Logo
UżywaneTesty długodystansowePrzejechaliśmy 100 tys. km Mazdą CX-30. Co znaleźliśmy po rozebraniu jej na części pierwsze?

Przejechaliśmy 100 tys. km Mazdą CX-30. Co znaleźliśmy po rozebraniu jej na części pierwsze?

Mazda chodzi swoimi ścieżkami od wielu lat i do jej mocno indywidualnego stylu, a także oryginalnych rozwiązań zdążyliśmy się już przyzwyczaić. To teraz patrzcie na to – uśmiechają się Japończycy. – Co powiecie na silnik benzynowy pracujący w określonym zakresie obciążenia jak... diesel? A owszem. Cóż, na takie coś faktycznie mogła wpaść chyba tylko Mazda. No i w taki właśnie silnik wyposażyła naszego dzisiejszego „maratończyka” – krwistoczerwony egzemplarz crossovera CX-30. Do tego dostajemy dwa litry pojemności, napęd na obie osie, automat z konwerterem i klasyczny sposób obsługi – bez ekranu dotykowego. Ale od początku.

Posłuchaj artykułu
Posłuchaj artykułu
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium