W rankingu sprzedaży samochodów osobowych i dostawczych marką nr 1 w Polsce pozostaje Fiat Auto Poland
- pisaliśmy na łamach "Auto Świata" jeszcze w 2009 r.
Liderami sprzedaży Fiata w Polsce były wówczas Panda i Grande Punto. W kolejnych latach było coraz słabiej, choć Fiat ponownie nabrał wiatru w żagle, gdy na rynku zadebiutowało bardzo dobrze wycenione i świetnie przyjęte przez rynek Tipo. Kilka lat później roszady w ofercie silnikowej i cenniku sprawiły, że Tipo przestało niemal kogokolwiek interesować. W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o wycofaniu tego modelu z polskiej oferty (Fiat Tipo w Polsce. To koniec. Mamy potwierdzenie, że wycofują go ze sprzedaży - Auto Świat).
Fiat jest dziś daleko poza rankingiem dziesięciu najpopularniejszych marek w Polsce, ale jego popularność kilkanaście lat temu sprawia, że na rynku wtórnym nie brakuje używanych Pand czy Grande Punto z polskiej dystrybucji. Czy warto interesować się tymi modelami, szukając bardzo taniego w zakupie i utrzymaniu środka transportu?
Fiat Panda II
- NA RYNKU: 2003-12
- SILNIKI: 1.1-1.4 54-100 KM
- CENY: OD 3000 zł
Zakup Pandy II robi się coraz trudniejszy. Głównie ze względu na to, że pojawia się rdza – "gniją" nie tylko wymienne części karoserii (drzwi, klapy), ale i progi oraz elementy podwozia. A to już poważny kłopot, no i z tego powodu wybór bardzo taniego egzemplarza może być już problematyczny – zatem jeśli Panda II, to raczej z górnej granicy przedziału cenowego i po dokładnej inspekcji na podnośniku.
Poza tym to bardzo udane auto, które idealnie łączy małe, aczkolwiek zaskakująco praktyczne nadwozie z niskimi kosztami większości napraw i części. Awarie będą się zdarzały (np. pękające alternatory, niska jakość zawieszenia, usterki wspomagania – o ile jest), jednak nie jest źle jak na leciwego Fiata. Polecamy silnik 1.2, bo zapewnia lepszą dynamikę niż 1.1 i często występuje z bogatszym wyposażeniem. Wersja 100 HP (1.4) to rzadkość, diesle bywają nieadekwatnie drogie w naprawach w stosunku do wartości auta.
Fiat Panda II - dane techniczne
Nadwozie hatchback 5d: wym. 3538/1587/1540 mm, poj. bagażnika 206-855 l, masa własna od 840 kg, ładowność od 415 kg. Dostępny również w odmianie Van.
Silniki benzynowe, R4: 1.1/54, 1.2/60 i 69, 1.2 CNG/60, 1.4 16V/100 KM (0-100 km/h w 9,6 s); turbodiesel, R4: 1.3 16V/70 i 75 KM (ten drugi z filtrem DPF).
Fiat Panda II - awaryjność
Karoseria
Rdza atakuje nie tylko karoserię, ale i progi oraz elementy podwozia. Naprawa mocno "zgniłego" egzemplarza często jest nieopłacalna.
Elektryka
Duże natężenie drobnych usterek – psują się alternatory, szwankuje wspomaganie, co chwila przepalają się żarówki.
Napęd
W silnikach benzynowych psują się zazwyczaj drobnostki – np. cewki, pompy paliwa, brudzą się przepustnice (falowanie obrotów). Wersja 1.4 16V wykazuje zwiększony apetyt na olej, ale to w zasadzie cecha produktu. Diesle mają delikatny rozrząd, poza tym po wielu latach i setkach tysięcy kilometrów mogą wymagać nieadekwatnie wysokich nakładów. Średnio udane skrzynie Dualogic.
Zawieszenie
Stuki w przedniej osi, wycieki z amortyzatorów, usterki łożysk kolumn MacPhersona, zaawansowana rdza na tylnej belce.
Fiat Panda II - opinia i ocena redakcji
Czas na zakup Pandy II powoli się kończy, bo tanie egzemplarze są często mocno zardzewiałe i (lub) zajechane, a te drogie – na tyle... drogie, że czasem warto rozejrzeć się za czymś innym. Niemniej w kwestii kosztów utrzymania to nadal absolutny top.
- Nasza ocena: 3+
Fiat Grande Punto/Evo/Punto (III)
- na rynku: 2005-18
- silniki: benzynowe 0.9-1.4, turbodiesle 1.3-1.9
- moc: 65-180 KM
- cena od: 4000 zł
W salonach stał przez ponad 13 lat. W międzyczasie kilka razy zmieniały się nazwy (Grande Punto, Punto Evo, Punto), trochę też wygląd i silniki, ale koncepcja była na tyle dobra, że pozwoliła generacji 199 przetrwać aż tak długo (na koniec okazało się, że nie spełnia ona norm bezpieczeństwa dla nowych aut i musi wreszcie odejść). Mamy tu więc miły dla oka design (dziś już nieco się opatrzył, ale w 2005 r. to był szał), zaskakująco przestronne wnętrze, niezłe bagażniki, prostą konstrukcję i (przeważnie) niskie koszty utrzymania. Fiat po prostu zrobił w tym wypadku to, co umie najlepiej – czyli znakomite auto miejskie.
Ceny najstarszych egzemplarzy Grande Punto zaczynają się wyraźnie poniżej 5 tys. zł, jednak tak naprawdę bez 8-10 tys. w kieszeni nie warto nawet zaczynać poszukiwań – większość tańszych egzemplarzy jest albo zajechana, albo mocno pordzewiała, albo wszystko naraz.
À propos – oto kolejne nowożytne auto Fiata, które niby miało już nie rdzewieć, a tymczasem znalezienie egzemplarza z początku produkcji i bez dziur w progach to już dziś nie lada wyzwanie. Poza tym nie ma zbyt wielu powtarzalnych usterek i choć wczesne egzemplarze często borykały się z pewnymi chorobami wieku dziecięcego (np. haczące klamki, problemy z tylną osią), to większość z nich została przez poprzednich właścicieli już dawno wyeliminowana. Dziś awaryjność zależy głównie od tego, w jakim stanie są elektronika oraz elektryka (i alternator), a także od tego, którą kombinację silnik + skrzynia wybierzemy. Nasze typy: 1.4 8V/77, 1.4 16V/95 lub 1.4 T-jet/120 KM (w odmianie Abarth – także mocniejsze).
Bazowa odmiana 1.2 okazuje się jednak nieco za słaba, motor 0.9 Twinair dużo pali i ma swoje przypadłości, wczesne 1.4 Multiair obarczone są ryzykiem awarii modułu sterowania zaworami (a wersja 105 KM wcale nie jedzie lepiej niż starsze 1.4/95 KM bez M-air). Diesle są względnie udane, ale te mniejsze (1.3) miewały kłopoty z rozrządem i skrzynią M20 (łożyska), a te większe (1.6, 1.9; także Gr. Punto Abarth) w wybranych wersjach łączono ze skrzynią M32 z GM (usterki łożysk). Poza tym diesle miewają duże przebiegi, mogą być zajechane.
Fiat Grande Punto - dane techniczne
Nadwozie hatchbacki 3d i 5d: wym. 4030/ 1687/1490 mm, pojemność bagażnika 275-1030 l. Dostępna była też odmiana Van (3d).
Silniki benzynowe, R2: 0.9T/85 i 105 KM, R4: 1.2/65 i 69, 1.4/70 (CNG), 1.4/77, 1.4 16V/95, 1.4 Multiair/105, 1.4 T-jet/120, 155 i 180 (Abarth), 1.4 M-air Turbo/135, 165 i 180 KM (Abarth Gr. Punto i Evo); turbodiesle (JTD/Multijet), R4: 1.3/75-95, 1.6/120, 1.9/120 i 130 KM.
Silnik – typ, liczba zaworów | benz. R4/8 | t.diesel R4/16 | t.diesel R4/8 |
Układ rozrządu | OHC | DOHC | OHC |
Rodzaj napędu rozrządu | pasek | łańcuch | pasek |
Pojemność skokowa (cm3) | 1368 | 1248 | 1910 |
Moc maks. (kW/KM/obr./min) | 55/77/6000 | 55/75/4000 | 96/130/4000 |
Maks. mom. obr. (Nm/obr./min) | 115/3000 | 190/1750 | 280/2000 |
Prędkość maksymalna (km/h)* | 165 | 165 | 200 |
Przyspieszenie 0-100 km/h (s)* | 13,2 | 13,6 | 9,5 |
Spalanie (l/100 km)** | 7,5/5,0/5,9 | 6,2/3,5/4,5 | 7,8/4,7/5,8 |
*osiągi wersji podstawowej, **zużycie paliwa wg EU: miasto/poza miastem/średnie |
Fiat Grande Punto - awaryjność
Karoseria
Rdza atakuje progi, elementy podłogi i zawieszenia. W wersjach Abarth – także błotniki pod plastikowymi nakładkami. Nagminnie przepalają się żarówki, początkowo "haczyły" tylne klamki.
Elektryka
Typowe dla Fiatów z tego okresu problemy ze wspomaganiem i alternatorami.
Napęd
Awarie osprzętu w benzyniakach (cewki, przepustnice), usterki modułu M-air, pękające kolektory i korpusy turbo w T-jet z początku produkcji, problemy ze skrzyniami M20 i M32 (łożyska), usterki osprzętu w dieslach. 1.4 16V może brać nieco oleju.
Zawieszenie
Awarie łożysk, częste luzy w przedniej osi.
Fiat Grande Punto - opinia i ocena redakcji
Klasyczny przykład auta, które może i będzie tanie w eksploatacji, ale tylko wtedy, gdy nieco głębiej sięgniemy do kieszeni i nie kupimy zajechanej skarbonki bez dna, a takich egzemplarzy jest już na rynku bez liku. Wydaje się, że optymalny budżet na zakup Grande i Punto Evo to ok. 10-15 tys. zł. Polecamy proste i względnie udane silniki 1.4 bez Multiair, a także diesle, ale z umiarkowanym przebiegiem i z sensowną historią serwisową.
Nasza ocena: 4-
Podsumowanie
Nie można zbyt wiele wymagać, kupując auto za kilka tysięcy złotych. Można jednak kupić auto w stanie przyzwoitym lub tragicznym, dlatego mimo wszystko warto dokładnie obejrzeć samochód podczas oględzin. Co jest najważniejsze? Stan karoserii. Części zamienne do Grande Punto i Pandy są tanie, auta są łatwe i tanie w naprawie, o ile problem nie dotyczy korozji - to jej się wystrzegajcie.