Tak tym razem, testuję auto którego nie można kupić.
Toyota Yaris GRMN - Robert testuje
Japończycy oszaleli! Do miejskiego Yarisa wsadzili duży silnik doładowany kompresorem, a karoserię ozdobili spojlerem i kilkoma z pozoru nic nie znaczącymi literami. Ale w tym szaleństwie jest metoda… Szkoda tylko, że produkcja tej wersji jest ograniczona jedynie do 400 egzemplarzy, a wszystkie zostały już dawno sprzedane.