Nadejście Ibizy ST zwiastował zaprezentowany podczas Salonu Samochodowego we Frankfurcie Seat IBZ. Produkcyjna wersja hiszpańskiego kombi została narysowana z mniejszym rozmachem, jednak mimo tego auto prezentuje się dobrze. To przede wszystkim zasługa przedniej części karoserii - pełnej ostrych linii. Bagażnik nie sprawia wrażenia doklejonego do reszty nadwozia. Projekt tyłu nadwozia jest jednak mało wyszukany - zbliżone kształty od lat oglądamy w niewielkich kombi.

Wnętrze

Wydłużenie karoserii o 18 centymetrów powiększyło bagażnik o 138 litrów, co oznacza, że przy komplecie pasażerów Ibizą ST uda się przewieźć 430 litrów. To przeciętny wynik. Seat wygrywa z Peugeotem 207 SW, jednak Clio Grandtour oraz Fabia Combi są lepsze. Ta ostatnia aż o 50 litrów mimo karoserii o identycznej długości. Seat punktuje natomiast nisko położonym progiem załadunku oraz 515-kilogramową ładownością.

Kabina Ibizy ST nie różni się od wnętrz 3- i 5-drzwiowych aut. Jest ciekawie zaprojektowana, ergonomiczna i wykończona niezłymi materiałami. Brak zmian oznacza niestety, że mankamenty nie zostały usunięte - opuszczony podłokietnik utrudnia zmienianie biegów, a panel sterowania wentylacją wciąż wygląda nieco tandetnie. Braki Seat wynagradza wygodną pozycją za kierownicą oraz dużym zakresem regulacji foteli. Z przodu ilość miejsca zadowoli nawet najbardziej rosłych. Jest zbliżona do oferowanej przez niektóre samochody kompaktowe. Przestrzeń z tyłu nie odbiega od standardów znanych z aut segmentu B.

Zawieszenie

Przedstawiciele Seata przekonują, że podwozie Ibizy jest zwinne i bezpieczne. Na równych drogach samochód z precyzyjnym układem kierowniczym, ostrymi hamulcami oraz sztywnym zawieszeniem faktycznie prowadzi się doskonale. Szczególnie wersja Sport, która otrzymuje utwardzone amortyzatory, stabilizatory i sprężyny oraz 16-calowe alufelgi z oponami 215/45. Na polskich drogach zestaw nie sprawdzi się najlepiej, ponieważ podwozie tak skonfigurowanej Ibizy jest bardzo sztywne.

Silniki i spalanie

Mimo sportowych aspiracji Ibiza ST nie zachwyci ponadprzeciętnymi osiągami. Podstawowa wersja otrzyma 70-konny silnik 1.2 12V. Trzy cylindry będą w stanie rozpędzić kombi do "setki" w czasie 14,6 sekundy. Obciążenie pojazdu jeszcze bardziej ograniczy dynamikę. Z tego powodu większość klientów najprawdopodobniej wybierze silnik 1.4 16V o mocy 86 KM, który zużywa niewiele więcej od podstawowej jednostki napędowej, a zapewnia lepsze osiągi.

Najciekawszą propozycję w palecie silników benzynowych stanowi motor 1.2 TSI z bezpośrednim wtryskiem paliwa oraz turbodoładowaniem. Osiąga 105 KM i 175 Nm. Umożliwia przyśpieszenie od 0 do 100 km/h w czasie 10,2 sekundy, a w cyklu mieszanym powinien spalać 5,3 l/100km. Do Ibizy ST przewidziano także trzy silniki wysokoprężne - 1.2 TDI (75 KM; 180 Nm) oraz 1.6 TDI (90 KM; 230 Nm lub 105 KM; 250 Nm). Wszystkie są wyposażone w system Common Rail, a w cyklu mieszanym nie powinny zużywać powyżej 4,2 l/100km.

Wyposażenie

Wyposażenie wersji podstawowej ma obejmować cztery poduszki powietrzne, ABS, elektrycznie sterowane szyby z przodu, fotel kierowcy z regulacją wysokości, kierownicę ustawianą w dwóch płaszczyznach oraz centralny zamek. W krajach Europy Zachodniej bazowa wersja Reference otrzymuje też ESP, ręczną klimatyzację, radioodtwarzacz i system monitorowana ciśnienia w ogumieniu. W Polsce te elementy wyposażenia najprawdopodobniej będą wymagały dopłaty.

Ceny

W Niemczech podstawową wersję Ibizy ST wyceniono na 13 tys. euro. Polski cennik nie został jeszcze przygotowany. Za pięciodrzwiową Ibizę trzeba zapłacić przynajmniej 43 tysiące złotych. Ibiza ST 1.2 może więc kosztować w granicach 48 tysięcy złotych. Dealerzy rozpoczną zbieranie zamówień w lipcu, a pierwsi klienci będą mogli odebrać samochody we wrześniu.