Tiguan to średniej wielkości model w gamie Volkswagena (na szczycie znajduje się Touareg), który oferowany jest również w większe wersji Allspace z wydłużonym rozstawem osi i dwoma dodatkowymi fotelami w bagażniku. Tym razem jeździmy jednak wersją standardową z mocnym silnikiem benzynowym i skrzynią biegów DSG.
Volkswagen Tiguan 2.0 TSI – nie ma się do czego przyczepić
Bez wątpienia jest to auto funkcjonalne, rodzinne. Tiguan to przestronny SUV, oferujący możliwość przesuwania tylnej kanapy (w układzie 2+1) oraz posiadający duży i ustawny bagażnik (standardowo 615 l). W kabinie nie brakuje przydatnych schowków, kieszeni w drzwiach czy miejsc na napoje, podręczne rzeczy, a także na smartfon (w opcji bezprzewodowa ładowarka). Warto dodać, że wszystko znajduje się na swoim miejscu, więc poszczególne funkcje obsługuje się niemal z zamkniętymi oczami.
Nie można też narzekać na wyposażenie. Najwyższy system multimedialny Discover Pro oferuje wszystko, czego możemy oczekiwać w nowoczesnym samochodzie, i działa bez zarzutu. W testowanym egzemplarzu znalazł się także tzw. wirtualny kokpit, czyli wyświetlacz zamiast tradycyjnych zegarów, którego sposób wskazań można personalizować. Prędkość na linii wzroku kierowcy wyświetla dodatkowo Head-Up Display. W Tiguanie jest to tańsza forma tego rozwiązania (informacje są prezentowane na dodatkowej, wysuwanej szybce; nie na przedniej szybie samochodu).
Volkswagen Tiguan 2.0 TSI – jak się nim jeździ?
Pod maską pracuje jeden z mocniejszych silników w ofercie (2.0 TSI), generujący przyzwoite wartości mocy i momentu obrotowego (190 KM i 320 Nm). Dwusprzęgłowy „automat” czasami ma chwilę zwłoki i potrafi szarpnąć, ale generalnie to bardzo dobra skrzynia, która bardzo szybko zmienia biegi. Osiągi? W pełni zadowalające w tego typu aucie - 7,5 s do „setki” to dobry rezultat. O trakcję dba dołączany napęd obu osi (Haldex), którego działanie można konfigurować, wybierając jeden z kilku dostępnych trybów.
Niewielki minus to spalanie. W ruchu miejskim, szczególnie w godzinach szczytu, nawet 11 l/100 km to żaden problem. W trasie jest już znacznie lepiej. Jazda z prędkością 90-100 km/h i przy podmuchach wiatru dała wynik na poziomie 7,5 l.
Jeśli chodzi o zawieszenie, to Tiguan nie jest tak komfortowy, jak auta francuskie. SUV Volkswagena ma twardszą charakterystykę, która sprawia, że bardziej odczuwamy przejazd po większych nierównościach. Aż 20-calowe obręcze kół w tym nie pomagają. Za to na równym asfalcie auto bardzo dobrze trzyma się drogi.
Volkswagen Tiguan 2.0 TSI – moim zdaniem
Mnie Tiguan zupełnie nie chwyta za serce, ale rozumiem osoby, które go kupują. To przecież dopracowany, dobrze wyposażony, a do tego wygodny i praktyczny SUV popularnej niemieckiej marki. Wygląd to równie ważna rzecz, ale bardzo indywidualna.
Volkswagen Tiguan 2.0 TSI DSG 4Motion Highline – dane techniczne
| Pojemność i rodzaj silnika | 1984 cm3, benzynowy, turbo, R4 |
| Moc | 190 KM/3500 obr./min |
| Moment obrotowy | 320 Nm/1500-4100 obr./min |
| Skrzynia biegów i napęd | automatyczna DSG 7b./na 4 koła |
| Prędkość maksymalna | 214 km/h |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 7,5 s |
| Średnie zużycie paliwa | 9,0 l/100 km (cykl WLTP, dane producenta) |
| Poj. zbiornika paliwa | 60 l |
| Masa własna/ładowność | 1680 kg/550 kg |
| Długość/szerokość/wysokość/rozstaw osi | 4486/1839/1672/2677 mm |
| Prześwit | 200 mm |
| Pojemność bagażnika | 615-1655 l |
| Gwarancja | 2 lata |
| Cena (egz. testowy) | 167 090 zł (207 050 zł) |