- Na wartość samochodów kolekcjonerskich duży wpływ ma ich historia
- Cała drużyna piłkarska Suzuki Swiftów została sprzedana za 7,9 tys. funtów
- Jeremy Clarkson mógłby zrobić z nich kwietniki w swoim programie o farmie
W świecie kolekcjonerów samochodów równie ważna jak stan techniczny jest historia pojazdu. Im ciekawsza, tym lepiej. Czasem niezbyt interesujące maszyny kosztują majątek, bo jeździł nimi jakiś ważniak albo brały udział np. w produkcji filmowej. Dobrym przykładem takiego szaleństwa cenowego jest sprzedana w tym roku Toyota Supra z filmu "Szybcy i Wściekli".
9 samochodów za 42 tys. zł
Jak pokazuje wynik aukcji eBay, w której przedmiotem licytacji była drużyna aż 9 sztuk Suzuki Swift z programu Top Gear (mecz Anglia kontra Argentyna), nie zawsze ciekawa historia przekłada się na wywindowaną cenę transakcyjną. Nie pomógł nawet fakt, że tymi samochodami jeździli na arenie Jeremy Clarkson, Richard Hammond, James May i Stig. Nie było chętnych, żeby wywindować ich wartość. Ile kosztowały? Ostatecznie dziewiątka została sprzedana za 7,9 tys. funtów, czyli około 42 tys. złotych.
Pamiątka, a może kwietnik?
Z pewnością licytujących nie zachęcał fakt, ze miejskie autka pozbawione są prawa do rejestracji. Chociaż, czy w tym przypadku ma to jakiekolwiek znaczenie? Taka drużyna Suzuki to z pewnością interesujący kąsek dla fana Top Gear. A może Jeremy Clarkson zrobi z nich kwietniki w swoim nowym programie o prowadzeniu farmy?
Źródło: eBay
