Fiat Doblo - przestrzeń dla pasażerów

Jeśli ktoś szuka naprawdę praktycznego auta rodzinnego, ma do wyboru albo kombi, albo vana albo osobową wersję niewielkiego dostawczaka. Każde z tych rozwiązań ma swoje wady i zalety. Kombi z reguły nieźle się prowadzą bo mają nisko położony środek ciężkości, ale dodatkową przestrzeń w porównaniu z sedanami czy hatchbackami oferują tylko w bagażniku.

Nawet po złożeniu tylnej kanapy nie da się w nich przewieźć niczego wysokiego. Vany oferują znacznie więcej miejsca, ale poza nielicznymi wyjątkami są też znacznie droższe od aut z nadwoziami kombi. Z kolei osobówki zbudowane na bazie dostawczaków takie jak właśnie Fiat Doblo czy Peugeot Partner, Citroen Berlingo czy Renault Kangoo mają sporo miejsca we wnętrzu, ale często ich „ciężarowe geny” są często aż nadto widoczne. Tylko czy rzeczywiście jest to wada?

Fiat Doblo pomieści do 7 pasażerów
Fiat Doblo pomieści do 7 pasażerów

Aktualna generacja Fiata Doblo jest nieco większa od najpopularniejszych konkurentów, w tym od wspomnianych Peugeota Partnera czy Citroena Berlingo. W środku miejsca jest więc rzeczywiście dużo, choć widać, że włoscy konstruktorzy tym razem nie przyłożyli się przesadnie do swojej pracy.

Owszem, auto otrzymało drugi (a nawet opcjonalnie i trzeci) rząd foteli, wnętrze wyłożono znośną tapicerką, a i na wyciszenie nie ma co narzekać. Niestety, inaczej niż u konkurentów, nie ma żadnych przemyślanych schowków w podłodze, organizerów w bagażniku czy choćby sprytnie składanych foteli. Efekt jest taki, że miejsca jest wprawdzie pod dostatkiem, ale trudno z niego korzystać.

Fiat Doblo – wnętrze proste i solidne

Z drugiej strony, dosyć toporne wykończenie ma taż swoje zalety. Doblo jest solidne i...łatwe do sprzątania. Pakując do niego bagaże nie musimy się bać, że urwiemy jakąś plastikową półeczkę czy wieszaczek. Ponieważ we wnętrzu zamontowano tylko to, co niezbędne, nie ma się co zepsuć. Zdarza się wam podróżować z psem? Jeśli tak, to mamy dla was zarówno dobre, jak i złe wiadomości. Jeśli zrezygnujecie z opcjonalnego, trzeciego rzędu foteli, który zabiera w zasadzie całą przestrzeń ładunkową, w bagażniku zmieści się nawet zwierzak wielkości cielaka, a i na bagaże zostanie jeszcze trochę miejsca. A zła wiadomość? Nawet za dopłatą nie ma żadnej przegrody (siatki, kratki) między bagażnikiem a kabiną, pies może więc próbować gramolić się do przodu.

Fiat Doblo na wakacjach Foto: Szypulski Piotr / Auto Świat
Fiat Doblo na wakacjach

Jeżeli zależy nam na jak największej przestrzeni, drugi i trzeci rząd foteli trzeba po prostu zostawić w garażu. Przy wyjazdach we dwójkę da się zmieścić w bagażniku np. dwa rowery górskie. Wykorzystując Doblo jako auto rodzinne trudno dojść do granic jego możliwości transportowych – nawet z kompletem pasażerów i mnóstwem bagaży nie mam mowy o szorowaniu podwoziem po ziemi.

Fiat Dobli 2.0 (135 KM): osiągi i prowadzenie

Testowana przez nas wersja miała pod maską dwulitrowego diesla z rodziny Multijet o mocy 135 KM. To świetny napęd dla tego auta. Nie robi wprawdzie z Doblo wyścigówki, ale nawet przy aucie załadowanym pod dach nie czuć, żeby brakowało mu sił. Producent obiecuje, że prędkość maksymalna tej wersji to więcej niż przyzwoite 179 km/h, a setkę auto ma osiągać po ok. 11 s. W praktyce rzeczywiście warto bacznie obserwować wskazówkę prędkościomierza, bo... samochód czasem jedzie szybciej, niż się to kierowcy wydaje.

Silnik Multijet 2.0 (135 KM) Foto: Jedynak Andrzej / Auto Świat
Silnik Multijet 2.0 (135 KM)

Nawet przy prędkościach autostradowych w kabinie jest względnie cicho, a pod prawą nogą niemal zawsze jest jeszcze rezerwa pozwalająca na szybkie wyprzedanie. Sześciobiegowa skrzynia mogłaby działać nieco precyzyjniej, ale przecież to jednak nie auto sportowe, ale odpicowany dostawczak. Doblem da się bezstresowo pokonywać długie trasy!

Według danych technicznych średnie zużycie paliwa tego modelu w mieście to 6,7 l/100 km, a poza nim 5,1 l/100 km. To jeden z nielicznych w dzisiejszych czasach przypadków, kiedy deklaracje producenta nieznacznie tylko odbiegają od wyników uzyskiwanych w rzeczywistości. Oczywiście, jeśli załadujemy auto pod dach i będziemy gnać po autostradach, zużycie paliwa odczuwalnie wzrośnie, ale tak przecież być musi.

Niestety, w aktualnym cenniku wersji 2.0 już nie ma (oferowany jest silnik 1.6 Multijet), chociaż sprzedawcy twierdzą, że da się ją jeszcze zamówić. Co ciekawe, w tej wersji nie ma tak denerwującego u wielu konkurentów układu start&stop, ani np. katalizatora SCR wymagającego dolewek czynnika AdBlue. Takich aut na rynku jest coraz mniej – a przy zakupie warto pamiętać, że te przynajmniej teoretycznie proekologiczne dodatki zwiększają ryzyko awarii i podrażają koszty serwisowania.

Zawieszenie nowego Fiata Doblo

Sporym zaskoczeniem okazuje się zawieszenie. Fiat Doblo ma spory prześwit (to się przydaje podczas wakacyjnych wyjazdów), a zawieszenie tylko nieznacznie ugina się nawet po zapakowaniu do auta ciężkiego ładunku.

Zawieszenie pozwala zjechać z utwardzonych dróg Foto: Szypulski Piotr / Auto Świat
Zawieszenie pozwala zjechać z utwardzonych dróg

Na kołach testowanej wersji znajdowały się też opony przeznaczone do aut dostawczych, więc można się spodziewać, że Doblo będzie się prowadził jak wóz drabiniasty. A tu niespodzianka – z prowadzeniem jest całkiem nieźle i to zarówno pod względem utrzymywania kierunku na wprost przy szybszej jeździe, jak i z pokonywaniem krętych tras.

Niezależne zawieszenie tylne Foto: Jedynak Andrzej / Auto Świat
Niezależne zawieszenie tylne

Zastrzeżenia można mieć tylko do tego, jak auto hamuje. Nie dość, że hamulce wydają się nieco „gumowe”, to jeszcze twarde opony ciężarowe powodują, że bardzo szybko można dojść do granic przyczepności. Doblo znacznie łatwiej jest rozpędzić niż wyhamować.

Fiat Doblo jest zadziwiająco dynamiczny Foto: Adam Mikuła / Auto Świat
Fiat Doblo jest zadziwiająco dynamiczny

Fiat Doblo - nasza opinia

Fiat Doblo z silnikiem Multijet 2.0 (135 KM) oferuje mnóstwo miejsca w środku i choć na pierwszy rzut oka wydaje się dosyć „ciężarówkowaty”, to przekonuje do siebie przyzwoitym napędem i dobrym układem jezdnym. Nie ma tak starannie dopracowanej kabiny jak niektórzy konkurenci, tu i ówdzie straszy dosyć topornymi detalami, nie ma też wielu modnych gadżetów, ale jeździ lepiej, niż wygląda. Niestety, ma też poważną wadę: cenę! W wersji Lounge Doblo 2.0 kosztuje 89 tys. zł. To nie znaczy, że nie warto się nim zainteresować – może sprzedawca będzie skłonny do udzielenia atrakcyjnego rabatu.