Bez wątpienia stary Volkswagen Polo nie rzuca się w oczy. A takim samochodem poruszali się złodzieje z Gruzji, by monitorować warszawskie parkingi. Na jednym z nich wypatrzyli nową Toyotę RAV4, która padła ich łupem. Po sforsowaniu zabezpieczeń odjechali Toyotą zaparkowaną przy ul. Olszowej i pozostawili ją na innym niestrzeżonym parkingu.

Złodzieje nie wiedzieli, że cały czas obserwowali ich funkcjonariusze policyjnej grupy "Orzeł". Policjanci podjęli interwencję tuż po tym jak skradzioną Toyotę pozostawiono na niestrzeżonym parkingu.

Policyjną akcję można obejrzeć na nagraniu udostępnionym przez stołeczną komendę. Podczas interwencji zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 42 i 50 lat. Najbliższe dwa miesiące spędzą w areszcie.