- Nowy Duster 4x4 to SUV nie tylko z nazwy – auto nie boi się jazdy w terenie
- Silnik 1.5 dCi w Dusterze pozwala jeździć bardzo oszczędnie, i to mimo napedu 4x4
- Wnętrze Dacii drugiej generacji jest o wiele nowocześniejsze niż w przypadku jej poprzednika
Nawet w najdroższej wersji Dacii Duster o nazwie Prestige poczucie prestiżu jest umiarkowane. Pierwsze wrażenie: lepiej niż było, ale wciąż plastikowo, biednie. To złe wrażenie jednak szybko ustępuje, zwłaszcza jeśli możemy to auto porównać z innymi, nieco droższymi pojazdami tej wielkości. Weźmy np. Mitsubishi ASX. Wnętrze Dacii na pierwszy rzut oka wygląda blado, bo nie ma w nim wielokolorowych, pomalowanych (ścierającą się zazwyczaj) błyszczącą farbką detali, nie ma tu lakierowanych czy szklanych wstawek. To co jest? Plastik. W gruncie rzeczy wcale nie jest to jednak plastik najgorszego sortu, za to można dostrzec, że cała konstrukcja jest niezwykle spójna: ot prosty, nieprzekombinowany, uniwersalny samochód, dobry do lasu, w pole i na ulice, łatwo zmywalny, którym od pierwszego dnia nie boisz się wjechać w błoto.
Dacia Duster 1.5 dCi 4x4 - rzeczywiście sporo potrafi w terenie
Porównując go do wywołanego do tablicy Mitsubishi, powiedzmy to jasno: w Dusterze mamy poczucie, że możemy wjechać wszędzie, w razie potrzeby linka przyda się do wyciągania z błota kolegów, którzy wybrali delikatniejszą technikę. W takim Mitsubishi mamy nadzieję, że kolega wziął linkę...
Testowy Duster wyposażony w napęd 4x4 po wertepach, górkach i piachach śmiga niczym kozica. Okazuje się, że każdy ma wobec tego auta podobne plany, bo testowy egzemplarz z przebiegiem rzędu 2 tys. km był już poryty niczym przez dzikie zwierzęta – ktoś jeździł po wąskich drogach przez las. Lakier w Dusterze jest dość cienki i łatwo się rysuje, stąd wniosek: kupując Dustera, zwłaszcza w ciemnym kolorze, warto prosto z salonu zabrać go do warsztatu, który okleja samochody folią: to będzie dobra inwestycja. Rzut oka na podwozie i pojawia się chęć dopłaty za dodatkowe zabezpieczenie antykorozyjne. Więcej potencjalnych problemów nie widać.
Co do napędu 4x4, to wydaje się on „idiotoodporny”. Obrotowym selektorem wybieramy albo tryb „auto” (wówczas system sam dobiera proporcje napędzania przedniej i tylnej osi) albo zablokowany napęd 4x4 (przeznaczony do jazdy wyłącznie na nieutwardzonych drogach i to z ograniczoną prędkością). Jeśli po wybraniu trybu 4x4 przekroczymy warunki progowe, system sam przełączy się w tryb „auto”. Rozwiązanie proste i dopasowane do świadomości przeciętnego kierowcy, początkującego amatora jazdy w terenie.
Dacia Duster 1.5 dCi 4x4 - dobre pomysły
Jeszcze słowo o spójności konstrukcji: ktoś to dobrze przemyślał, że jeśli samochód ma być mocno terenowy, a nie ma reduktora i pod maską klekocze zaledwie 1,5-litrowy diesel, to pierwszy bieg powinien być krótki. I jest krótki – co niektórzy gotowi są uznać za wadę. Jeśli przeszkadza ci to, ruszaj po prostu z dwójki! Poza tym, z czasem można się przyzwyczaić do krótkiej jedynki nawet w ruchu miejskim, a w terenie krótkie przełożenie bardzo się przydaje.
Dacia Duster z dieslem ma jedną niezaprzeczalną zaletę: mało pali. Swobodna jazda w mieście w godzinach szczytu w trybie automatycznie dołączanego napędu 4x4 oznacza spalanie w granicach 6,8 l/100 km. Gdyby się napiąć, nawet w ciężkich korkach spalanie spada poniżej 6 litrów na 100 km. W trasie wszystko zależy od prędkości – wiele mniej raczej nie wychodzi, co jednak jak na SUV-a 4x4 jest i tak znakomitym wynikiem.
Dacia Duster 1.5 dCi 4WD - dane techniczne:
Pojemność skokowa i rodzaj silnika | 1461 cm3, R4, turbodiesel |
Moc | 110 KM |
Moment obrotowy | 260 Nm przy 1750 obr./min. |
Skrzynia biegów i napęd | 6-biegowa manualna, napęd 4x4 z blokadą |
Prędkość maksymalna | 169 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 12,4 s |
Średnie zużycie paliwa | Średnio 4,7 l/100 km (producent), ok. 6,4 l/100 km w teście |
Masa własna | Od 2403 kg, dmc 2949 kg |
Cena wersji Prestige 1.5 dCi | Od 75 400 zł |