Na początek małe wyznanie. Otóż miłośnikiem crossoverów nie jestem i do testu tego samochodu podszedłem z pewną rezerwą. Jak się okazuje – niesłusznie, bo Honda HR-V w wersji Sport tylko z pozoru wydaje się przekombinowana. Aż 182-konny, benzynowy silnik 1.5 turbo z Civica spisuje się tu świetnie, a wnętrze Hondy HR-V to (wobec w sumie niewielkich rozmiarów zewnętrznych!) klasa sama w sobie. Gdyby tylko było mniej plastikowe... Jednak po kolei.
Honda HR-V - nadwozie
Model HR-V już jakiś czas temu został poddany modernizacji, a teraz do palety dołącza testowana wersja Sport. Poznasz ją m.in. po: „sportowych” akcentach zewnętrznych (zderzak, podwójnie zakończony wydech, 18-calowe czarne alufelgi), w standardzie dostaniesz też reflektory wykonane w technologii LED (dostępne także w Executive). We wnętrzu jest bordowa pół-skórzana tapicerka (standard w Sport) i zaskakująco dużo miejsca.
Na szerokość może być co prawda ciasno, ale już na długość jest dobrze – z tyłu miejsca na nogi wystarczy nawet dość wysokim osobom. Świetny pomysł to system Magic Seats, dzięki któremu w kabinie bez problemu przewieziesz nawet dość nieforemne przedmioty. Jeśli coś przeszkadza, to np. miejscami tanie plastiki, nieco za krótkie siedziska foteli i przestarzały system multimedialny (Android Auto? Car-Play? Nic z tego... A w Ameryce AA jest!).
Honda HR-V - silnik
Po co w crossoverze (SUV-ie?) z napędem 4x2 silnik o mocy 182 KM? Też początkowo chciałem to wiedzieć. Ale już po chwili zrozumiałem, że to najlepsza jednostka w Hondzie HR-V: jest szybka (7,8 s) od 0 do 100 km/h, zapewnia dobrą elastyczność i płynnie rozwija moc (silnik dobrze ukrywa doładowaną naturę, lubi wysokie obroty), a do tego jest oszczędna. Jadąc przepisowo autostradą, oczekuj spalania na poziomie ok. 7 l/100 km, w mieście – maksymalnie 9 do 10 l na każdą „setkę”.
Honda HR-V - prowadzenie
Tu sportu mamy najmniej. Zawieszenie jest sztywniejsze, nadwozie mniej wychyla się w zakrętach, ale sztuczny i mało precyzyjny układ kierowniczy skutecznie studzi zapędy dynamicznych „hondziarzy”. Do tego HR-V wykazuje lekką tendencję do podsterowności.
Honda HR-V - koszty
Koszty. Bazowo wersja Sport kosztuje 111 400 zł, a ze skrzynią CVT – 116 400 zł. To już dość sporo, nawet w obliczu bogatego wyposażenia (nie można prawie niczego dołożyć!) i 3-letniej gwarancji.
To nam się podoba
Design, przestrzeń w środku, Magic Seats, dobra widoczność zza kierownicy, świetny silnik.
To nam się nie podoba
Cena zakupu, niezbyt duży bak, przestarzałe multimedia, nieco „gąbczaste” prowadzenie.
Honda HR-V 1.5 VTEC Turbo Sport: dane techniczne
Silnik | t. benz. R4/16, 1498 ccm |
Moc maksymalna (KM/obr./min.) | 182/5500 |
Maksymalny moment obrotowy (Nm/obr./min.) | 240/1900-5000 |
0-100 km/h (s) | 7,8 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 215 |
Spalanie uśrednione WLTP (l/100 km) | 6,7 |
Napęd/skrzynia biegów | przedni/man. 6 |
Długość/szerokość/wysokość (mm) | 4396/2020/1605 |
Rozstaw osi (mm) | 2610 |
Poj. bagażnika/zbiornika paliwa (l) | 431-1473/50 |
Masa własna (kg) | 1341 |
Ładowność (kg) | 441 |
Cena testowanej wersji (zł) | od 111 400 |
Naszym zdaniem
Jeśli ktoś lubi wysoko siedzieć i potrzebuje zwinnego auta do miasta (a czasem też w trasę!), to powinien zamówić HR-V Sport. Największe atuty to wnętrze i silnik – gdy trzeba, jest oszczędny, a przy tym potrafi na autostradzie zaskoczyć niejednego przedstawiciela w służbowej Octavii. Szkoda, że mimo sportu w nazwie HR-V średnio się prowadzi.