- Opel Combo jest pod względem konstrukcyjnym kopią istniejących wcześniej modeli koncernu PSA – Citroena Berlingo i Peugeota Riftera
- Samochód oferowany jest w zgrabniejszej wersji standardowej i praktyczniejszej – wydłużonej
- Jadąc Oplem Combo w wersji z automatyczną skrzynią biegów, można bez problemu zejść ze spalaniem poniżej 6 l paliwa na 100 km
A my to się chyba skądś znamy... Tak może pomyśleć ktoś, kto w przeszłości jeździł Citroenem Berlingo, a teraz wsiadł do Opla Combo. Tak, będzie to wrażenie usprawiedliwione! Aktualna wersja Opla Combo to efekt unifikacji gamy modelowej po przejęciu Opla przez koncern PSA. Teraz, gdy zdecydowani jesteśmy na zakup praktycznego kombivana, wybierając pomiędzy Oplem, Citroenem czy Peugeotem (a nie zapominajmy o Toyocie Proace City!), wybieramy wśród aut technicznie niemal identycznych, różniących się jedynie detalami karoserii (różnice dotyczą głównie przedniej części nadwozia), kokpitu i oprogramowania.
Opel Combo - jakie ma zalety?
Dla kogo stworzono ten samochód? To proste: dla osób, które nie mieszczą się do SUV-a ze swoim bagażem i rodziną, które od auta oczekują, iż sprawdzi się ono zarówno w mieście jak i podczas wakacyjnego wyjazdu na kemping, przy przeprowadzce, a jeśli trzeba – przewiezie materiały potrzebne do remontu. Owszem, karoseria jest pudełkowata, ale jakże dzięki temu pojemna! Auto jest wysokie, ale za to nad głowami mamy coś w rodzaju antresoli – na schowki można liczyć także pod sufitem! Układ jezdny? Z pewnością nie pozwala na jazdę tak szybką i komfortową jak zawieszenie dobrego SUV-a, ale za to udźwignie do 700 kg! To także ten typ samochodu, na którego tylnej kanapie trzy dziecięce foteliki mieszczą się bez łaski.
A jak się jeździ? Łatwo! „Pudełkowatość” auta ułatwia manewrowanie na parkingu, widoczność na boki mamy znakomitą… Tak, bez wątpienia jest to dobry, uniwersalny, samochód dostępny – niczym auto użytkowe – w wersjach o różnej długości. Wersja standardowa (testowy egzemplarz) jest bardziej zgrabna od wydłużonej, bardziej przypomina samochód „domowy”; wersja XL wydaje się (i jest) cięższa i minimalnie mniej poręczna, ale za to oferuje 100 procent „pudełkowatości” i praktyczności: jeśli 3-osobowa sofa jest ciut za duża, by przewieźć ją „krótkim” Combo, to Combo XL wciągnie ją bez problemu. No i, jeśli zdecydujemy się na dodatkowe dwa wyjmowane fotele, w XL za nimi będzie jeszcze trochę miejsca na bagaż…
Opel Combo - jak sprawdza się automatyczna skrzynia biegów?
Ośmiobiegowy, „prawdziwy” automat współpracuje z mocniejszą wersją wysokoprężnego silnika 1.5/131 KM. Na desce rozdzielczej Combo z automatem zauważymy charakterystyczne pokrętło do sterowania skrzynią, znane z innych modeli samochodów koncernu PSA. Niektórzy narzekają na elektroniczne sterowanie skrzyni, że pokrętło „takie sztuczne”, ale przecież lewarki o tradycyjnym wyglądzie we współczesnych samochodach też pełnią jedynie funkcję włącznika… Tak naprawdę pokrętło ma same zalety: nie zajmuje miejsca (poważnie: brak lewarka ułatwia dostęp do wąskiego panelu sterowania nawiewem i klimą!), jego obsługa jest intuicyjna…
W zestawieniu z silnikiem wysokoprężnym ośmiobiegowa przekładnia EAT8 marki Aisin działa wzorowo – płynnie i przewidywalnie, choć odbiera silnikowi nieco temperamentu – Combo z automatem jest wolniejsze niż wersja ze skrzynią manualną. Ale za to skrzynia nie zwiększa paliwożerności auta – naprawdę! Auto, jeśli traktujemy je rozsądnie, co wcale nie oznacza bycia zawalidrogą, schodzi poniżej 6 litrów ON na „setkę” – dokładnie tak, jak mówią dane techniczne.
Opel Combo – zachowawcza karoseria, spokojne wnętrze
Jeśli zatem uważasz, że jest to samochód dla Ciebie, zastanów się dobrze, jaki dizajn pasuje Ci najbardziej – bo choć mówimy tym razem o Oplu, to przecież ta sama technika dostępna jest jeszcze w trzech innych modelach. Różnice sprowadzają się (poza Peugeotem) do nakładek: błotników, maski, świateł, kierownicy… Bardziej nowoczesne, innowacyjne rozwiązania znajdziemy w Peugeocie, w którym kierownica jest mniejsza i ustawiamy ją niżej, by na zegary patrzeć ponad nią. W pozostałej trójce różnice dotyczące wystroju wnętrza i karoserii są kosmetyczne, przy czym Opel jest jednak najbardziej… nudny, czy jak kto woli – tradycyjny. Nie ma specyficznych, wąskich świateł Citroena czy jego fikuśnej kierownicy (występującej też w Toyocie); wnętrze jest całkowicie „normalne”, poza tym, że – jak i w innych samochodach PSA – większością funkcji (ale na szczęście mamy osobny panel klimatyzacji) sterujemy za pomocą tabletu na środku deski rozdzielczej.
W tym spokojnym wnętrzu Opla, tak jak i w pozostałych kombivanach należących do rodziny PSA, znajdziemy te same praktyczne rozwiązania: schowki, półki i składane osobno, jednym pociągnięciem klamki czy tasiemki fotele. I tu zatrzymajmy się na chwilę, bo dział handlowy w PSA zrobił wiele, byśmy jednak nawet nie rozważali najtańszej wersji wyposażeniowej, a nawet abyśmy pomyśleli o najwyższej: tylko w najwyższej wersji (Elite – według cennika 2020, Elegance+ zgodnie z cennikiem 2021) dostępne są trzy niezależne fotele 2. rzędu. A to ważna rzecz w tym pojeździe...
I jeszcze jedna ważna rzecz: opisywana kompletacja – diesel z automatem – jest wciąż do kupienia, ale to sytuacja przejściowa. cennik 2021 umożliwia połączenie automatycznej skrzyni biegów tylko z silnikiem benzynowym 1.2. A to zmienia postać na... poleżeć. Ja, rozważając to auto, bym się w zaistniałej sytuacji pospieszył.
Opel Combo – reasumując…
Gdybym już zdecydował się na praktycznego kombivana, to raczej wybrałbym wersję XL – to jednak „pełniejsza” wersja tego samochodu – choć nabywców wersji krótkiej rozumiem, nie każdy wozi samochodem 3-osobowe sofy i psy. No i być może wybrałbym to auto w wersji „Peugeot”, no ale to już kwestia gustu, niektórym bardziej podoba się Opel. Auto jest dobre – tylko tyle i aż tyle.
Opel Combo 1.5 diesel AT8 – dane techniczne
Pojemność skokowa i rodzaj silnika | 1499 cm3, R4, diesel |
Moc silnika spalinowego | 131 KM/3750 obr./min. |
Moment obrotowy | 300 Nm przy 1750 obr./min |
Skrzynia biegów i napęd | 6-biegowa automatyczna, napęd na przód |
Prędkość maksymalna/elektr. | 184 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 11,0 s |
Średnie testowe zużycie paliwa | 6,1 l/100 km |
Masa własna/ładowność | 1524 kg/700 kg |
Cena (1.5 diesel 131 KM/AT8 Elite, dł. std) | od 123 550 zł |