O powrocie Syreny mówi się już od paru lat. Do tej pory jednak firma AK Motor udostępniała jedynie grafiki komputerowe prezentujące kolejne modele - Syrenę Meluzynę, Syrenę Kabri i Syrenę Ligeę. Następnie zobaczyliśmy pierwszy model trójwymiarowy w skali 1:5.
O wiele ciekawsze jest jednak to, że AK Motor Polska i FSO podjęły współpracę z firmą Proto Cars, należącą do Pawła Dytki - znanego kierowcy rajdowego. Firma Proto Cars buduje profesjonalne samochody rajdowe i przygotowuje je do rajdów. Z ostatnich głośniejszych projektów wymienić można choćby opracowanie rajdowej wersji Mitsubishi Space Stara.
AK Syrena Meluzyna w wersji R została wyprodukowana wyłącznie do celów sportowych. Jeżdżący egzemplarz jest już zbudowany w warsztatach Proto Cars i ma zadebiutować podczas Rajdu Barbórki. Film z jazdy próbnej opublikowano na oficjalnym profilu Syreny na Facebooku.
Jak mówi założyciel firmy, Arkadiusz Kamiński: - Samochody budowane dziś z ram rurowych poruszają się wyłącznie po torach wyścigowych. Meluzyna R nie jest samochodem przeznaczonym do zwyczajnej jazdy po drogach. Jest wykonana ręcznie, a została zaprojektowana z opcją dostosowania do indywidualnych wymagań zespołów wyścigowych.
- Angażując się w ewentualną masową produkcję standardowej Meluzyny, zdecydowaliśmy się na unitarną, samonośną konstrukcję podwozia, które całkowicie dorównuje, czy nawet przewyższy jakością światowej klasy standardy, rezygnując tym samym ze skrótowych rozwiązań, które niewątpliwie przyspieszyłyby proces produkcji. Społeczeństwo zasługuje bowiem na doskonały pod względem jakości, bezpieczny i efektywny samochód Syrena, podobnie jak społeczność związana z branżą wyścigową, zasługuje na wyspecjalizowany pojazd tej marki. Jest to jedyna wielka szansa dla marki Syrena, dlatego podjęliśmy to wyzwanie - dodał Kamiński.
Paweł Dytko natomiast mówi, że zadaniem jego firmy było przygotowanie auta od zera i jest to prototyp przeznaczony wyłącznie do sportu. Samochód ma silnik turbo o mocy przekraczającej 400 KM i napęd wszystkich kół, a długość to niewiele ponad 4 metry. Celem jest udział w grudniowym Rajdzie Barbórki i później regularne starty w zawodach w 2016 roku.
Dla firmy AK Motors zbudowanie auta rajdowego to nie cel, a środek do promocji projektu przywrócenia marki Syrena i w dalszej perspektywie zbudowania wersji drogowej. A ponieważ samochody rajdowe z drogowymi łączy zazwyczaj jedynie nazwa, to na ewentualną premierę jeżdżącej "cywilnej" Syreny Meluzyny trzeba będzie jeszcze zaczekać.