Do tej pory w Land Cruiserze montowano silnik Diesla o pojemności skokowej 3 l oraz mocy 190 koni mechanicznych. Współpracował z mechaniczną skrzynią bigów lub 5-stopniowym automatem. Teraz nadszedł czas downsizingu i pod maskę Land Cruisera trafił, oprócz czterolitrowej jednostki benzynowej, silnik wysokoprężny o pojemności 2,8 l i mocy 177 KM. Do pary dodano mu nową automatyczną skrzynię biegów o sześciu przełożeniach.
Nowy silnik wysokoprężny ma nieco mniejszą moc w porównaniu z poprzednikiem, ale dysponuje takim samym momentem obrotowym 420 Nm. Jego maksymalna wartość jest dostępna w zakresie od 1600 do 2400 obrotów na minutę. Jednostka 3-litrowa osiągała maksymalną wartość momentu od 1600 do 3000 obr./min, ale w przypadku silnika 2.8 wartość momentu rozwijanego przy niższych prędkościach jest o 11 proc. większa niż w przypadku diesla 3.0.
Nowa jednostka jest lżejsza, a przede wszystkim oszczędniejsza niż poprzedni motor. Średnie spalanie spadło z 8,1 do 7,4 l oleju napędowego na 100 km. W mieście, według danych producenta, Toyota spala 9,2 l/100, ale będzie to wartość trudna do osiągnięcia w praktyce. Land Cruiser jest teraz nie tylko bardziej ekonomiczny, ale także bardziej ekologiczny. Emisję CO2 udało się zmniejszyć z 224 do 194 g/km.
Przekładnia automatyczna ma obecnie sześć biegów. Jej zestopniowanie także pomogło obniżyć średnie spalanie Land Cruisera. W przypadku starszej konstrukcji przełożenie piątego biegu wynosiło 0,72. W nowej skrzyni „piątka” ma przełożenie 0,687, a przybyła jeszcze „szóstka”. Na najwyższym biegu skrzynia ma przełożenie 0,58.
Automat zdobył także nowe umiejętności. Dzięki układowi nazywanemu High-speed Gear Effective Utilisation Control lepiej dobiera przełożenia przy wyższych prędkościach jazdy. Pozwoli też zmniejszyć zużycie tarcz hamulcowych, bo wyposażono go w Deceleration Downshift Control, który pomaga zmniejszać prędkość dzięki samoczynnej redukcji biegów podczas hamowania.
Najważniejsze cechy konstrukcji Land Cruisera się nie zmieniły. Auto ma nadal nadwozie na ramie, reduktor, blokadę centralnego mechanizmu różnicowego oraz tylnej osi. Dzięki temu bez problemu poradzi sobie nawet w najtrudniejszym terenie. W pokonywaniu przeszkód pomaga także elektronika. Układ Multi Terrain Select (w bogatszych wersjach seryjny) umożliwia wybór najlepszego programu do jazdy w różnym terenie i konfiguruje układy samochodu pod kątem błota i piasku, kamieni, muld, nawierzchni szutrowych, a także skał. Stałą prędkość w terenie utrzymuje Crawl Control. To cenna pomoc dla mniej doświadczonych offroaderów.
W ubiegłym roku Toyota wizualnie odmłodziła Land Cruisera i wzbogaciła jego wyposażenie. Teraz terenówka doczekała się nowego silnika.
Najważniejsze cechy konstrukcji Land Cruisera się nie zmieniły. Auto ma nadal nadwozie na ramie, reduktor, blokadę centralnego mechanizmu różnicowego oraz tylnej osi. Dzięki temu bez problemu poradzi sobie nawet w najtrudniejszym terenie.
Elektronika gwarantuje bezpieczny zjazd z pochyłości.
Do tej pory w Land Cruiserze montowano silnik Diesla o pojemności skokowej 3 l oraz mocy 190 koni mechanicznych. Współpracował z mechaniczną skrzynią bigów lub 5-stopniowym automatem. Teraz nadszedł czas downsizingu i pod maskę Land Cruisera trafił, oprócz czterolitrowej jednostki benzynowej, silnik wysokoprężny o pojemności 2,8 l i mocy 177 KM. Do pary dodano mu nową automatyczną skrzynię biegów o sześciu przełożeniach.
Wygląd tablicy rozdzielczej to efekt ubiegłorocznej modernizacji modelu.
Automat zdobył nowe umiejętności. Dzięki układowi High-speed Gear Effective Utilisation Control lepiej dobiera przełożenia przy wyższych prędkościach jazdy. Wyposażono go też w Deceleration Downshift Control, który pomaga zmniejszać prędkość dzięki samoczynnej redukcji biegów podczas hamowania.
Układ Crowl Control, seryjny w bogatszych wersjach wyposażenia, utrzymuje stałą prędkość podczas jazdy w terenie.
Pomiędzy zegarami umieszczono ekran kolorowego wyświetlacza.
Nowy silnik wysokoprężny ma nieco mniejszą moc w porównaniu z poprzednikiem, ale dysponuje takim samym momentem obrotowym 420 Nm. Jego maksymalna wartość jest dostępna w zakresie od 1600 do 2400 obrotów na minutę. Jednostka 3-litrowa osiągała maksymalną wartość momentu od 1600 do 3000 obr./min, ale w przypadku silnika 2.8 wartość momentu rozwijanego przy niższych prędkościach jest o 11 proc. większa niż w przypadku diesla 3.0.
Z przodu obiektyw kamery znalazł miejsce na grillu.
Kamera cofania jest seryjnym wyposażeniem wszystkich wersji Land Cruisera.
System Multi-Terrain-Select jest dostępny w ramach pakietu off-road, standardowego w wersjach Invincible i Executive.