Golf VIII nie będzie miał łatwego zadania. Nie dość, że musi być lepszy od poprzednika, to jeszcze o klienta musi walczyć z renomowaną rodzimą oraz azjatycką czy francuską konkurencją. To już nie są czasy, gdy wystarczy ogłosić debiut Golfa z kolejnym numerkiem w nazwie. Kierowcy się na to nie nabiorą. Teraz trzeba naprawdę się wykazać, żeby wygrać z rywalami wyścig.
Stylistyka nowego Golfa okazuje się na tyle podobna do wyglądu poprzednika, że nie da się pomylić tego auta z żadnym innym – tak jak dotychczas mamy mocno pochyloną przednią szybę oraz charakterystyczne szerokie tylne słupki. Oczywiście, tak jak do tej pory ograniczają one widoczność za samochodem. Nieco inne są natomiast światła, przy czym reflektory w każdej wersji będą w technice LED.
Volkswagen Golf VIII ma wnętrze, które znacznie bardziej różni się od tego, które znaliśmy z dotychczasowej generacji. To przede wszystkim zasługa odmiennie zaprojektowanej środkowej konsoli. Użycie tradycyjnych przycisków czy klawiszy odeszło w niebyt, a większość pokładowych funkcji aktywuje się za pomocą dotykowego ekranu oraz gestami i głosem. Tym samym kierowcy, którzy do tej pory jeździli Golfem poprzedniej generacji, będą musieli nieco zmienić nawyki i przyzwyczaić się do nowego sposobu obsługi urządzeń pokładowych.
Trzeba jednocześnie pochwalić materiały wykończeniowe wysokiej jakości oraz estetyczne wykończenie kokpitu. Pod względem przestronności z przodu jest wręcz rewelacyjnie – nawet jeżeli podróżują tutaj wysokie osoby, to mają pod dostatkiem przestrzeni na nogi oraz nad głowami. Z tyłu też jest dużo miejsca, ale pod warunkiem, że osoby jadące z przodu nie będą wyjątkowo wysokie. Jeżeli, bowiem odsuną mocno fotele do tyłu, to na nogi tylnych pasażerów pozostaje niewiele przestrzeni.
Volkswagen Golf VIII jako hatchback nie będzie z pewnością faworytem rodzin. Do tego celu przewidziano kombi, które pojawi się na rynku w połowie 2020 roku. Trzeba jednak przyznać, że jak na hatchbacka nowy model ma całkiem duży bagażnik o pojemności 380-1237 l. Szkoda jedynie, że po powiększeniu nie uzyskuje się idealnie równej podłogi – pozostaje lekka pochyłość.
Volkswagen Golf VIII – gama silnikowa
Podczas rynkowego debiutu bazowym silnikiem będzie wersja 1.5 TSI o mocy 130 KM. W tej postaci samochód będzie występować standardowo z manualną, 6-stopniową skrzynią. Następna jest odmiana 1.5 TSI generująca 150 KM i tutaj także standardem jest ręczna przekładnia. Jednak 150-konny benzyniak oferowany będzie również jako model eTSI, czyli tzw. "miękka", 48-woltowa hybryda. W takiej konfiguracji auto również ma 150 KM, ale bazowo występuje z 7-stopniową, dwusprzęgłową skrzynią biegów. Nie zapomniano oczywiście o fanach diesli, którzy mają do wyboru dwie wersje 2.0 TDI – pierwsza generuje 115 KM i łączona jest z manualną skrzynią, a druga 150 KM i od razu ma skrzynię DSG.
Oczywiście Volkswagen nie mówi ostatniego słowa w kwestii silników instalowanych pod maską Golfa. W przyszłości jako "miękka hybryda" będą oferowane również wersje o mocy 110 KM oraz 130 KM. Ponadto pojawią się jednostki 1.0 TSI, a także hybrydy typu plug-in. W tym ostatnim wydaniu auto będzie występowało w dwóch wersjach mocy – 204 KM oraz 245 KM (GTE).
Volkswagen Golf VIII – jak jeździ?
Według polskiego przedstawicielstwa Volkswagena jedną z popularniejszych odmian będzie 130-konny benzyniak. Dlatego podczas pierwszych jazd w Portugalii zdecydowaliśmy się sprawdzić jak jeździ Volkswagen Golf VIII z tym silnikiem. Szybko przekonaliśmy się, że 130 koni w zupełności wystarczy do napędzania tego nowoczesnego kompaktu, choć trudno wyczuć tu choćby odrobinę sportowych wrażeń.
Po mocnym wciśnięciu pedału gazu auto rozpędza się do setki po 9,2 s. Jednak mniej korzystnie prezentuje się na górskich podjazdach. Momentami ma się nawet wrażenie, że Golfowi z tym silnikiem brakuje nieco tchu. Dlatego w trakcie jazdy po górach niezbędne będzie korzystanie z górnego zakresu prędkości obrotowych. Na szczęście nie oznacza to przesadnego wzrostu głośności. Także, gdy jedziemy szybko autostradą wygłuszenie okazuje się na tyle skuteczne, że jadący mogą prowadzić rozmowę bez podnoszenia głosu.
Atutem samochodu jest dodatkowo zastosowana 6-stopniowa, manualna skrzynia. Drogi prowadzenia dźwigni nie są przesadnie długie, a wszelkie biegi włącza się precyzyjnie i bez haczeń. Co ważne taki sposób pracy przekładni jest identyczny podczas spokojnego przełączania, jak i przy próbie szybkiego włączania poszczególnych biegów gdy decydujemy się na dynamiczną jazdę.
Wysoko oceniliśmy również pracę zawieszenia. W każdej sytuacji samochód zachowuje się stabilnie, nadwozie nie przechyla się nadmiernie na zakrętach, a gdy trzeba pozwala na sprawne ominięcie przeszkody. Ta ostatnia zaleta to także zasługa precyzyjnego układu kierowniczego.
Volkswagen Golf VIII nie tylko okazuje się bezpieczny podczas prowadzenia, lecz także zapewnia jadącym wysoki poziom komfortu resorowania. Trudno znaleźć drogi w tak złym stanie żeby układ jezdny nie radził sobie z tłumieniem ich niedoskonałości. Warto przy tym pamiętać, że nie jest to jeszcze kres możliwości i może być jeszcze lepiej, bowiem Golfy o mocy powyżej 150 KM mają seryjnie z tyłu oś wielowahaczową (w pozostałych belka skrętna). Natomiast z przodu niezależnie od mocy jest kolumna resorująca.
Polskie ceny Volkswagena Golfa ósmej generacji mamy poznać jeszcze w tym roku, a na razie wiadomo, że koszty zakupu w Niemczech mają zaczynać się nieco poniżej 20 tys. euro. Pierwsze egzemplarze auta trafią do polskich salonów w marcu 2020 roku.
Volkswagen Golf VIII – to nam się podoba
Przestronne wnętrze, wygodne fotele, dobre prowadzenie, wysoki komfort resorowania, pojemny bagażnik, bezpośredni układ kierowniczy, precyzyjna skrzynia biegów.
Volkswagen Golf VIII – to nam się nie podoba
Słaba widoczność do tyłu z racji szerokich słupków, pochyłość na podłodze bagażnika po powiększeniu go.
Volkswagen Golf VIII – nasza opinia
Volkswagen Golf VIII ma szansę godnie kontynuować sukces jaki odnosiły poprzednie odmiany kompaktu. Samochód ma wystarczająco dynamiczne silniki oraz dopracowane zawieszenie. Dodatkowym atutem jest przestronne wnętrze oraz wygodna obsługa – nie tylko za pomocą dotykowego ekranu, lecz także gestami oraz głosowa.
Volkswagen Golf VIII – dane techniczne
Pojemność skokowa i rodzaj silnika | 1498, t.benz. | 1498, t.benz. | 1968, t.diesel | 1968, t.diesel |
Moc | 130 KM przy 5000 obr./min | 150 KM przy 5000 obr./min | 115 KM przy 3250 obr./min | 150 KM przy 3500 obr./min |
Moment obrotowy | 200 Nm przy 1400 obr./min | 250 Nm przy 1500 obr./min | 300 Nm przy 1750 obr./min | 360 Nm przy 1750 obr./min |
Skrzynia biegów | man. 6 | man. 6 (aut. 7 jako eTSI) | man. 6 | aut. 7 |
Napęd | przedni | przedni | przedni | przedni |
Prędkość maksymalna | 214 km/h | 224 km/h | 202 km/h | 223 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 9,2 s | 8,5 s | 10,2 s | 8,8 s |
Długość/szerokośc/wysokość | 4284/1789/1456 mm | 4284/1789/1456 mm | 4284/1789/1456 mm | 4284/1789/1456 mm |
Rozstaw osi | 2636 mm | 2636 mm | 2636 mm | 2636 mm |
Pojemność bagażnika | 380-1237 l | 380-1237 l | 380-1237 l | 380-1237 l |
Początkowo samochód będzie dostępny z 9 kolorami nadwozia do wyboru
W wersjach o mocy co najmniej 150 KM standardem będzie wielowahaczowe tylne zawieszenie
Pozycja za kierownicą jest wygodna, a materiały wykończeniowe wysokiej jakości
W wybranych wersjach z silnikiem współpracuje 7-stopniowa, dwusprzęgłowa skrzynia
Na pokładzie można mieć m.in. wyświetlacz head-up
Opcjonalnie występuje zmiana trybów jazdy. Dzięki temu można podróżować w ustawieniu komfortowym lub sportowym
Parowanie smartfona z pokładowym zestawem jest bardzo łatwe
Na razie auto występuje jako 5-drzwiowy hatchback, ale w połowie 2020 roku pojawi się także kombi
Wersje wyposażenia Trendline, Comfortline i Highline zastąpiono odmianami Golf, Life, Style i usportowioną R-Line
Dobre prowadzenie to zasługa dopracowanego zawieszenia oraz precyzyjnego układu kierowniczego
Z przodu wygospodarowano dużo miejsca na nogi oraz nad głowami
Z tyłu jest dużo przestrzeni, ale pod warunkiem, że osoby z tyłu nie odsuną foteli mocno do tyłu. Wówczas brakuje miejsca na nogi
Do wyboru jest skrzynia manualna, 6-stopniowa, bądź 7-biegowa, dwusprzęgłowa
Pierwsze egzemplarze samochodu pojawią się w polskich salonach w marcu 2020 roku