Większość z nas może jedynie pomarzyć, by choć przez chwilę mieć taki samochód. Cristiano Ronaldo nie ma takich problemów, a jego prezent z tego roku zdecydowanie był za duży, by umieścić go pod choinką. Ciężko bowiem zmieścić pod drzewkiem Rolls-Royce'a Dawna. Nie, Ronaldo nie sprawił sobie sam tego samochodu. Niespodziankę sprawiła mu życiowa partnerka Gerogina Rodriguez.
Nowy nabytek gwiazdy portugalskiego futbolu to jedyny w ofercie brytyjskiego producenta kabriolet. W środku ma białą skórzaną tapicerkę, a karoseria pokryta jest biało-srebrnym lakierem. Pod maską Rolls-Rotce'a Dawna pracuje silnik 6.6 V12, który generuje 571 KM mocy i 820 Nm momentu obrotowego. Dzięki takiemu napędowi ten duży i luksusowy kabriolet rozpędza się od 0 do 100 km/h w 4,9 s, a prędkość maksymalna to 250 km/h.
- Przeczytaj także: Kupił silnik 1.9 TDI za pół ceny i rozebrał do ostatniej śrubki. Czy to okazja? [WIDEO]
Żartownisiów, którzy teraz chcieliby sugerować, że partnerka kupiła Ronaldo samochód za jego pieniądze, muszę zmartwić. Gerogina Rodriguez jest modelką i influencerką. Dzięki tej pracy zdążyła zarobić już 10 mln dol. (ok. 45 mln zł). Przy posiadaniu takiego majątku Rolls-Royce Dawn, warty jakieś 1,5-2 mln zł, nie jest dużym wydatkiem.
Nie jest to zresztą pierwszy samochód sprezentowany portugalskiemu piłkarzowi. Wcześniej z okazji 35. urodzin otrzymał Brabusa 900 Rocket Edition.
W swoim garażu Cristiano Ronaldo ma również m.in. Rolls-Royce'a Cullinana i Phantoma Drophead, Ferrari 599 GTO oraz trzy modele Bugatti — Chirona, Veyrona Sport Vitesse i Centodieci.