- DS7 Crossback to ciekawa alternatywa dla niemieckich i japońskich SUV-ów klasy premium
- Doładowany benzyniak pozwala na dynamiczną jazdę
- Wbudowana kamera skanuję drogę i dostosowuję pracę amortyzatorów
Zakup luksusowego SUV-a wydaje się prosty. Wystarczy udać się do salonu Audi, BMW, Lexusa, Volvo lub Infiniti, skonfigurować odpowiedni model i po sprawie. My jednak zwróciliśmy uwagę na francuską markę DS, która od 2018 roku ma w ofercie DS 7 Crossbacka.
DS 7 Crossback – nadwozie
W 4,6-metrowym nadwoziu znajdziecie dużo przestrzeni dla pięciu pasażerów i na bagaż (555 l). Nowoczesne wnętrze (dwa ekrany: od zegarów i multimediów) zachwyca materiałami o znakomitej jakości i oryginalnym wzornictwem, ale jak to bywa w przypadku aut francuskich, nie do końca przekonuje obsługą. Elektroniczne zegary mogą zmieniać wygląd, ale nie zachwycają czytelnością i mają skromniejsze możliwości niż u niemieckiej konkurencji. Drażni podczas rozruchu konieczność dłuższego przytrzymania przycisku „start-stop” i opóźnienie w działaniu systemu multimedialnego (np. przez kilkanaście sekund nie można włączyć podgrzewania foteli). W temperaturze poniżej zera potwornie skrzypiał mechanizm elektrycznego otwierania pokrywy kufra. Cieszą za to dobra współpraca ze smartfonem (Apple CarPlay i Android Auto) oraz skuteczne działanie systemu Night Vision.
DS 7 Crossback – silnik
Kto marzy o SUV-ie premium z napędem 4x4, musi niestety udać się do konkurencji lub poczekać na odmianę hybrydową. Jeśli z kolei nie planujecie wypraw na narty ani jazdy po grząskich nawierzchniach, zadowolą was 225-konny benzyniak i 8-stopniowy „automat”. Silnik prężnie buduje moc od niskich obrotów, a skrzynia płynnie i bez opóźnień zmienia przełożenia. Zachwyca wyciszenie wnętrza, mniej spalanie – śr. w teście 9,5 l/100 km.
DS 7 Crossback – prowadzenie
Do mocnego silnika i wysokiego nadwozia pasuje sztywne zawieszenie. Karoseria nie wychyla się na zakrętach i komfortowo pochłania nierówności drogi. Niestety, nie zawsze jest idealnie. Na krótko następujących po sobie nierównościach drogi nadwozie wpada w drgania. Także uważamy, że układ kierowniczy nie daje wystarczających informacji o tym, co dzieje się z kołami.
DS 7 Crossback – koszty.
Na tle niemieckiej i japońskiej konkurencji cena jest niższa, ale wcale nie superokazyjna.
DS 7 Crossback – moim zdaniem
Jeśli szukasz oryginalnego SUV-a klasy premium, to dobrze trafiłeś. Na zakup nie wydasz fortuny, a otrzymasz dużą dawkę ekskluzywności i wyjątkowości. Przyjemność z jazdy jest duża, czemu sprzyjają dopracowane wnętrze, bogate wyposażenie, dynamiczny silnik. Barierę może jednak stanowić brak 4x4.
DS 7 Crossback – to nam się podoba
- Wysoka jakość wykończenia,
- przestronne wnętrze,
- dobra dynamika,
- szybki „automat”.
DS 7 Crossback – to nam się nie podoba
- Mało komunikatywny układ kierowniczy,
- słaba amortyzacja na krótkich nierównościach,
- skrzypiący mechanizm unoszenia pokrywy bagażnika.
DS 7 Crossback – dane techniczne
Silnik | t.benz. R4/16 |
Pojemność skokowa (cm3) | 1598 |
Moc maks. (KM/obr./min) | 225/5500 |
Maks. mom. obr. (Nm/obr./min) | 300/1900 |
Napęd/skrzynia biegów | przedni/aut. 8 |
Dł./szer./wysokość (mm) | 4573/1906/1625 |
Rozstaw osi (mm) | 2738 |
Poj. bagażnika/zb. paliwa (l) | 555-1752/52 |
Masa własna/ładowność (kg) | 1425/625 |
Cena 1.6T/225 Grand Chic (zł) | od 198 900 |
DS 7 Crossback – osiągi
Przyspieszenie 0-100 km/h | 8,3 s |
Prędkość maksymalna | 232 km/h |
Spalanie w mieście (EDEC) | 7,4 l/100 km |
poza miastem (EDEC) | 4,9 l/100 km |
wartość uśredniona (WLTP) | 8,1 l/100 km |
Emisja CO2 (WLTP) | 183 g/km |
Teoretyczny zasięg | 642 km |