Od prezentacji obecnej, czwartej generacji Mazdy MX-5 minęły ponad 2 lata. Auto niezmiennie cieszy się dużym rynkowym powodzeniem, ale Japończycy nie spoczęli na laurach i postanowili uatrakcyjnić ofertę. Do sprzedaży weszła właśnie Mazda MX-5 RF (skrót od angielskiego retracktable fastback), czyli po prostu z nadwoziem typu targa.
Od wersji z miękkim dachem RF różni się aluminiową kopułą nad kierowcą i pasażerem, która jest w pełni automatycznie chowana – wystarczy nacisnąć przycisk w kabinie. Cały proces trwa zaledwie 13 s i w odróżnieniu od popularnych aut coupé-cabrio może się odbywać także podczas jazdy (do prędkości 10 km/h).
Co ciekawe, sztywny dach w RF-ie nie wpłynął zbytnio na masę pojazdu. W porównaniu z klasyczną odmianą auto jest cięższe o 45 kg, a na ten wynik składają się też dodatkowe materiały wygłuszeniowe. W efekcie osiągi dwóch wersji nadwoziowych różnią się nieznacznie. Mazda zadbała także o to, żeby wrażenie posiadania bardziej komfortowej odmiany było pełne – tylko do RF-a można zamówić automatyczną skrzynię biegów (i tylko z większym silnikiem).
Z zamkniętym dachem we wnętrzu jest rzeczywiście bardzo cicho, a po jego otwarciu, dzięki zastosowaniu windszotu wykonanego z pleksi, do prędkości 90-100 km/h wiatr nie zmieni nam specjalnie ułożenia włosów (przynajmniej gdy boczne szyby są uniesione). Odmiana z „automatem” jest trochę wolniejsza od auta z manualną skrzynią (traci sekundę do „setki” i 19 km/h z prędkości maksymalnej), ale przyznajemy Maździe, że pomysł na oferowanie go wyłącznie w RF-ie jest dobry, tym bardziej że do pracy samej 6-stopniowej skrzyni nie mamy żadnych zastrzeżeń.
Zamówienia na Mazdę MX-5 w odmianie RF można już składać w salonach dilerskich. Podobnie jak wersja z miękkim dachem, auto będzie dostępne z wolnossącymi silnikami 1.5 (131 KM, od 100 900 zł) i 2.0 (160 KM, od 107 900 zł). W topowej odmianie, z pełnym wyposażeniem i automatyczną skrzynią biegów, samochód kosztuje 130 900 zł. Pierwsze egzemplarze pojawią się u dilerów wczesną wiosną.
| Dane techniczne | 2.0 automat |
| Silnik | benzynowy R4 |
| Pojemność | 1998 cm3 |
| Moc | 160 KM przy 6000 obr./min |
| Maksymalny moment obrotowy | 210 Nm/4000 obr./min |
| Napęd | na koła tylne |
| Masa własna | 1080 kg |
| 0-100 km/h | 8,5 s |
| Średnie spalanie | 6,4 l/100 km |
| Dł./szer./wys. | 3915/1735/1236 mm |
| Bagażnik | 127 l |
| Cena | 130 900 zł |
Ofertę najpopularniejszego roadstera na świecie uzupełniono o wersję targa, która ma być propozycją dla szukających wyższego poziomu komfortu w samochodach tego typu
Od prezentacji obecnej, czwartej generacji Mazdy MX-5 minęły ponad 2 lata. Auto niezmiennie cieszy się dużym rynkowym powodzeniem, ale Japończycy nie spoczęli na laurach i postanowili uatrakcyjnić ofertę.
Do sprzedaży weszła właśnie Mazda MX-5 RF (skrót od angielskiego retracktable fastback), czyli po prostu z nadwoziem typu targa.
Od wersji z miękkim dachem RF różni się aluminiową kopułą nad kierowcą i pasażerem, która jest w pełni automatycznie chowana – wystarczy nacisnąć przycisk w kabinie.
Co ciekawe, sztywny dach w RF-ie nie wpłynął zbytnio na masę pojazdu. W porównaniu z klasyczną odmianą auto jest cięższe o 45 kg, a na ten wynik składają się też dodatkowe materiały wygłuszeniowe.
Bagażnik Mazdy ma 127 l objętości – wystarczy na dwie walizki
Mazda zadbała także o to, żeby wrażenie posiadania bardziej komfortowej odmiany było pełne – tylko do RF-a można zamówić automatyczną skrzynię biegów (i tylko z 2-litrowym silnikiem).
Z zamkniętym dachem we wnętrzu jest rzeczywiście bardzo cicho, a po jego otwarciu, dzięki zastosowaniu windszotu wykonanego z pleksi, do prędkości 90-100 km/h wiatr nie zmieni nam specjalnie ułożenia włosów (przynajmniej gdy boczne szyby są uniesione).
Odmiana z „automatem” jest trochę wolniejsza od auta z manualną skrzynią (traci sekundę do „setki” i 19 km/h z prędkości maksymalnej), ale przyznajemy Maździe, że pomysł na oferowanie go wyłącznie w RF-ie jest dobry, tym bardziej że do pracy samej 6-stopniowej skrzyni nie mamy żadnych zastrzeżeń.
Zamykanie i otwieranie dachu jest w pełni automatyczne i odbywa się za pomocą przycisku w kabinie
W topowej odmianie, z pełnym wyposażeniem i automatyczną skrzynią biegów, samochód kosztuje 130 900 zł. Pierwsze egzemplarze pojawią się u dilerów wczesną wiosną.
Cały proces zamykania/otwierania trwa zaledwie 13 s i w odróżnieniu od popularnych aut coupé-cabrio może się odbywać także podczas jazdy (do prędkości 10 km/h).