Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Ford Grand Tourneo Connect to Volkswagen z Polski. I bardzo dobry wielozadaniowiec

Ford Grand Tourneo Connect to Volkswagen z Polski. I bardzo dobry wielozadaniowiec

Kombivany nie są już tak popularne jak kiedyś. Rozprawiły się z nimi SUV-y, tak samo jak z minivanami. Z tymi pierwszymi jednak producenci się nie poddają, bo oferują je również w wersjach dostawczych. Z kolei samochody te w odmianach osobowych mogą stanowić dobre rozwiązanie dla dużych rodzin lub osób potrzebujących praktycznego pojazdu do różnych celów.

Ford Grand Tourneo Connect 1.5 Ecoboost Titanium
Zobacz galerię (25)
Krzysztof Słomski / Auto Świat
Ford Grand Tourneo Connect 1.5 Ecoboost Titanium
  • Ford tym razem nie opracował Tourneo Connecta samodzielnie – skorzystał z produktu Volkswagena, czyli z najnowszego Caddy. Oba auta są produkowane w Poznaniu
  • Bagażnik odmiany Grand jest po prostu wielki. W opcji pięciomiejscowej jego pojemność wynosi aż 1720 l
  • Co ciekawe cena Forda jest sporo niższa od bratniego Volkswagena

Ford Grand Tourneo Connect — dla kogo?

Kombivan w wersji osobowej to dostawczak, tylko ucywilizowany. Mamy dużą przestrzeń ładunkową, ale jest ona przeszklona, a nie przykryta blaszaną zabudową. Dostęp do drugiego rzędu siedzeń umożliwiają charakterystyczne przesuwane drzwi z uchylnymi szybami. Obecnie taki samochód można w zasadzie kompletnie wyposażyć, więc jazda nim jest prawie tak samo komfortowa jak zwykłą osobówką. Ogrom przestrzeni można wykorzystać do różnych celów, np. na co dzień do pracy, a potem na weekendowy wyjazd. To takie auto "2w1" – dostawcze i rodzinne.

Dalsza część tekstu znajduje się pod materiałem wideo

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Ford Grand Tourneo Connect — opis modelu

W segmencie aut dostawczych i kombivanów koncerny motoryzacyjne często ze sobą współpracują, obniżając koszty. Np. obecnie Toyota ma wspólne modele tego typu ze Stellantisem. Ford tym razem też nie opracował Tourneo Connecta samodzielnie – skorzystał z produktu Volkswagena, czyli z najnowszego Caddy. Co ciekawe, oba samochody są produkowane w fabryce w Poznaniu. Ford Tourneo Connect (jego bliźniak również) oferowany jest w dwóch długościach nadwozia: standardowej lub Grand (testowana), która jest o 35 cm dłuższa (4,85 m), ma o 17,5 cm większy rozstaw osi (2,97 m) i może być siedmiomiejscowa.

Ważne: dostawcza wersja nowego Connecta pojawi się dopiero w 2024 r. Do tego czasu oferowana będzie dotychczasowa generacja, która jest własną konstrukcją Forda.

Ford Grand Tourneo Connect — wrażenia z jazdy

Testowany egzemplarz wyposażono w benzynowy silnik 1.5 TSI (u Forda nazwany oczywiście EcoBoost). Generuje on 114 KM i 220 Nm. Nie są to imponujące wartości w tak dużym samochodzie, którego masa własna z kierowcą znacznie przekracza 1,6 tony. I to się czuje podczas przyspieszania, szczególnie jeśli wykorzystamy dostępną przestrzeń transportową. Do sprawnej jazdy taki silnik oczywiście wystarczy (nawet ekspresówką), ale dynamiczni kierowcy powinni się raczej zdecydować na dwulitrowego diesla (122 KM i 320 Nm), który będzie elastyczniejszy. Ponadto z mocniejszym dieslem można dokupić także napęd AWD.

W przypadku benzyniaka można jednak liczyć na cichszą i przyjemniejszą dla ucha pracę. O komfort dba dwusprzęgłowa skrzynia biegów (DSG), która w Fordzie działa bez zastrzeżeń. Kiedyś takie luksusy w kombivanach należały do rzadkości. Samochód prowadzi się pewnie i stabilnie, jednak powyżej 100 km/h w kabinie robi się już wyraźnie głośno, bo auto jest wysokie i przeciętnie wyciszone. Poza tym czasami coś zatrzeszczy, a zawieszenie nie tłumi nierówności tak dobrze, jak odbywa się to w klasycznej osobówce. Z tym trzeba się pogodzić.

Ford Grand Tourneo Connect — wnętrze

Ford starał się odróżnić swój model od Volkswagena, o co najłatwiej było z przodu samochodu. Reszta nadwozia i środek to już w zasadzie 1:1 Caddy, łącznie z selektorem zamiast dźwigni skrzyni biegów. Na kierownicy mamy tylko inne logo, a wskazówki analogowych zegarów (cyfrowy kokpit za dopłatą) mają charakterystyczny dla Forda jasnoniebieski kolor. Zostawmy jednak podobieństwa i różnice, a skupmy się na wrażeniach.

System multimedialny działa płynnie. Irytuje tylko dotykowa regulacja głośnością (kierowca może to zrobić także za pomocą przycisków na kierownicy) i klimatyzacją. Pomysłowo rozwiązano miejsce na bezprzewodową ładowarkę smartfonu, decydując się na klapkę. Można położyć na niej inny przedmiot i nie porysuje on ekranu ładującego się telefonu lub odłożyć tam smartfon, gdy nie chcemy, by się ładował. Proste i funkcjonalne.

W środku Forda Tourneo Connect można poczuć się jak w szklarni. Widoczność jest dobra (byłaby wzorowa, gdyby nie grube przednie słupki). Ta "szklarnia" to efekt dużych szyb i wysoko poprowadzonej linii dachu, który sam też jest szklany. Nie ma tu żadnej osłony, więc nie możemy schować się przed słońcem lub zimnem. Moim zdaniem nie warto wybierać tej opcji. Eliminuje ona ponadto przednią półkę podsufitową, choć i tak we wnętrzu Tourneo Connecta jest sporo schowków.

Pochwalić należy wygodne fotele przednie AGR (certyfikat niemieckiej Kampanii na rzecz Zdrowszych Pleców), które dzięki szerokiej regulacji (nawet podparcia ud) umożliwiają zajęcie wygodnej i poprawnej pozycji. Minusy zaczynają się dalej. Najpoważniejszym jest brak możliwości przesuwania tylnych siedzeń (możemy zmieniać tylko kąt oparć). Ponadto zamiast kanapy (dzielona w stosunku 40:60) wolałbym indywidualne fotele, które byłoby łatwiej wyjmować niż całą ławkę.

Ford Grand Tourneo Connect — pojemność i ustawność bagażnika

Bagażnik odmiany Grand jest po prostu wielki. W opcji pięciomiejscowej jego pojemność wynosi aż 1720 l. Do tego jest on ustawny — to sześcian bez jakichkolwiek wnęk czy progów. Nie mierzyłem, ale chyba weszłaby tu europaleta. Do przymocowania mniejszych przedmiotów przygotowano uchwyty w podłodze i haczyki w ścianach. Za 3,5 tys. zł można dokupić dwa dodatkowe fotele. Nawet w wydaniu siedmiomiejscowym każdy pasażer powinien zmieścić swój bagaż – pojemność wynosi wtedy 650 l. Klapa bagażnika też jest duża, więc należy ostrożnie ją otwierać. Trzeba mieć naprawdę sporo miejsca, żeby to zrobić. Jeśli nie ma się dwóch metrów wzrostu, to swobodnie można pod nią stanąć.

Ford Grand Tourneo Connect — spalanie i koszty eksploatacji

1,5-litrowy benzyniak turbo nie jest przesadnie paliwożerny. Szybka trasa ze średnią prędkością 90 km/h (autostrada/ekspresówka) dała wynik ok. 8,0 l/100 km. W mieście jest podobnie, a w gęstym ruchu zużycie wzrasta do ok. 9 l/100 km. Gdy zdejmiemy nogę z prawego pedału, silnik w zasadzie niezauważalnie przechodzi w tryb dwucylindrowy, zużywając w ten sposób mniej benzyny (pojawia się ikona "Eco"). To dobra opcja do prywatnego użytku. Dla firm czy po prostu osób często pokonujących długie trasy nadal oszczędniejszym rozwiązaniem powinien być diesel, nawet jeśli doliczymy koszty AdBlue.

Ford Grand Tourneo Connect — czy warto kupić?

Najnowszy Ford Tourneo Connect to bardzo dobry wszechstronny kombivan, który oferuje wiele możliwości personalizacji. Do wyboru są: trzy wersje wyposażenia, dwie długości, trzy silniki, dwie skrzynie biegów, napęd przedni lub wszystkich kół. Wersja Grand swoją przestronnością powinna sprostać wymaganiom najbardziej potrzebujących. Ważnym argumentem jest także cena, która jest sporo niższa od bratniego Volkswagena Caddy. Ford Grand Tourneo Grand z benzynowym silnikiem 1.5 i "automatem" kosztuje 130 tys. zł brutto. Tak samo skonfigurowany VW Caddy Maxi cennikowo jest o ponad 11 tys. droższy. Dodajmy, że Ford nie jest ubożej wyposażony.

NASZA OCENA:
OCENY SZCZEGÓŁOWE:
Przestronność wnętrza:
Eksploatacja:
Jazda:
Utrata wartości:
Pojemność skokowa1498 cm³
Maksymalna moc84/114 kW/KM
Maksymalny moment obrotowy220 Nm
Skrzynia biegówAut. dwusprzęgłowa 7b.
NapędPpzedni
Przyspieszenie 0-100km/h12.4 s
Prędkość maksymalna182 km/h
Średnie zużycie paliwa6.7 WLTP l/100km
Emisja CO₂152 g/km
Pojemność zbiornika paliwa50 l
Zasięg samochodu746 km
Długość / Szerokość / Wysokość485/186/184 cm
Pojemność bagażnika min-max1720-3105 l
Cena od132 000 zł
Rata leasingu od0 zł/miesiąc
Koszt wynajmu od0 zł/doba
Autor Krzysztof Słomski
Krzysztof Słomski
Wydawca AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków