Silnik wysokoprężny podnosi jeszcze atrakcyjność testowanego auta. W zeszłym roku najmniejsza Skoda została poddana liftingowi. Modyfikacje są kosmetyczne i tylko wnikliwy obserwator zauważy zmieniony przedni zderzak oraz szersze, ale skrócone listwy ochronne. Z tyłu zastosowano inny wzór kloszy lamp. We wnętrzu od razu widać odmienione wskaźniki, takie jak w Octavii. Także kierownica została nieco zmodyfikowana.
Lifting dobrze zrobił Fabii
Auto prezentuje się bardziej świeżo, a dzięki nowej kolorystyce materiałów zwiększyła się przyjemność z jazdy. Plastiki nie tylko dobrze wyglądają, lecz także są miękkie i miłe w dotyku.
Wersję Elegance od innych modeli odróżnia chromowane wykończenie dźwigni zmiany biegów, przycisk blokady hamulca ręcznego i klawisz blokowania drzwi.
Przestronnością Fabia przewyższa konkurencję
Zbudowana na tej samej płycie podłogowej co Polo, Fabia wymiarami wykracza nieco poza klasę B. I to się czuje od razu po zajęciu miejsca we wnętrzu. Z przodu nawet wysokie osoby nie powinny narzekać na brak przestrzeni.
Z tyłu również wystarczy miejsca do wygodnego podróżowania pod warunkiem jednak, że zasiądą tam dwie osoby. Trzem może być już ciasno. Fotele pokryte materiałami wysokiej jakości zapewniają wystarczającą wygodę także podczas długich podróży, choć są trochę za wąskie.
Podobały nam się za to długie siedziska dające należyte podparcie pod udami. Na dobrym poziomie jest trzymanie boczne zapobiegające przesuwaniu się podczas szybkiego pokonywania zakrętów.
Utrzymanie porządku w kabinie umożliwiają liczne schowki: duży podświetlany i chłodzony przed pasażerem z przodu oraz obszerne kieszenie w drzwiach. Dodatkowo pod siedzeniem pasażera ulokowana została szuflada.
To wszystko jest w standardzie testowanej wersji. Można jeszcze zamówić za 350 złotych tylny podłokietnik ze schowkiem.Kierowca powinien być zadowolony ze swojego ergonomicznie rozplanowanego miejsca, ale wielu będzie narzekać na widoczność do tyłu.
Przeszkadza przede wszystkim małe prawe lusterko. Ma to pomagać w parkowaniu prawą stroną auta blisko muru, ale w praktyce okazuje się niezbyt przydatne.
Najpojemniejszy bagażnik wśród kombi klasy B
Fabia kombi dobrze spełnia rolę środka transportu większych ładunków. Umożliwia to bagażnik o pojemności 441 litrów przy normalnym położeniu siedzeń i 1225 l po złożeniu tylnej kanapy.
Jedyny z oferowanych konkurentów, Peugeot 206 kombi, ma bagażnik o pojemności odpowiednio 313 i 1136 litrów. W Skodzie łatwe przesuwanie walizek umożliwiają listwy na podłodze, a w razie potrzeby bagaż można umocować do instalowanych standardowo zaczepów.
Ponadto z boku wygospodarowano schowki na niewielkie przedmioty. Niestety konstruktorzy Skody nie ustrzegli się pewnych wad przy projektowaniu tej części samochodu. Pełne wykorzystanie komory ładunkowej utrudniają wnikające do wnętrza nadkola, a po złożeniu tylnej kanapy na podłodze tworzy się próg.
Podczas załadunku ciężkich przedmiotów przeszkadza wysoko poprowadzona krawędź. Jeżeli komuś nie wystarczy jeszcze wielkość bagażnika Fabii, za 600 zł może zamówić relingi dachowe pozwalające na przymocowanie boksu. Zastosowana jednostka napędowa potęguje jeszcze dobre wrażenie, jakie sprawiają wygląd oraz możliwości transportowe.
Najmocniejszy z diesli oferowanych w tym samochodzie spisuje się znakomicie
Do dynamicznej jazdy nie potrzeba wcale wysokich obrotów. Auto świetnie przyspiesza nawet poniżej 2000 obr./min. To zasługa momentu obrotowego, którego maksymalną wartość 240 Nm uzyskuje się już przy 1800 obr./min.
Dzięki temu dobra jest elastyczność, a co za tym idzie można dynamicznie przyspieszyć podczas wyprzedzania.
Szybka jazda nie musi wcale dużo kosztować
Kierowcy polubią zastosowany tu silnik Diesla za jego oszczędność. Nawet podczas dynamicznego podróżowania zużycie paliwa nie przekroczyło 10 litrów. Osoby obchodzące się z pedałem gazu delikatnie zostaną nagrodzone spalaniem poniżej 4 litrów na 100 kilometrów. To bardzo dobry wynik.
Nie wszystkim spodoba się za to kultura działania jednostki napędowej. Wtrysk bezpośredni realizują pompowtryskiwacze, przez co silnik ma twardy charakter pracy. Przeciętny użytkownik odbierze to jako nadmierną hałaśliwość.
Jednak pomiary pokazują, że napęd Skody pozostaje wystarczająco cichy w całym zakresie prędkości obrotowych. Na naszych dziurawych drogach doskonale sprawdza się zawieszenie Fabii.
Jego zestrojenie można określić jako przyjemnie sprężyste. Bardzo dobrze tłumi wszelkie niedoskonałości nawierzchni, a w razie potrzeby pozwala na dynamiczne pokonywanie zakrętów. Jeżeli ktoś nie ufa układowi jezdnemu i własnym umiejętnościom, to dla pewności za 2800 złotych może dokupić układ ESP.
Poważną wadą Fabii jest niska skuteczność hamulców
Do zatrzymania auta jadącego z szybkością 100 km/h potrzeba ponad 41 m, a w dodatku skuteczność obniża się poważnie po rozgrzaniu tarcz. W dzisiejszych czasach to bardzo zły wynik.
Pocieszająca jest dobra ochrona jadących w razie kolizji. W testach zderzeniowych Euro-NCAP Fabia uzyskała cztery gwiazdki na pięć możliwych.Jak na samochód klasy B kosztująca ponad 65 tysięcy złotych Fabia nie jest tania.
Trzeba jednak uwzględnić bogate wyposażenie oraz oszczędny silnik. Poza tym warto zwrócić uwagę na promocje, które pozwalają zmniejszyć koszty zakupu lub umożliwiają zwiększenie standardu wyposażenia za obniżoną cenę.