Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Test Skody Octavii 1.8 TSI DSG: Namiastka luksusu

Test Skody Octavii 1.8 TSI DSG: Namiastka luksusu

Autor Janusz Borkowski
Janusz Borkowski

Topowe wyposażenie, 180-konny benzyniak i skrzynia DSG potwierdzają tylko, że ambitne plany Skody w kwestii awansu klasowego Octavii są bardzo realne

Skoda Octavia 1.8 TSI DSG
Zobacz galerię (13)
Auto Świat
Skoda Octavia 1.8 TSI DSG

Jeszcze do niedawna klienci Skody poszukujący wygodnej limuzyny mogli wybrać tylko Superba. Odkąd jednak do salonów wjechała Octavia trzeciej generacji, powinni poważnie rozważyć także zakup tego modelu. Dlaczego? Bo w cenie niższej o 30 tys. zł otrzymają obszernego liftbacka, który rozmiarami i wyposażeniem znacznie przewyższa większość konkurentów.

Nowa Octavia urosła, co przekłada się nie tylko na większe gabaryty, ale przede wszystkim na odczuwalny wzrost przestrzeni zarówno dla pasażerów, jaki na bagaż. Kierowca ma pełną swobodę ruchów, a siedzący na tylnej kanapie dyrektor (prezes wybierze z pewnością Superba) również nie będzie narzekał na brak komfortu.

Oprócz dużej ilości miejsca ma do dyspozycji skórzane fotele i automatyczną klimatyzację z regulowaną inensywnością nawiewów (trzy tryby pracy). Kierowca z kolei może za pośrednictwem przycisku Drive Set Up (400 zł) wybrać jeden z czterech trybów jazdy (elektronika ingeruje w układ kierowniczy, skrzynię biegów, działanie klimatyzacji czy reakcję silnika). Mimo zaawansowanej techniki za wycieraczkę tylnej szyby trzeba dopłacić (300 zł).

Wzmocniony o 20 KM silnik 1.8 TSI doskonale współpracuje z 7-stopniową skrzynią DSG. Auto jest bardzo dynamiczne i co ciekawe – pali rozsądne ilości paliwa (średnio 7,8 l/100 km).

Pewne prowadzenie na wprost i na zakrętach, a komfort jak w aucie klasy średniej. Do tego mnóstwo systemów poprawiających bezpieczeństwo jazdy.

Octavia jest znacznie tańsza od Superba, ale na jej zakup potrzeba co najmniej dyrektorskiej pensji.

Autor Janusz Borkowski
Janusz Borkowski