Popyt na ekonomiczne samochody, które mało palą i są tanie w eksploatacji, okazuje się na rynku wtórnym duży. To bezpośredni efekt stałego wzrostu cen paliw, a pośredni – kryzysu gospodarczego. Zarabiamy mniej, liczymy więc każdą wydaną złotówkę. Przykładem auta, które może być sposobem na oszczędzanie, jest Panda z turbodieslem 1.3 Multijet.
Zobacz także
- Fiat Panda 1.3 Multijet
- Fiat Panda II
- Zobacz więcej
Kupimy ją już za nieco ponad 10 tys. zł, średnie spalanie obiecywane przez producenta wynosi 4,3 l/100 km, a okres międzyprzeglądowy – 30 tys. km. Czego chcieć więcej? Niskich kosztów serwisu oraz wysokiej trwałości zarówno układu napędowego, jak i pozostałych podzespołów. Jak pod tymi względami prezentuje się maluch Fiata z nowoczesnym turbodieslem pod maską?
Bez wątpienia Panda z jednostką 1.3 Multijet, produkowana od końca 2003 r. (na polskim rynku od 2004 r.), w dużym stopniu przełamuje stereotyp samochodów włoskiego producenta – aut mających poważne problemy z jakością. Co ważne, sukces można przypisać polskiemu oddziałowi Fiata, bo model od samego początku był wytwarzany w Tychach, a silnik – w Bielsku-Białej.
Przede wszystkim poradzono sobie z korozją, która od wielu lat była piętą achillesową maluchów Fiata. Potwierdził to nasz test na dystansie 100 tys. km, po którym Pandę poddaliśmy dokładnym oględzinom – stan podwozia oraz elementów nadwozia nie budził zastrzeżeń, a w profilach zamkniętych naniesiono odpowiednią warstwę środka ochronnego. Złego słowa nie można też powiedzieć o wyglądzie karoserii.
Czterodrzwiowy samochodzik może się podobać, choć pamiętajmy, że Panda nie jest autem dla każdego. Z uwagi na gabaryty, wyposażenie i walory użytkowe z pewnością nie nadaje się na wakacyjne wyjazdy rodzinne, ale za to będzie świetną propozycją dla osób, które potrzebują miejskiego środka lokomocji, np. na codzienne dojazdy do pracy.
Ciekawostkę na rynku wtórnym stanowią auta z napędem 4x4. Ich sprzedaż rozpoczęła się w 2004 r. Początkowo dostępne były z motorem 1.2, później także z opisywanym silnikiem 1.3 Multijet (ceny od ok. 20 tys. zł). Jeśli chodzi o turbodiesla 1.3, to choć od jego debiutu minęło już 8 lat, nadal uchodzi on za całkiem nowoczesny. Zastosowano w nim: wtrysk common rail, 16-zaworową głowicę, układ DOHC i łańcuchowy napęd rozrządu. W Pandzie występuje w dwóch wersjach mocy: 70 oraz 75 KM.
Według zapewnień producenta spalanie w obu odmianach jest takie samo i tego nie podważamy. Gorzej z wynikami pomiarów. Fiat obiecuje średnio 4,3 l/100 km. Niestety, osiągnąć taką wartość jest bardzo trudno. Podczas redakcyjnego testu Panda w cyklu mieszanym zużyła 5,2 l/100 km, ale i tak trzeba uznać za dobry wynik.
Naprawdę poważny problem małego diesla jest jednak inny: cechuje go duża turbodziura. Także dynamika mogłaby być nieco lepsza. Być może dlatego wielu użytkowników decyduje się na modyfikacje podnoszące moc. Niestety, trzeba się wówczas liczyć ze znacznym obniżeniem trwałości elementów układu napędowego m.in. sprzęgła, turbosprężarki oraz łańcucha rozrządu.
Silnik bez przeróbek, zadbany oraz spokojnie eksploatowany przeważnie cechuje się zaskakująco dobrą trwałością(potencjalne problemy jednostki opisujemy powyżej). Pochwalić też trzeba dostępność i ceny części zamiennych. Po pierwsze, na rynku znajdziemy dużo markowych zamienników (często przyzwoitej jakości), po drugie, radzimy sprawdzać ceny w ASO, bo niektóre da się kupić za rozsądne pieniądze.
A skoro poruszyliśmy temat ASO Fiata – najwięcej zastrzeżeń użytkowników dotyczy fachowości obsługi i cen przeglądów.
PODSUMOWANIE - Fiat Panda 1.3 Multijet to mieszczuch wart zainteresowania! Ma czworo drzwi, jest zwinny i naprawdę mało pali. Jeśli kupimy zadbany egzemplarz z przebiegiem poniżej 100 tys. km, eksploatacja nie powinna być kosztowna. Inna zaleta to bogata oferta samochodów kupionych w polskich salonach.
Galeria zdjęć
Fiat Panda II ma dużo zalet, ale to właśnie niezwykle przestronna kabina – oczywiście, jak na pojazd klasy A – zadecydowała o tym, że włoskie auto w 2004 r. zdobyło tytuł samochodu roku. Mimo długości 3,54 m mogą podróżować nim nawet cztery osoby. Uwaga: lewarek zmiany biegów umieszczono wysoko na konsoli centralnej – to wygodne rozwiązanie, ale wysokim kierowcom brakuje miejsca na prawe kolano. Jakość plastików – tylko przeciętna.
Nadwozie ma pudełkowaty kształt, ale jest praktyczne. Poza tym zostało naprawdę bardzo dobre zabezpieczone przed korozją
To przecież nieduży samochód z małym, ekonomicznym turbodieslem pod maską, w którym okresy międzyprzeglądowe są zalecane co 30 tys. km
Fiat Panda 1.3 Multijet to solidna baza do oszczędzania
Fiat Panda 1.3 Multijet to solidna baza do oszczędzania
Fiat Panda 1.3 Multijet to solidna baza do oszczędzania
Fiat Panda 1.3 Multijet to solidna baza do oszczędzania
Fiat Panda 1.3 Multijet to solidna baza do oszczędzania
Fiat Panda 1.3 Multijet to solidna baza do oszczędzania
Fiat Panda 1.3 Multijet to solidna baza do oszczędzania
Fiat Panda 1.3 Multijet to solidna baza do oszczędzania
Fiat Panda 1.3 Multijet to solidna baza do oszczędzania
Fiat Panda 1.3 Multijet to solidna baza do oszczędzania
Fiat Panda 1.3 Multijet to solidna baza do oszczędzania
Fiat Panda 1.3 Multijet to solidna baza do oszczędzania
Fiat Panda 1.3 Multijet to solidna baza do oszczędzania
Fiat Panda 1.3 Multijet to solidna baza do oszczędzania
Fiat Panda 1.3 Multijet to solidna baza do oszczędzania
Fiat Panda 1.3 Multijet to solidna baza do oszczędzania