4 s) przy jednoczesnym umiarkowanym zużyciu paliwa (w teście średnie 7,1 l/100 km). W trybach sportowych (M Sport ma dodatkowe ustawienie Sport+) kierowca z wyścigowym zacięciem może wykrzesać z 231-konnego diesla i 8-biegowego „automatu” naprawdę wiele, ale musimy po raz kolejny przyznać, że ten drugi podzespół, pochodzący z japońskiego Aisina, nie działa tak dobrze, jak niemiecka skrzynia ZF, stosowana w tylnonapędowych BMW. Przekładni zdarzają się chwile zawahania, kończące się nieprzyjemnym szarpnięciem.

BMW X1 – twardy, ale za to jak jeździ...

Oprócz mocnego silnika do dynamicznej jazdy zachęcało nas sportowe zawieszenie M (standard w modelu M Sport). Obniżone o 10 mm, wyposażone w sztywniejsze sprężyny i amortyzatory zapewniało znakomitą stabilność podczas autostradowej jazdy, a na szybko pokonywanych zakrętach niwelowało wręcz niemałą masę 1,7-tonowego samochodu z wysoko położonym środkiem ciężkości.

Wspomagany zależnie od prędkości sportowy układ kierowniczy M testowego modelu dostarczał kierowcy precyzyjnych informacji o tym, co dzieje się z kołami. Ponieważ do mocnego silnika przewidziano seryjnie napęd na obie osie, układ kierowniczy wersji xDrive25d pozbawiony był zbędnych drgań i szarpań, typowych dla przednionapędowych aut wyposażonych w duże koła z szerokim ogumieniem.

Mimo obniżonego i utwardzonego zawieszenia nie narzekaliśmy w X1 na wygodę jazdy. Owszem, wyraźnie odczuwało się sztywność elementów resorujących, ale nie powodowało to dyskomfortu podczas jazdy na nierównościach.

Choć X1 seryjnie jest wyposażone w system kontroli zjazdu ze wzniesienia, a wersja 25d występuje tylko z 4x4, to ze względu na niskoprofilowe koła (225/45 R 19) i niewielki prześwit w testowanej wersji (173 mm) jazda po bezdrożach nie jest zbyt dobrym pomysłem. Na autostradzie i w mieście samochód potrafi za to zaskoczyć skutecznym działaniem systemów asystujących, które pozwalają na półautonomiczną jazdę – m.in. asystent jazdy w korkach czy aktywny tempomat z funkcją Stop&Go (elementy dostępne w opcji).

BMW X1 to nam się podoba: świetne prowadzenie, duży zapas mocy, mnóstwo miejsca dla pasażerów i na bagaż, analogowy kokpit.

BMW X1 to nam się nie podoba: wysoka cena zakupu, 2 lata gwarancji, 19-calowe koła odbierają komfort, mały prześwit do jazdy w terenie.

BMW X1 po liftingu – podsumowanie

Nie jestem fanem modeli BMW mających przednionapędową platformę, ale przyznam, że testowany egzemplarz xDrive25d M Sport pozytywnie mnie zaskoczył. Przestronny i funkcjonalny pojazd, nie dość, że oferuje świetne osiągi, to w dodatku zapewnia dużą frajdę z prowadzenia. Obawiałem się, że sportowe zawieszenie wraz z kołami 19 cali odbiorą komfort, tymczasem okazało się, że nie jest tak źle.

BMW X1 – wyniki testu

Przyspieszenie 0-50 km/h 2,1 s
0-100 km/h 6,4 s
0-130/0-160 km/h 10,4/16,3 s
Czas rozpędzania 60-100 km/h 3,6 s (aut.)
80-120 km/h 4,5 s (aut.)
Masa rzeczywista/ładowność 1735/445 kg
Rozdział masy (przód/tył) 56/44 proc.
Śr. zawracania (lewo/prawo) 11,4/11,5 m
Hamow. ze 100 km/h zimne 43,9 m (opony zimowe)
gorące 43,9 m (opony zimowe)
Hałas w kabinie przy 50 km/h 57 dB (A)
przy 100 km/h 63 dB (A)
przy 130 km/h 66 dB (A)
Spalanie testowe (ON) 7,1 l/100 km
Zasięg 720 km

BMW X1 – dane producenta

Silnik: typ/cylindry/zawory biturbo, diesel R4
Ustawienie silnika poprzecznie z przodu
Zasilanie/napęd rozrządu common rail/łańcuch
Pojemność skokowa (cm3) 1995
Moc maks. (KM/obr./min) 231/4400
Maks. mom. (Nm/obr./min) 450/1500-3000
0-100 km/h (s)/v maks. (km/h) 6,6
Śr. spalanie wg WLTP (l/100 km) 5,8 (WLTP)
Emisja CO2 (g/km)/norma 151/Euro 6d ISC
Skrzynia biegów/napęd aut. 8/4x4
Poj. bagażnika/zb. paliwa (l) 505-1550/51
Maks. masa przyczepy z hamulcem/bez (kg) 2000/750
Marka i model opon test. auta Pirelli Winter Sottozero 3
Rozmiar opon 225/45 R19

BMW X1 – wyposażenie

Wersja xDrive25d
6 airbagów/kontrola zjazdu S/S
Temp. z f. hamow./czuj. cofania S/S
Unikanie kolizji/alarm uwagi S/S
Klima aut./adaptac. tempomat S/2238 zł
Lakier metalicz./19-cal. alufelgi 5372/3850 zł
M Sport: tapic. skórz.-mater., sport. fotele, zawiesz., kierow. 20 100 zł

BMW X1 – gwarancja/ceny

Cena podst. tej wersji silnikowej 189 900 zł
Gwarancja mech./perforacyjna 2 lata/12 lat
Przeglądy wg wskazań komputera
Cena testowanego auta 266 746 zł
Autor Janusz Borkowski
Janusz Borkowski
Powiązane tematy:BMWBMW X1SUV
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków