- Mazda nie ulega modzie ani trendom. Downsizing? Na pewno nie w dziedzinie napędu!
- Długi przód, masywny tył, niskie, przysadziste nadwozie – nowa Mazda 3 świetnie wygląda, ale nie jest wybitnie przestronne
- Jakość wykończenia, piękna linia nadwozia, świetne wnętrze, niskie zużycie paliwa - to największe zalety nowej Mazdy 3
Zaczniemy nietypowo – od wad tego modelu. Nowa Mazda 3 jest droga, bo podstawowa wersja kosztuje niemal 95 000 złotych. Na jej tylnej kanapie wysocy pasażerowie będą narzekali na brak miejsca na nogi, a wrażenie ciasnoty pogłębiają małe drzwi z jeszcze mniejszymi okienkami.
Widoczność do tyłu jest fatalna. Bagażnik – mały. Silnik ma tylko 122 konie mechaniczne, czyli niewiele jak na dzisiejsze standardy. Na razie nawet za dopłatą mocniejszego nie dostaniecie. Ekran systemu multimedialnego nie jest dotykowy. System oświetlenia adaptacyjnego czasem potrafi oślepić jadących z przeciwka. I po co ten krytyczny wstęp? Żeby uniknąć wrażenia, że piszę laurkę dla nowej Mazdy 3. Bo fakty są takie, że dawno żadnym kompaktem nie jeździło mi się tak przyjemnie, jak tym samochodem.
Pierwsze wrażenie jest doskonałe. Nowa Mazda 3 na żywo prezentuje się jeszcze lepiej niż na zdjęciach. To, co widać na zewnątrz, to jednak tylko przedsmak tego, jak fantastycznie zaprojektowano wnętrze japońskiego auta. Deska rozdzielcza wygląda klasycznie, a jednocześnie świeżo. Nie jak w aucie kompaktowym, lecz jak w porządnym samochodzie sportowym, i to z wyższej półki. Nie tylko design jest doskonały, wrażenie robi też jakość materiałów, jak i wykonania. To naprawdę najwyższa liga – więcej tu klasycznej sportowej elegancji niż w kabinach nowego Mercedesa klasy A, BMW serii 1 czy Audi A3. Po zajęciu miejsca na fotelu kierowcy można zrozumieć, skąd ta wspomniana na początku wysoka cena. Nowa Mazda 3 najwyraźniej nie ma wcale konkurować ze zwykłymi kompaktami – to wyraźny atak na segment premium!
Nowa Mazda 3 - wnętrze jak w klasie premium
Ważne jest jednak to, że w nowej Mazdzie 3 uroda nie koliduje z ergonomią. Wszystkie wskaźniki są czytelne, a obsługa okazuje się intuicyjna. Widać też duży postęp na tle poprzedniej generacji modelu. Do standardowego wyposażenia trafił porządny wyświetlacz head-up, który pokazuje prędkość i inne ważne dla kierowcy informacje na szybie, a nie na wysuwanym kawałku przezroczystego plastiku.
Mazda zmieniła w końcu krytykowany dotychczas system multimedialny z marnym wyświetlaczem i niezbyt wygodnym sterowaniem. Dotąd specyficznym dla aut tej marki rozwiązaniem było to, że ekran pozwalał na sterowanie dotykowe tylko na postoju, w czasie jazdy poszczególne opcje trzeba było wybierać za pomocą pokrętła. W nowej Mazdzie 3 ze sterowania dotykowego całkowicie zrezygnowano, za to wyświetlacz jest większy (przekątna 8,8 cala), ma znacznie lepszą rozdzielczość i jakość obrazu niż poprzednio, a układ menu stał się bardziej czytelny i logiczny. Pokrętło do sterowania funkcjami znajduje się w wygodnym miejscu na tunelu środkowym, nie zabrakło osobnej gałki do sterowania głośnością. Nie brakuje też opcji integracji ze smartfonami – działa zarówno Android Auto, jak i Apple CarPlay.
Pod względem osiągów nowa Mazda 3 nie może sprostać oczekiwaniom rozbudzonym przez sportowe wnętrze. Mazda nie uległa trendowi stosowania doładowanych małych jednostek – nie ma tu ani turbosprężarki, ani kompresora. Silnik osiąga maksymalną moc 122 KM dopiero przy 6 tys. obrotów, maksymalny moment obrotowy (213 Nm) jest generowany przez dwulitrowy silnik przy 4 tys. obrotów.
O tym, że jest to „miękka hybryda”, przeciętny użytkownik dowie się dopiero z lektury folderu, bo wcale tego nie czuć. Na plus: auto jest dobrze wyciszone, więc korzystanie z wysokich obrotów nie męczy. Do jazdy po mieście, nawet dynamicznej, silnik wystarcza. W połączeniu z 6-biegowym „automatem” podczas szybszej jazdy po autostradzie dochodzi jednak łatwo do granic swoich możliwości. Każda próba energicznego przyspieszenia powoduje, że skrzynia redukuje, często nawet aż o dwa biegi, a obrotomierz skacze w kierunku czerwonego pola.
Nowa Mazda 3 - poza miastem brakuje mocy
Co najciekawsze, Nowa Mazda 3 udowadnia, że taki duży silnik potrafi być oszczędny. Średnie spalanie na naszej standardowej trasie testowej wyniosło 6,8 l/100 km, czyli mniej niż u niejednego konkurenta z silnikiem o pojemności mniejszej o połowę! Niestety – a może i stety – zawieszenie i układ kierowniczy są tak dobre, że potęgują wrażenie niedosytu w dziedzinie osiągów.
W nowej Mazdzie 3 dwa razy więcej mocy i momentu obrotowego na pewno by nie zaszkodziło. Tym bardziej że wyposażenie dotyczące bezpieczeństwa jest bogate – do dyspozycji mamy wszelkie systemy asystujące, od rozbudowanego układu wykrywania zmęczenia kierowcy, przez tempomat adaptacyjny i systemy wspomagające awaryjne hamowanie, aż po układy monitorujące ruch poprzeczny zarówno podczas cofania, jak i jazdy do przodu. Jedynie hamulce mogłyby być nieco skuteczniejsze.
Nowa Mazda 3 - to nam się podoba
Jakość wykończenia, piękna linia nadwozia, świetne wnętrze, niskie zużycie paliwa.
Nowa Mazda 3 - to nam się nie podoba
Stosunkowo wysoka cena, mało miejsca na tylnej kanapie, mały bagażnik, zbyt słaby silnik.
Nowa Mazda 3 - naszym zdaniem
Zupełnie nowa Mazda 3 (to nie żaden lifting) ma kilka obiektywnych wad, przez które raczej nie będzie wygrywać porównań z innymi kompaktami. To nie znaczy, że nie wygra rywalizacji o serca klientów, bo to naprawdę wyjątkowe auto. W przyszłości mają do niej trafić mocniejsze silniki z bardzo oryginalnymi rozwiązaniami technicznymi. Czekamy z niecierpliwością!
Nowa Mazda 3 - wyniki testu
Przyspieszenie 0-50 km/h | 3,6 s |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,3 s |
Przyspieszenie 0-130 km/h | 16,9 s |
Czas rozpędzania 60-100 km/h | 6,0 s (aut.) |
Czas rozpędzania 80-120 km/h | 7,9 s (aut.) |
Masa rzeczywista/ładowność | 1430/477 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 62/38 proc. |
Śr. zawracania (lewo/prawo) | 11,8/11,6 m |
Hamow. ze 100 km/h zimne | 43,9 m (opony zimowe) |
Hamow. ze 100 km/h gorące | 44,5 m (opony zimowe) |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 55 dB (A) |
Hałas w kabinie przy 100 km/h | 62 dB (A) |
Hałas w kabinie przy 130 km/h | 66 dB (A) |
Spalanie testowe (95 okt.) | 6,8 l/100 km |
Zasięg | 750 km |
Nowa Mazda 3 - dane techniczne
Silnik: typ/cylindry/zawory | benz./R4/16 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu |
Zasilanie/napęd rozrządu | wtrysk bezp./łańcuch |
Pojemność skokowa (cm3) | 1998 |
Moc maks. (KM/obr./min) | 122/6000 |
Maks. mom. (Nm/obr./min) | 213/4000 |
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) | 10,8 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 197 |
Śr. spalanie wg WLTP (l/100 km) | 6,5 |
Emisja CO2 (g/km)/norma | 148/Euro 6d-Temp |
Skrzynia biegów/napęd | aut. 6/na przód |
Poj. bagażnika/zb. paliwa (l) | 351-1019/51 |
Marka i model opon test. auta | Pirelli SottoZero Winter |
Rozmiar opon | 215/45 R 18 |
Nowa Mazda 3 - wyposażenie i ceny
Wersja | Hikari |
Pakiet Luxury Black (skóra) | 6 000 zł |
Klimatyzacja dwustrefowa | S |
Matrycowe światła LED | S |
System audio Bose | S |
System kamer 360˚ | S |
Syst. mon. ruch przed autem | S |
Lakier Soul Red Crystal | 3 500 zł |
Cena podst. tej wersji silnikowej | 94 900 zł |
Gwarancja mech./perforacyjna | 3 lata lub 100 tys. km/12 lat |
Przeglądy | co 20 tys. km lub rok |
Cena testowanego auta | 127 400 zł |