Wiemy, że o gustach się nie dyskutuje, ale naszym zdaniem o wyglądzie nowej Mazdy 3 można się wyrażać w samych superlatywach. Z przodu agresywność nadają wydłużone reflektory i duża atrapa chłodnicy. Wąskie światła z tyłu wykonano w technice LED.Mazda 3 Wygląda ambitnie i jest bardzo dobrze wykonanaWe wnętrzu znajdziemy to, za co kierowcy lubią Mazdę – wysokiej jakości materiały i świetnie spasowane elementy. Nic tu nie trzeszczy, nawet podczas pokonywania wybojów.W pierwszym momencie po zajęciu miejsca za kierownicą Mazdy 3 odnosi się wrażenie, że opanowanie dużej liczby przełączników może sprawiać kłopot. Nic bardziej mylnego, bo obsługa okazuje się intuicyjna. Bez trudu można również przybrać wygodną pozycję. To zasługa regulowanej dwupłaszczyznowo kolumny kierowniczej i unoszonego fotela kierowcy. Dobrze oceniliśmy także wyprofilowanie foteli. Są wygodne i dają należyte podparcie z boku oraz pod udami (siedziska są teraz o 20 mm dłuższe niż w poprzednim modelu).
Zaletą Mazdy 3 jest również duża liczba pojemnych schowków. Niestety, są też minusy. Najbardziej uciążliwy z nich to mała przestronność. Siedzącym z tyłu wyższym osobom może przede wszystkim zabraknąć miejsca na nogi. Jest to tym bardziej dziwne, że auto urosło na długość w stosunku do poprzednika o 45 mm. Niezbyt dobrze zaprojektowano bagażnik. Cieszą jego regularne kształty, ale pojemność ma przeciętną, a po złożeniu kanapy na podłodze powstaje próg.
Do sportowego wizerunku nowej Mazdy 3 zupełnie nie pasuje 105-konny silnik. Ta jednostka niechętnie wchodzi na obroty, a tylko przy wykorzystaniu ich górnego zakresu można liczyć na przyzwoite przyspieszenie. Nawet gdy uda się już rozpędzić, to i tak jazda z dużymi szybkościami nie będzie przyjemnością, bo silnik zaczyna hałasować.
Niekorzystnie kształtuje się także zapotrzebowanie na paliwo. Według danych odczytanych z komputera pokładowego auto potrzebowało o około 2 l/100 km więcej, niż podaje producent.
To co spodobało nam się w układzie napędowym nowej Mazdy 3, to skrzynia biegów. Przełożenia włącza się lekko, a drogi prowadzenia zostały odpowiednio dobrane. Niektórzy testujący zgłaszali tylko zastrzeżenia do umiejscowienia lewarka. Według nich jest on mocno cofnięty, co utrudnia jego obsługę.Na szczęście nie zapomniano o komforcie jazdyZawieszenie to kolejny element, który nie do końca współgra z image’em pojazdu. Jednak to akurat może być zaletą, bo dzięki temu pokonywanie wybojów Mazdą 3 okazuje się komfortowe. Na szczęście układ jezdny nie jest przesadnie miękki i szybkie pokonywanie zakrętów nie objawia się nadmiernymi przechyłami karoserii. Zastrzeżeń nie budzi również precyzja układu kierowniczego.
Jeśli komuś spodobała się nowa Mazda 3, to mamy dla niego przykrą wiadomość. To auto jest drogie, a wysokiej ceny nie usprawiedliwia nawet bogate wyposażenie.
Podsumowanie
Ambitny wygląd nowej Mazdy 3 nie idzie niestety w parze z osiągami. Podstawowy silnik o mocy 105 KM zapewnia autu przeciętne przyspieszenie, okazuje się głośny przy wyższych szybkościach i nie jest oszczędny. We wnętrzu cieszy wysoka jakość wykończenia, intuicyjna obsługa i wygodne fotele. Przeszkadza natomiast mała ilość miejsca. Największą wadą samochodu jest wysoka cena.