Citroën Berlingo vs Peugeot Rifter - dlaczego Peugeot jest lepszy? | TEST

Peugeot Rifter kontra Citroën Berlingo - bazowa wersja? Lepiej nie!

Szczególnie można rozczarować się, zamawiając „gołą” podstawową wersję – w przypadku Citroëna o nazwie „Live”, a w odniesieniu do Peugeota – „Active”. W obu autach trzeba dopłacić za lepszy fotel kierowcy z podłokietnikiem i schowkiem pod spodem. Podobnie, można zamówić oba auta ze „zwykłym” fotelem pasażera albo dopłacić za fotel składany, któremu towarzyszy schowek w podłodze w 2. rzędzie.

To ważna funkcjonalność – po złożeniu fotela pasażera „w kostkę” można samochodem przewieźć długie przedmioty. Im dalej, tym ważniejsze opcje: seryjnie samochody te wyposażone są w kanapę dzieloną w proporcji 1/2 – 2/3, która za opłatą 700 zł może zamienić się w trzy indywidualne fotele. W obu samochodach, zarówno w wersji krótkiej jak i przedłużonej, można zamontować (opcja za 2800-2900 zł w zależności od wersji) 2 dodatkowe fotele w trzecim rzędzie, co czyni Berlingo i Riftera samochodami 7-osobowymi.

Peugeot Rifter kontra Citroën Berlingo - te same silniki i skrzynie biegów

Zarówno Berlingo jak i Partner oferowane są z pięcioma do wyboru zespołami napędowymi. Najtańszy jest 110-konny silnik benzynowy 1.2, są też cztery wersje dieslowskie: 75, 100 0 130-konna, ta ostatnia „w manualu” albo z 8-biegową skrzynią automatyczną. Automat działa – jak na auto tej klasy – jedwabiście płynnie, jednak jest to zdecydowanie najdroższa opcja. Przy okazji warto wspomnieć, że silnik o małej pojemności pracujący w samochodzie, którego wnętrze ma tak dużą kubaturę, nie ma czym tego wnętrza ogrzać. Zimą jest po prostu zimno (a latem zapewne gorąco). Rada: dodatkowe ogrzewanie dostępne w opcji do testowanych modeli z silnikami Diesla kosztuje 2600 zł. Jeśli ma to być auto rodzinne, należy za to dopłacić.

Peugeot Rifter kontra Citroën Berlingo - Peugeot jest wyraźnie droższy

O ile ceny opcji i ich wybór są w obu autach zbliżone, w przypadku większości elementów identyczne, to ceny wyjściowe są różne – Peugeot jest droższy, w zależności od wersji, nawet o 14,5 tys. zł. Gdyby taka różnica dotyczyła poprzednich generacji obu modeli, wybór Citroëna byłby jedynym słusznym. W naszym przypadku nie jest on jednak oczywisty.

Podstawową różnicą jest bowiem filozofia kokpitu obu aut, która całkowicie zmienia odbiór samochodu. Citroën ma zwykłą, dużą kierownicę, przez którą obserwujemy klasyczne zegary. Deska rozdzielcza Citroëna jest niewątpliwie praktyczna – trudno zliczyć schowki, półki, wnęki i pojemniki na różne graty – ale i ciężka w odbiorze, kierowca może mieć wrażenie kierowania ciężarówką.

Peugeot Rifter kontra Citroën Berlingo - w tym aucie i-Cockpit ma sens

Co innego Rifter – zastosowano w nim testowany od lat peugeotowski kokpit z maleńką, spłaszczoną kierownicą, która bardziej przypomina wolant niż koło. Założenie jest takie, że na zegary patrzymy ponad kierownicą. Ta filozofia była wielokrotnie krytykowana w przypadku mniejszych modeli Peugeota (trudno ustawić się tak, by widzieć zegary i nie mieć kierownicy na kolanach), jednak im większe auto, tym lepiej się sprawdza.

Jest świetna w modelu 5008 i doskonale pasuje do dużego Riftera: auto wydaje się mniejsze, bardziej zwinne (choć to oczywiście tylko wrażenie), bardziej osobowe niż dostawcze. To, że powtarzają się motywy i całe elementy z Citroëna, nie ma tu najmniejszego znaczenia. Ta wcale niemała różnica powoduje, że jedno auto w odbiorze jest nowoczesne i lekkie, a drugie – wielkie i ociężałe. To tylko wrażenie, ale jaka różnica!

Peugeot Rifter kontra Citroën Berlingo - jak jeżdżą te auta?

Podczas naszego testu mieliśmy do dyspozycji długą wersję Berlingo i krótkiego Riftera. Oczywiście, zarówno jeden jak i drugi model jest dostępny w wersji krótkiej lub długiej. Wersja przedłużana ma rozstaw osi wynoszący 2975 mm, standardowa 2785 mm, różnica długości między autami to ok. 35 cm. Niedużo? Być może na papierze, ale w codziennej eksploatacji różnice są olbrzymie. Krótka odmiana jest wyraźnie zwrotniejsza, (średnica zawracania to 10,8 a nie 11,5 metra) , łatwiej też znaleźć w mieście pasujące dla niej miejsce parkingowe. Z drugiej jednak strony, wersja z przedłużonym rozstawem osi oferuje ilość miejsca typową bardziej dla vanów czy busów niż dla pojazdów klasy MPV. W porównaniu ze swoimi poprzednikami oba modele wyraźnie urosły.

Niestety, podczas jazdy dodatkowe centymetry i kilogramy przemawiają przeciwko wersji przedłużonej. Wygląda na to, że obie odmiany mają dokładnie takie samo zawieszenie, skutek tego jest taki, że wersja dłuższa i cięższa „siedzi” nawet bez ładunku nieco niżej. Wersja dłuższa wydaje się też nieco bardziej podatna na boczny wiatr. Przy szybszej, autostradowej jeździe zarówno Peugeot jak i Citroën są stosunkowo głośne, przy czym słychać głównie szumy owiewającego nadwozie powietrza. Berlingo ma relingi dachowe o nieco innym kształcie niż Rifter – te z Citroëna gwiżdżą na wietrze bardziej.

Pod względem tłumienia nierówności, prowadzenia czy skuteczności hamulców oba auta wypadają podobnie, oczywiście uwzględniając różne rozstawy osi testowanych egzemplarzy. W obu przypadkach da się oczywiście wyczuć użytkowy charakter, ale zachowanie na drodze jest bezpieczne, przewidywalne i niemęczące.

Peugeot Rifter i Citroën Berlingo - który model wybrać?

Oczywiście, tytuł artykułu jest nieco prowokacyjny – tak naprawdę wybierając między Berlingo i Rifterem nie da się popełnić błędu. Oba auta są niezwykle praktyczne, przestronne, nieźle wykonane i przy rozsądnych prędkościach stosunkowo oszczędne. Pod względem technicznym to bliźniaki. Deska rozdzielcza Peugeota spodobała nam się bardziej, za to mniej przemawia do nas jego cennik. Osiołkowi w żłoby dano? Jest jeszcze gorzej – jeśli podobają się wam te auta, możecie też rzucić okiem na nowego Opla Combo, to trzeci bliźniak!

Peugeot Rifter i Citroën Berlingo - dane techniczne: