Właśnie zadowolenie i wygoda kierowcy to główne założenia towarzyszące projektowaniu Saaba 9-3 SportSedan. Auto to wyróżnia się z tłumu nieekstrawagancką urodą i pełną dynamizmu elegancją. Skierowany jest do zamożnych klientów poszukujących sedana o dynamicznym, sportowym wyglądzie, lecz dalekim od typowych produktów tego segmentu. Rzadkość marki w Polsce, przy jednoczesnym jej prestiżu sprawia, że prowadząc model 9-3 jesteśmy zauważalni na drodze.
Sylwetka typu coupé, o mocno pochylonej szybie przedniej i tylnej oraz krótkich zwisach nadwozia sprawia wrażenie atletycznej. Odczucie to potęgują zdecydowane krzywizny nadkoli oraz szeroko rozstawione koła. Sportowy styl linii nadwozia podkreślono obniżając zawieszenie samochodu o 10 mm. Efekt niskiego zawieszenia zwiększają progi w kolorze nadwozia oraz kształt obudowy przedniego i tylnego zderzaka.
Saab 9-3 SportSedan zapewnia wygodną podróż czterem osobom. Za sprawą większego niż u poprzednika rozstawu osi, zwiększyła się ilość miejsca we wnętrzu auta. Zwiększa to komfort jazdy pasażerów tylnych siedzeń, którzy mają teraz do dyspozycji więcej miejsca na nogi.
Podobnie jak inne modele Saaba, również 9-3 SportSedan, został zbudowany wokół kierowcy, choć oczywiście systemy bezpieczeństwa obejmują wszystkich pasażerów na równi. Ergonomia kabiny, rozmieszczenie wskaźników i przełączników podporządkowane są przede wszystkim perspektywie miejsca kierowcy. Tablica rozdzielcza rozciąga się łagodnym łukiem wokół prowadzącego. Wszystkie przełączniki zostały pogrupowane logicznie, te najczęściej używane umieszczono pod ręką kierowcy i w jego naturalnym polu widzenia, a krótka dźwignia zmiany biegów znajduje się na wyciągnięcie dłoni.
Siedzenia są komfortowe z dobrym trzymaniem bocznym, lecz bez zbędnej miękkości. Dzięki wielopozycyjnej regulacji położeń fotela kierowcy oraz kolumny kierownicy w pionie i w poziomie, auto zapewnia doskonałą pozycję za kierownicą niemal dla każdej osoby, niezależnie od jej wzrostu czy tuszy.
Nowy 9-3 posiada znaczne możliwości przewozu ładunków oraz wszelkich drobiazgów niezbędnych w samochodzie i w podróży. Wewnątrz kabiny znajduje się aż 13 miejsc na najróżniejsze przedmioty. Pod szeroką klapą znajduje się bagażnik o pojemności 425 l. Oparcie kanapy dzielone jest w proporcji 60:40, nie brakuje też otworu do przewozu długich przedmiotów.
2-litrowy silnik zbudowany jest całkowicie z aluminium i charakteryzuje się dużą płynnością pracy przy niskim poziomie hałasu. Godna uwagi jest elastyczność silnika benzynowego, w którym większość momentu obrotowego dostępna jest przy niskich obrotach, a 90% momentu maksymalnego wytwarzana jest już poniżej 2000 obr/min.
Przytulne wnętrze auta zaprasza do zajęcia miejsca za kierownicą. Odpowiednie ustawienie fotela i lusterek jest intuicyjne, jeszcze tylko trzeba zapiąć pas i można ruszać. Ale jak tu ruszyć skoro nie ma gdzie włożyć kluczyka, a przecież wszystko miało być pod ręką. Całe szczęście kluczyk dał się umieścić w stacyjce ulokowanej na centralnej konsoli. Przyzwyczajeni jesteśmy raczej do innego rozwiązania, ale to przecież Saab. Nie przeszkadza to zresztą w prowadzeniu auta, wszystkie pozostałe przełączniki były już rzeczywiście na swoim miejscu i bez zastanowienia trafiało się ręką w ten szukany. O aktualnych parametrach jazdy informują dość ładne i czytelne zegary.
Wygodny, nie za miękki fotel pozwala oddać się radości prowadzenia. Jak przystało na auto o sportowym zacięciu, zawieszenie jest nieco sztywne. Kierowcy dostarcza to przyjemnych wrażeń, a auto prowadzi się bardzo stabilnie, jednak pasażerowie tylnych siedzeń mogą narzekać.
Nie ma problemu z płynną zmianą przełożeń, skrzynia biegów działa bardzo precyzyjnie. Benzynowy silnik okazuje się bardzo elastyczny, dzięki czemu auto prowadzi się wyjątkowo przyjemnie. Wnętrze jest dobrze wytłumione i nawet przy jeździe po nierównej nawierzchni nie słychać żadnych drażniących odgłosów.
Rzeczywiście można czerpać radość z prowadzenia nowego Saaba 9-3 SportSedan, szczególnie jeśli lubimy sportową jazdę. Intuicyjne rozmieszczenie większości przełączników oraz komfortowe siedzenia pozwalają skupić się wyłącznie na drodze, a prowadzenie auta nie powoduje szybkiego zmęczenia.
Magdalena Czarkowska