Od końca kwietnia oferuje w salonach osobową wersję Combo Tour z silnikiem 1.7 DTI.Nadwozie/jakość. Nie da się ukryć, że nowe Combo nawiązuje stylistyką i elementami wnętrza do Corsy C. Na brak swobody nikt nie powinien tu narzekać. Duża przestrzeń nad głową wskazana dla "kapeluszników" i pań z półmetrowym kokiem. Dostęp do tylnego rzędu możliwy dzięki odsuwanym drzwiom (seryjnie tylko po stronie pasażera) lub poprzez odchylane przednie fotele. Na drobiazgi przewidziano mnóstwo schowków, w tym półkę nad głowami siedzących z przodu pasażerów, a w tylnej części nad bocznymi szybami. Idealne auto dla dużej rodziny, która co weekend wyjeżdża na działkę. Walizki, skrzynkę z narzędziami zmieścimy w 455-litrowym bagażniku. Po złożeniu tylnych foteli (dzielone 40/60), będzie możliwy nawet transport kosiarki. Ale niezbyt ciężkiej, ładowność wynosi 565 kg. Niektórzy konkurenci oferują więcej.Układ napędowy/osiągi. DTI to oznaczenie, które mówi, że pod maską Combo znajduje się turbodiesel o mocy 75 KM. Do sprinterów trudno go zaliczyć, ale odwdzięczy nam się za to naprawdę niskim zużyciem paliwa. Średnie spalanie poniżej 6 l/100 km, w samochodzie, który wygodnie przewiezie rodzinę i spory bagaż, to dobry wynik. Jednostka płynnie przyspiesza po przekroczeniu 2000 tys. obr./min, wcześniej reakcja na wciśnięcie gazu jest raczej znikoma. Układ jezdny/komfort. Przekonstruowane zawieszenie nowego Combo zapewnia bezpieczną, stabilną jazdę, nie wpływając negatywnie na komfort podróżowania. Promień zawracania wynoszący 11,2 m sprawia, że autem łatwo można manewrować w ciasnych uliczkach.Koszty/bezpieczeństwo. Dwie poduszki powietrzne, system Isofix, trzy zagłówki i wszystkie pasy bezwładnościowe w standardzie to dobry pakiet bezpieczeństwa. Za dopłatą jedynie ABS. Nowe Combo 1.7 DTI jest z pewnością ciekawą propozycją w tej klasie samochodów.Ocena: 4
Przestrzeń i oszczędność
Czy można spełnić jednocześnie trzy wymagania: atrakcyjnej ceny, niskiego zużycia paliwa i przestronnego wnętrza? To niemal graniczy z cudem. Opel znalazł sposób na połączenie tych trzech zalet.