- Mały hatchback nie musi mieć 200 koni, żeby sprawiał frajdę
- Utwardzenie i obniżenie zawieszenia dobrze zrobiło zachowaniu Nissana Micry
- W Nissanie Micra tęskni się za lepszą elastycznością
- Nissan Micra DIG-T 117 N-Sport – mały silnik, duża... turbodziura!
- Nissan Micra DIG-T 117 N-Sport – co daje utwardzenie zawieszenia?
- Nissan Micra DIG-T 117 N-Sport – naszym zdaniem
- Nissan Micra DIG-T 117 N-Sport – to nam się podoba
- Nissan Micra DIG-T 117 N-Sport – to nam się nie podoba
- Nissan Micra DIG-T 117 N-Sport – dane techniczne
- Nissan Micra DIG-T 117 N-Sport – osiągi
- Nissan Micra DIG-T 117 N-Sport – wyposażenie
- Nissan Micra DIG-T 117 N-Sport – ceny i gwarancja
Nissan przez lata wypisywał modelowi Micra "zwolnienie z WF-u". Najciekawszą wersję do szybszego poruszania się po drogach przygotował... 31 lat temu. Była to limitowana do 10 tys. egzemplarzy Micra Super Turbo z silnikiem 0,9 l (generacja K10). Dzięki kompresorowi i turbosprężarce rozwijał on moc 110 KM – to pozwalało osiągać 100 km/h w 7,7 s, gdyż auto ważyło niespełna 700 kg. Później, dopiero w 2005 r., pojawiła się odmiana 160SR ze 110-konnym wolnossącym silnikiem 1.6 (gen. K12). Do "setki" potrzebowała... 9,8 s.
W 2019 r. Nissan nagle uznał, że koniec laby, maluch musi zacząć się więcej ruszać i robić to zwinniej. Powrót Nissana Micry na zajęcia z "wychowania fizycznego" wygląda następująco: pod maskę trafił 117-konny silnik 1.0 DIG-T, a w cenniku pojawiła się wersja wyposażeniowa N-Sport. Dodaje ona już z natury dynamicznej sylwetce Nissana Micry jeszcze trochę pieprzu.
Pakiet opcji obejmuje m.in. obniżone o 10 mm zawieszenie, 17-calowe czarne alufelgi, pasujące do tego czarne detale karoserii i chromowaną końcówkę wydechu. Wnętrze też podrasowano z finezją: alcantara na fotelach i na desce rozdzielczej, czarna podsufitka i... (tu cytat z cennika) "sportowe, welurowe dywaniki". Faktycznie, zostały ozdobione dwoma białymi paskami, podobnie jak fotele. Na "wuefie" co najmniej dwa paski na tekstyliach wypada mieć. No to jedziemy z rozgrzewką!
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoNissan Micra DIG-T 117 N-Sport – mały silnik, duża... turbodziura!
Silnik włącza się z lekkim szarpnięciem (które towarzyszy też każdemu zgaszeniu i rozruchowi inicjowanemu przez układ start-stop). Na biegu jałowym jego wibracje też są, niestety, trochę bardziej odczuwalne, niż znamy to z 3-cylindrowych konkurentów. Ruszamy i... od razu zadyszka. W Nissanie Micra do ok. 2,5 tys. obrotów jednostka okazuje się niemrawa, czuć, jak nierówno trzy cylindry swoimi spalinami rozkręcają turbo, które z kolei stosunkowo późno zaczyna cisnąć. Według danych technicznych maksymalny moment obrotowy 180 Nm powinien pojawiać się już przy 1750 obrotach. Subiektywnie jednak dzieje się to jakiś tysiąc obrotów później.
Podczas spokojnej jazdy ten nierównomierny rozwój mocy potrafi być irytujący, w efekcie w Nissanie Micra tęskni się za lepszą elastycznością. Żeby przystąpić np. do wyprzedzania, trzeba zredukować bieg tak, jak byśmy to zrobili w silniku wolnossącym – przełożenia są bowiem bardzo długie. Przy wyższych prędkościach, owszem, obroty silnika utrzymują się dzięki temu na stosunkowo niskim poziomie (2 tys. obr./min przy 100 km/h), ale żeby żwawo "brykać" po mieście, trzeba utrzymywać silnik na minimum 3 tys. obrotów. Z kolei "góra" jednostki DIG-T jest nieproporcjonalnie żywa względem martwego "dołu". Przy 3,5 tys. obrotów reakcja na gaz jest już bardziej pobudzona. Spalanie? Jeżdżąc po mieście, Nissan Micr zużył 8,7 l/100 km.
Nissan Micra DIG-T 117 N-Sport – co daje utwardzenie zawieszenia?
Skoro już rozgryźliśmy, gdzie kryje się sportowa żyłka silnika, przystępujemy do ćwiczeń na zakrętach. Utwardzenie i obniżenie zawieszenia dobrze zrobiło zachowaniu Nissana Micry, gdy spontanicznie zmieniamy kierunek jazdy. Za to równie mocno ucierpiał sposób amortyzacji nierówności. Już na łatach asfaltu sztywność nastawów daje się odczuć, a kiedy koło wpada w dziurę, wstrząsom towarzyszy jeszcze niezły łomot dobijania amortyzatora.
OK, układ kierowniczy działa dość bezpośrednio, więc szybkie omijanie takich pułapek w asfalcie może nawet sprawiać frajdę, tym bardziej że kierownica dobrze leży w dłoniach i pozycja za nią też jest bez zarzutu. Szkoda tylko, że w parze ze szlachetną tapicerką foteli nie idzie ich mocniejsze wyprofilowanie.
Nissan Micra DIG-T 117 N-Sport – naszym zdaniem
Mały hatchback nie musi mieć 200 koni, żeby sprawiał frajdę, ale te 117 w Nissanie Micra ma nieco ospałą naturę i swoją moc rozwija mało płynnie. Walka o obroty silnika nie przynosi spodziewanych emocji. Jeździć spokojnie? Tak, ale wtedy to utwardzone zawieszenie traci sens. Chyba że mieszkasz w mieście bez dziur.
Nissan Micra DIG-T 117 N-Sport – to nam się podoba
- Wykończenie wnętrza alcantarą i przyzwoitymi tworzywami
- Pewne zachowanie w zakrętach
- Łatwa obsługa
- Długa gwarancja
Nissan Micra DIG-T 117 N-Sport – to nam się nie podoba
- Nierównomierny rozwój mocy i słaby "dół" silnika
- Ciasny tył kabiny
- Hałasujące zawieszenie
- Słaba widoczność do tyłu
Nissan Micra DIG-T 117 N-Sport – dane techniczne
Silnik: typ/cylindry/zawory | t.benz./R3/12 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu |
Zasilanie | wtrysk bezpośredni |
Napęd rozrządu | łańcuch |
Pojemność skokowa (cm3) | 999 |
Maks. moc (KM/obr./min) | 117/5250 |
Maks. mom. obr. (Nm/obr./min) | 180 (200 z overboostem)/1750-3750 |
Skrzynia biegów/napęd | man. 6/przedni |
Hamulce (przód/tył) | tw/b |
Opony testowanego auta | 205/45 R 17 |
Masa własna/ładowność (kg) | 1170/380 |
Pojemność bagażnika (l) | 300-1004 |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 41 |
Nissan Micra DIG-T 117 N-Sport – osiągi
Przyspieszenie 0-100 km/h | 9,9 s |
Prędkość maksymalna | 195 km/h |
Spalanie | wg cyklu WLTP |
prędkość niska | 7,5 l/100 km |
prędkość średnia | 5,6 l/100 km |
prędkość wysoka | 5,0 l/100 km |
prędkość bardzo wysoka | 6,3 l/100 km |
wartość uśredniona | 5,9 l/100 km |
Emisja CO2 | 133 g/km |
Teoretyczny zasięg | 695 km |
Nissan Micra DIG-T 117 N-Sport – wyposażenie
Wersja | N-Sport |
6 poduszek powietrznych | S |
Reflektory LED | 3000 zł |
Czujniki i kamera cofania | S |
Kluczyk zbliżeniowy | S |
System multim. z ekranem 7 cali | S |
CarPlay i Android Auto | S |
DAB | S |
Tempomat | S |
Zawieszenie obniżone o 10 mm | S |
Lakier perłowy/17-cal. alufelgi | 2500 zł/S |
Nissan Micra DIG-T 117 N-Sport – ceny i gwarancja
Cena podst. testowanej wersji | 69 520 zł |
Gwarancja mechaniczna | 5 lat/100 tys. km |
Gwarancja perforacyjna | 12 lat |
Przeglądy | co 20 tys. km/rok |
Cena testowanego egzemplarza | 76 320 zł |
Galeria zdjęć
Na gładkich asfaltach i w zakrętach obniżone zawieszenie Micry N-Sport spisuje się świetnie. Jednak nawet na drobnych nierównościach robi się już nieprzyjemnie.
Czarne alufelgi i elementy stylistyczne dodają dynamicznej sylwetce Micry trochę pikanterii.
Tył nie różni się jednak znacząco od zwykłych wersji Micry, a mimo to prezentuje się zadziornie.
A czym się różni Micra N-Sport z przodu od zwykłej Micry? Czarnymi „płozami” w dolnej części zderzaka.
Ścięta u dołu kierownica dobrze leży w dłoniach, wieniec nie jest przesadnie gruby. Zegary są czytelne, obsługa klarowna, postarano się też o ciekawy dobór materiałów.
Górna część deski rozdzielczej jest z miękkiego tworzywa, do tego obszycia z alcantary – po prostu super!
Prosta regulacja podświetlenia zegarów – tak jest najlepiej. Start-stop potrafi irytować, dobrze, że ma swój przycisk.
W N-Sport dostępna jest tylko manualna klimatyzacja. Wygodne duże guziki i pokrętła. Podgrzewane fotele za 1300 zł.
Wyświetlacz przytomnie reaguje na dotyk, kafelki ekranu „domowego” można konfigurować według potrzeb.
Tapicerka z alcantary i sztucznej skóry uszlachetnia wnętrze. Fotele mogłyby jednak lepiej trzymać ciało na boki.
Dorosłym będzie z tyłu bardzo ciasno – brakuje miejsca nad głową i na nogi.
Pojemność 300-1004 l to niezła klasowa średnia. Szkoda, że nie ma haczyków na torby zakupowe ani regulowanej podłogi.
Trzycylindrowy silnik ma wyraźną turbodziurę i nierównomiernie rozwija moc.