Duże kombi z małym dieslem - to idealna propozycja dla oszczędnych kierowców

I choć cena jest wysoka, okazuje się jednak uzasadniona. Po pierwsze, wygląd. Civic IX w wersji kombi może się podobać – auto nadal wygląda nowocześnie. Po drugie, bagażnik. Już w wersji hatchback wypada korzystnie (poj. 477-1342 l), a w kombi może uchodzić za wzór do naśladowania! Poj. 624-1668 l stawia Civica na pierwszym miejscu, gdy na pokładzie znajduje się komplet pasażerów, i na drugim – po złożeniu kanapy.

Do tego można liczyć na system Magic Seats, dzięki któremu da się szybko i łatwo złożyć kanapę, a do tego jej siedzisko unieść do góry i np. przewieźć nieduży rower. Ktoś może zapytać: jak to możliwe, że najkrótsze kombi i z najmniejszym rozstawem osi jest tak pakowne i praktyczne? Otóż Honda (podobnie jak w poprzedniku) umieściła zbiornik paliwa pod fotelami kierowcy i pasażera, dzięki czemu maksymalnie wykorzystano przestrzeń w kabinie. Po trzecie, silnik. Opisywany diesel 1.6 i-DTEC/120 KM cechuje się: wysoką trwałością, dobrą efektywnością (najlepsze osiągi na tle porównywanych rywali – sprint do „setki” w 10,6 s, dobra elastyczność), a także niskim spalaniem – średnie podczas pomiarów 5 l/100 km (najlepszy wynik w teście).

A wady napędu? Do nich możemy jedynie zaliczyć potencjalne koszty napraw, np. „dwumas” to wydatek w ASO ponad 5 tys. zł. Także inne elementy silnika i jego osprzęt są drogie. Generalnie jednak Civic to solidny samochód, w którym główne podzespoły w zasadzie się nie psują, a sporadycznie dokuczają drobiazgi, np. słyszeliśmy o przypadkach: awarii płytki grzewczej lusterek zewnętrznych, korozji styków wiązki tylnej klapy, luzujących się maskownicach słupków B, a także pękających mieszkach skrzyni biegów (wada materiałowa).

Nieźle prezentuje się też Skoda Octavia 1.6 TDI Combi. Trzecia generacja modelu pojawiła się na przełomie 2012/2013 r. i – podobnie jak poprzednie odsłony – kapitalnie wypadała pod względem użytkowym. Po złożeniu kanapy Skodą Octavią Combi przetransportujecie nie tylko dużo walizek i toreb (do wykorzystania 1740 l – najlepszy wynik w porównaniu), lecz także długie przedmioty. Także podczas wakacyjnych wypadów kufer sprosta wymaganiom niejednej rodziny – 610 l to druga wartość w porównaniu.

Skoda Octavia Combi to także duży przedział pasażerski – najwięcej miejsca z tyłu na wysokości kolan, sporo przestrzeni dla kierowcy i pasażera siedzącego obok, dobra widoczność i wygodna pozycja za kierownicą. Niezłe są też walory jezdne, ale jeśli chodzi o prowadzenie, najwyżej oceniamy Hondę Civica, natomiast Opel Astra i Peugeot 308 wypadają podobnie jak kombi z Czech.

Jeśli chodzi o diesla 1.6 TDI, to choć jest on najsłabszy w porównaniu (105 KM), to i tak Skoda Octavia Combi z nim pod maską w sprincie do „setki” pokonuje nieco mocniejszą (choć znacznie cięższą) Astrę. Kombi z Czech okazuje się też całkiem oszczędne – w teście średnio spaliło 5,2 l/100 km.

Trwałość silnika 1.6 TDI? Motor ten jest ogólnie chwalony przez mechaników, ale zaliczył kilka wpadek, np. zdarzają się problemy z elektrycznie sterowaną pompą wody (ryzyko przegrzania silnika!). Spotkaliśmy się też z przypadkami: awarii turbosprężarek, uszkodzeniami uszczelki pod głowicą i wtryskiwaczy. Uważajcie na skrzynie biegów! W ręcznych przekładniach niedomagają łożyska, zawodzą też skrzynie DSG (7-biegowe, z suchymi sprzęgłami). Jeśli doliczy się do tego znaczny udział aut poflotowych (na rynku bardzo duży odsetek właśnie wersji Combi z dieslem 1.6 TDI), ryzyko wpadki jest duże. Tym bardziej że ceny Octavii nie są okazyjne – owszem, to auto tańsze niż Civic, ale znacznie droższe od „308-ki”.

A skoro wywołaliśmy do tablicy Peugeota 308 SW, to atrakcyjna cena (za ok. 40 tys. zł bez problemu kupić 4-letnie egzemplarze) nie jest jedyną mocną stroną tego auta. Bardzo dobrze oceniamy silnik Diesla 1.6 HDi/115 KM. To trwały napęd, bardzo popularny, całkiem dynamiczny (drugie miejsce pod względem osiągów), niedrogi w naprawach (tanie części, dość prosta budowa) i użytkowaniu (rozsądne zużycie paliwa). W teście Peugeot 308 kombi spalił 5,3 l/100 km, co jest wynikiem niewiele gorszym od Hondy Civic, tylko o 0,1 l/100 km ustępującym Skodzie Octavii i takim samym, jaki zanotował Opel Astra 1.6 CDTI. Poza tym to praktyczny i funkcjonalny samochód – spore wnętrze (największy rozstaw osi), pojemny bagażnik (556-1606 l).

Można liczyć na bogate wyposażenie wielu aut, taką też ofertę rynkową, choć nie brakuje w niej aut sprowadzonych z szemraną historią. Wiele z nich to pojazdy powypadkowe i z cofniętym licznikiem. Jeśli jednak znajdziecie zadbany egzemplarz, Peugeot 308 II 1.6 HDi/115 KM może okazać się bardzo racjonalnym wyborem, gdyż za rozsądne pieniądze kupicie pakowne kombi z udanym dieslem, do tego całkiem trwałe. Owszem, awarie się zdarzają, ale ich nasilenie nie jest przesadnie duże.

Pozostaje jeszcze Opel Astra. Choć 4. generacja kompaktowego Opla w wersji kombi pojawiła się w 2010 r., turbodiesel 1.6 CDTI zadebiutował na początku 2014 r. i zastąpił w palecie silnik 1.7 CDTI. Oprócz porównywanej 110-konnej wersji na rynku znajdziecie jeszcze odmianę o mocy 136 KM. I choć to wydajny napęd, który zbiera niezłe opinie wśród użytkowników, to jednak musi walczyć z dużym ciężarem. Rzeczywista masa własna Astry jest o ok. 200 kg większa od konkurentów. To dużo, nawet bardzo.

Nie powinny więc dziwić nie najlepsze osiągi – przyspieszenie od 0 do 100 km/h, elastyczność. Wobec tak dużej masy własnej 110-konna wersja jest najzwyklej za słaba, dlatego też wspomnieliśmy o mocniejszej odmianie.

Ale nadwaga to niejedyny problem Astry w wersji kombi, także walory użytkowe tego Opla są co najwyżej przeciętne. Co z tego, że Opel Astra ma największą ładowność i jest najdłuższy na tle konkurentów, skoro do jego bagażnika załadujemy najmniej bagaży – poj. 500-1550 l. Wydaje się, że konstruktorzy poświęcili sporo miejsca w kabinie na rzecz designu.

Gdzie więc należy szukać zalet tego auta? Bez wątpienia w komforcie jazdy. Zawieszenie jest przyjemnie zestrojone, można też poszukać wersji z regulowanymi amortyzatorami (FlexRide). Wiele aut ma bogate wyposażenie, wygodne są fotele, nieźle wypada jakość wykończenia.

Trwałość? Przeciętna. Silnik 1.6 CDTI ma kilka wad, często zawodzi elektryka (m.in. szwankuje elektronika pokładowa, awarie silnika elektrycznego wspomagania kierownicy, samoczynne rozładowanie akumulatora), nietrwałe są łożyska 6-biegowej skrzyni M32, stukają jarzma hamulcowe.

Opel Astra kontra Skoda Octavia, Peugeot 308 SW i Honda Civic - dane techniczne, przeglądy, ceny części

Opel Astra kontra Skoda Octavia, Peugeot 308 SW i Honda Civic - naszym zdaniem

Zwycięzcą porównania jest Civic kombi z dieslem 1.6/120 KM. To auto nie tylko bardzo trwałe i użyteczny, lecz także oszczędny i – jak na niewielkiego diesla – całkiem dynamiczny. Jedyną poważną wadą Hondy jest cena – ładne egzemplarze są bardzo drogie. Nieco taniej kupicie Octavię Combi 1.6 TDI. Nie jest to idealny napęd (braki w dynamice, kilka problemów), ale w obliczu dużego bagażnika, rozsądnych kosztów napraw i ogólnej niezłej trwałości warto się nim zainteresować. Trzecie miejsce dla Peugeota 308 1.6 HDi. To bardzo zrównoważone auto – ładne, pakowne, komfortowe, z trwałym dieslem i w atrakcyjnej cenie. Astra 1.6/110 CDTI ma najmniej zalet – czwarta pozycja.