Jako jeden z niewielu ma klasyczną ramową konstrukcję, sztywne mosty, manualnie dołączany napęd przedniej osi i reduktor. Tylko tylny stabilizator załączany jest elektronicznie. Jego zdolności terenowe potwierdzają także parametry nadwozia (kąt natarcia/zejścia i rampowy: 37/31/27 stopni) i konstrukcja zawieszenia. Niestraszne mu są nie tylko leśne dukty, ale i głębokie brody. Jego 160-konny wysokoprężny silnik na wolnych obrotach ma niską kulturę pracy, ale gdy weźmie się do roboty, to pokazuje wówczas swoje możliwości. 280 Nm momentu obrotowego czeka w gotowości już przy 2 tys. obr./min. W terenie sprawdza się, a na trasie jego osiągi są przyzwoite. Spalanie 10,8 l/100 km należy uznać za niewygórowane.Na kierowcę i jego pasażerów czeka przestronne oraz przytulne wnętrze. Standardowo jest tu pięć miejsc siedzących i pojemny bagażnik. Za dopłatą można zamówić trzeci rząd siedzeń. W najbogatszej wersji wyposażeniowej Patrola (LE) znajdziemy wszelkie atrybuty komfortu. Jest seryjnaklimatyzacja automatyczna, skórzana tapicerka siedzeń, podgrzewane przednie fotele z elektryczną regulacją ustawienia. Dla wygodnych przewidziano tempomat i sterowanie sprzętem audio z koła kierownicy.
Nissan Patrol - Ostatni Mohikanin
Na tle nowoczesnych aut terenowych Patrol wygląda nieco topornie. Ale prawdziwi off-roaderzy bardzo go cenią i nie chcą zbytnio, by się zmieniał.