Z jednej strony zmiany można określić jako zwykły lifting, z drugiej - tak jak widzi to marketing Forda - jako wprowadzenie do sprzedaży nowego auta. Raczej skłaniamy się ku tej pierwszej wersji. Mimo widocznej kosmetyki nowy produkt pozostał starym, dobrym Focusem. Oczywiście, drapieżniejszy wygląd przodu z nowymi, zachodzącymi na boki reflektorami, chromowaną listwą nad grillem oraz mocno zaakcentowanym wlotem w zderzaku sprawiają, że samochód wygląda dynamiczniej niż poprzednik. Również tył z jasnymi światłami i nowym, ostrym przetłoczeniem na klapie świetnie wpisuje się w całą stylistykę auta, które znacznie upodobniło się do Mondeo. Ale to co konstruktorzy samochodów nazywają architekturą auta, pozostało bez zmian. Nowy Focus, który wedługsprawdzonej recepty "stoi" na tych samych osiach, przejął również w dużej mierze "stare" jednostki napędowe. Lifting jednak nie opiera się tylko na kosmetycznej zmianie stylistyki. Ford zafundował Focusowi kilka odświeżających nowinek i detali. Dzięki bardziej miękkim powierzchniom i ładniejszym wskaźnikom szczególnie wnętrze auta zrobiło się przytulniejsze i sprawia wrażenie szlachetniejszego. Tak przynajmniej jest z przodu, bo z tyłu (na obiciach drzwi) Ford pozostawił twardy plastik. Inżynierowie z Kolonii wyposażyli za to Focusa w kilka nowych elementów (oferowanych w opcji): przycisk Start/Stop, tylne światła LED, system audio DAB czy urządzenie kontrolujące ciśnienie w ogumieniu. Sprytny system zapobiegający zatankowaniu diesla benzyną będzie seryjny we wszystkich Focusach. W przypadku właściwości jezdnych nie ma już żadnych rozterek - Focus z identyczną jak u poprzednika lekkością pokonuje zakręty, dostarczając przy tym kierowcy całą masę przyjemności. Nie bez zasług w takim odbiorze auta jest też jeszcze cichszy niż w poprzedniku silnik wysokoprężny 2.0 TDCi o mocy 136 KM. Szczególne pochwały należą się także 6-biegowej skrzyni. Dzięki rzadszemu olejowi dźwignia porusza się jeszcze lżej i precyzyjniej. Od wiosny Ford chce oferować auta z jednostkami 2.0 TDCi o mocy 110 i 136 KM także ze skrzynią Powershift. Za tą nazwą kryje się to, co Volkswagen ma w ofercie już od 2004 roku: preselekcyjna, dwusprzęgłowa przekładnia DSG - biegi zmieniane są w ułamku sekundy, bez straty ciągu silnika (patrz ramka z prawej). Odświeżony Focus w wersjach 3d, 5d i kombi trafi do sprzedaży na początku 2008 roku. Nowy sedan, ST i kabriolet mają pojawić się wiosną. Oferta silnikowa (motory benzynowe od 80 do 225 KM, diesle 90-136 KM) ma tylko jedną zmianę - nową wersję Econetic (1.6 TDCi), która będzie spalać średnio 4,3 l/100 km.
Ford Focus - Nowa twarz Focusa
Już na początku przyszłego roku Ford wprowadzi do oferty "odświeżonego" Focusa. Gdy patrzymy na auto, od razu przychodzi nam na myśl powiedzenie o napełnionej do połowy szklance, która dla jednego jest w połowie pusta, a dla drugiego w połowie pełna.